Skocz do zawartości
Dragon

Jesteś spławikowcem ??? Wyczynowcem ??? Zapraszam!!!!


Justyna:)

Czy brałeś/łaś udział w zawodach wędkarskich spławikowych ???  

88 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy brałeś/łaś udział w zawodach wędkarskich spławikowych ???

    • Tak brałem/łam, ale tylko jeden raz
      16
    • Kilka razy, ale już nie biorę w nich udziału
      19
    • Stratuję na zawodach o wyższym szczeblu np. okręgowych czy też Polski...
      23
    • Jeszcze nigdy nie byłem/łam na takich zawodach, ale chcę zacząć startować w zawodach spławikowych...
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich [shadow=green]fanatyków spławika [/shadow]:) Szczególnie [shadow=green]wyczonowców[/shadow]:)

Temacik założyłam, żeby można było w nim wymieniać się poglądami i doświadczeniami o WyCzYnOwYm zajmowaniu się wędkarstwem spławikowym :) Głównie do założenia tego tematu przyczynił się nasz kochany Admin, ale to inna historia :) Pozdrawiam go serdecznie :lol:

Jeżeli ma ktoś jakieś pytanko dotyczące spławika, to postaram się Wam odpowiedzieć na nie, a jeżeli nie ja to zrobię (bo jeszcze wszystkiego nie wiem;) ) to napewno odpowiedzi udzieli ktoś inny...

Temat kieruję również do Mirosława użytkownika naszego forum, aby dalszą konwersację ze mną na temat ,,wyczynu'' prowadził tutaj :)

Będę bardzo zaszczycona jeżeli przyłaczy się do rozmowy ktoś jeszcze :D

Pozdrawiam wszystkich :lol:

P.S. Czekam na wasze odpowiedzi i problemy :)

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 129
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Justynko.

Zobacz, jak podobnie myślimy. Tylko nas ochszanić i...już znalazłem Cię tutaj.

Mówiliśmy o zawodniczej uklejówce. Spytałem się dlatego, że jak to w wędkarstwie, liczą się (czasami przesądzają) niezwykłe - że tak powiem - okoliczności, oraz precyzja w szczegółach. I o to Cię pytałem. Jak wiadomo, w różnych regionach, różne mają pomysły.

A więc w takim razie opiszę Ci jeden, który spowodował, że zawodnik, który zdobył drugie miejsce miał o 2/3 (???) punktów mniej, niż ja.

A było to tak: za górami, za lasami...),

...było losowanie i jestem na łowisku. Wylosowałem północny brzeg zbiornika, ale wiaterek mam w twarz, więc połudiowy. Ryby nie widać, choć gdzieniegdzie chlapnie się uklejka i to 6-8 m od brzegu.

Cienko - myślę.

Moi przeciwnicy też to widzą, ponieważ montują 6 tki, 8 ki na ukleje.

Siedząc i rozmyślając nad strategią łowienia zauważyłem, że w moją stronę dryfuje kawałek gałęzi, która spadła z drzewa na przeciwnym brzegu. WIEM... oznaczam na brzegu kamykami trasę dryfu, aby nie zapomnieć.

Przygotowuję 3 metrowe baciki. Ryzykuję.

Hak nr 20 bezzadziorowy "cienki jak włos".

Zyłka główna gruba - 0.10.

Przypon gruby - 0.10 z pięknej, mięciutkiej, zielonego koloru żyłki.

Spławik 0.8 g pałeczka /bez podtekstów/ własnej roboty wyważona *na menisk, płaska góra*, a więc maksymalnie.

Przynęta - pinka.

Zanętę robię w dwóch rodzajach.

1. Zupa zanętowa długo smużąca i utrzymująca się w toni - mój przepis na ukleje.

2. Zanęta ta sama, ale sucha, do tego dodaję przetartych w dłoni starych, suchych liści z brzegu i dużo przesianych otrąb. Tą zanętę nawilżam tak, aby się trzymała, choć nie mam przekonania do tego, aby tak to określić.

Trąbka gra, woda się gotuje, a ukleje myślą, że to trzecia wojna.

A ja spokojnie. Wrzucam trzy kule *suche* na tor gałęzi - co zaznaczyłem na brzegu -, kule rozbijają się o powierzchnię wody, a jej cząsteczki spływają powoli w moją stronę.. i trochę *zupki*.

Kątem oka sprawdzam przeciwników i widzę, że maaaaaarnie im idzie.

A ja spokojnie. Znowu trzy kuliki i trochę zupki, kończę papierosa i biorę kijka.

Rzut, czekam chwilę, branie. Tak łowiłem dosłownie chwilę, ale gdy zobaczyłem, że u mnie *woda gotuje się od ryb*, zmieniłem taktykę.

Trzy śrucinki zsunąłem razem, przypon dałem ok 25 cm i...rzut (liczę; raz, dwa, trzy) i zacinam - brania nie widzę na spławiku - ukleja ląduje mi na klatkę i sama wpada do siatki.

Moi Koledzy sędziowie oraz kibice, wspominają te zawody do dziś.

Justynko. Pozdrawiam Cię serdecznie, oraz odwiedzających Kolegów.

Napisano
Moi przeciwnicy też to widzą, ponieważ montują 6 tki, 8 ki na ukleje.

Czyżby chodziło ci o haki ? czy o co ?

A co do mnie to nie brałem jeszcze udziału w zawodach ale w przyszłym roku napewno skorzystam.

Napisano

Camel77.

Z treści mojego *opowiedania), możesz wywnioskować, że ukleja *chodziła* kilka metrów od brzegu Mówimy więc o długich batach.

(Nr *6 - 8 hak na ukleje?...*)

Pozdrawiam.

Napisano
Camel77.

Z treści mojego *opowiedania), możesz wywnioskować, że ukleja *chodziła* kilka metrów od brzegu Mówimy więc o długich batach.

(Nr *6 - 8 hak na ukleje?...*)

Pozdrawiam.

Wiesz wolę się podpytać niż myśleć jakieś głupoty. Mi też się zdawało że haki to raczej nie bo za duże.

Dzieki za objaśnienie ;)

Napisano

Miruś jestem podwrażeniem !!!!! naprawdę :)

Zdziwiłam się kiedy przeczytałam że do zanęty dodałęs trochę liści z brzegu przetratych w dłoniach ?? Czyżby chodzi oto żeby te cząstki zanęty wyrywały się do góry, jak np. dzieki dodaniu zmielonego słonecznika ??

Bardzo jestem ciekawa twojego przepisu na zanętę uklejową :) Byłamby Ci ogromnie wdzięczna gdybyś się podzielił tym przepisem:) Może przyniesie mi szczęście w następnym sezonie ?? ostatnio w moim okęgu o uklejke jest ciężko :/ Albo skubana wogóle nie żeruje i nie spławia się, a jak już chodzi pod powiechrznią całymi ogramnymi stadami to nie chce brać... :(

Czekam na Twoja odp. mam nadzieję, że dzieki [shadow=green]TOBIE [/shadow] dowiem się dużo ciekawych rzeczy :)

Pozdrawiam ;)

Napisano
trochę liści z brzegu przetratych w dłoniach

hmmm...słyszałem, ale nie stosowałem :smile:

ale jak ma to skutkować, napewno spróbuje w następnym sezonie :wink:

już chodzi pod powiechrznią całymi ogramnymi stadami to nie chce brać...

I tu jest problem :???:

Może nie tyle, że nie chce brać, ale bardzo ciężką ją zaciąć :???:

Napisano

Justynko.

Pomyliłaś zanętę płociową, z uklejową.

Do płociowej zanęty dodajesz słonecznika, korka i inne dodatki.

Ja nasączam bułkę tartą prażoną olejem zapachowym (olej + alkohol z atraktorem) przez conajmniej noc przed połowem. Skutek ten sam, lub lepszy, ponieważ kula zanęty pracuje na dnie, unosi cząstki zanęty, atraktor nie jest zbyt szybko rozmywany przez wodę, a płocie to lubią.

Łowię płocie w styczniu, jeśli wody bieżące nie są zamarznięte i na odległościówkę.

Wróćmy do Twojego pytania:

Do zanęty (kul) dodałem przesianych otrąb (bez mąki), oraz zwykłych, suchych liści roztartych w dłoni. Kula rozbija się na powierzchni wody podobnie jak przemoczony chleb.

Łuski otrąb, jak i liście (nadały naturalny zapach, który ryby znają) nie zatonęły, ale dryfowały po powierzchni wody podobnie, jak gałąź.

Moim trickiem powodujący mój sukces było to, że ukleję *przywołałem do siebie*, a nie sam szukałem jej za pomocą długiego bata, jak to robili moi Szanowni Przeciwnicy.

Mało tego, zestaw z opadu, oraz mały grunt umożliwił mi szybkie brania, tym samym niewiarygodnie szybki połów uklei.

Taką sytuację zauważysz wówczas, gdy jętka majowa opada na taflę wody, a ryby żerują z powierzchni. Woda się dosłownie gotuje. Prawda?

Co do przepisów na konkretne zanęty, to takich informacji nie ujawnia się (a na pewno publicznie). Ponadto, każda z moich zanęt, może być absolutnie nieskuteczna w Twoich wodach. Tylko zasady, będą te same.

Nie będę też reklamować zanęt kupnych, ponieważ producent mi za to nie płaci (a są niektóre świetne, szczególnie polskich producentów).

Mam nadzieję, że na razie rozwiałem Twoje wątpliwości.

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Napisano

Dawid520

Jeśli ukleja żeruje przy powierzchni np. w maju, a Ty nie możesz złowić uklei zwykłą spławikówką, to z zestawu usuwasz ołów, na hak zakładach muchę, lub kupujesz w sklepie suchą muchę, i łowisz tak, jak karpie z powierzchni na marker.

Biorą, aż miło szczególnie na nawietrznej..

Pozdrawiam.

Napisano

Mirek nie chodziło mi o to że ja do zanęty uklejowej dodaje słonecznika!!!!! broń Boże !!!!!! Wiem co daje sie do płociowej zanęty ;)

Z tym słonecznikiem dałam tylko PRZYKŁAD !!!!!!!!!!!!!! Chciałam wiedzieć czy to działa na podobnej zasadzie...Tyle...

Napisano

Witam . Mnie udało sie wygrać kilkanaście razy zawody (nizszej rangi ale) . Chciałem powiedzieć jak raz wygrałem przez przypadek na "kapuśniak". Dowiedziałem się o zawodach w piątek w południe i nie mogłem załatwić już ochotki i jej przygotować (robię to trzy dni wczesniej). Mało myśląc pojechałem i nałowiłem trzy wiadra szlamu ochotkowego myśląc, że" haczykowa" do rana wyjdzie sama . Tak się jednak nie stało i zabrałem dwa wiadra na zawody z myślą, że bedę ja iskał na miejscu . Zanetę miałem bardzo dobrą sprawdzoną (sam robię od 15stu lat) ale ta ochotka........ Po zaneceniu kulami mało myśląc zaczołem dawać ten "kapuśniak" z ochotką i liśćmi ktore były w tym szlamie. Rewelacja ,ryby były przez 4 godziny w tej zanęcie ,bez zanęcania i zdublowałem "drugiego" czterokrotnie.

Ps. do Mirosława. Ja alkochol z atraktorem(boster) dodaję ale w dzień zawodów do wcześniej zrobionej (nawet dwa dni i przechowywanej w lodówce) zanęty i są lepsze efekty niż dodany wcześniej.

Ps. Justynka. Nie bardzo się zgadzam z twierdzeniem we wczesniejszych postach, że czeste donęcanie b,małymi porcjami płoszy płocie a już szczególnie ukleje . To są ryby bardzo ciekawskie i wręcz przyciąga się je nęceniem. Znam przepis mistrza swiata :lol: na wygranie zawodów uklejami( 600 szt na godzinę) prawie bez zanęty :shock:

Napisano

Jarosław.

Powiedz, co znaczy *kapuśniak*?

Rozumiem, że wykorzystałeś szlam razem z ochotką. Czy dobrze zrozumiałem? Czy to nazywasz kapuśniakiem?

A pomysł rewelacja... Warty zapamiętania, chociaż zabroniono pozyskiwać ochotkę we własnym zakresie - widocznie ktoś miał dużo pieniędzy i chce mieć jeszcze więcej jako monopolista/zaopatrzeniowiec ochotki...

Pozdrawiam Cię.

Napisano

Do poprzedniego postu jeszcze coś dopisałem do Ciebie

Właśnie ten szlam z ochotką (haczykową) i liśćmi który sam pozyskuję nazywam "kapuśniakiem", mażna to nazwać równie dobrze "bigos" bo taką ma konsystencję. Pozyskuję to na starych ,częściowo wyschniętych (i tylko mnie znanych :lol: ) zbiornikach. U nas ochotkę pozyskuje się w ilościach przemysłowych, a moja haczykowa ma 3,5 cm!

Pozdrawiam.

Napisano

Jarosław napisałeś coś takiego:

Ps. Justynka. Nie bardzo się zgadzam z twierdzeniem we wczesniejszych postach, że czeste donęcanie b,małymi porcjami płoszy płocie a już szczególnie ukleje . To są ryby bardzo ciekawskie i wręcz przyciąga się je nęceniem.

Jarosław a czy ja coś takliego napisałam?? mnie chyba nie zrozumiałeś... na napisałam że częste donęcanie RĘKĄ płoszy płotki...Donęcanie jak najbardziej, ale KUBECZKIEM !!!!

Co do ukleji to czy ja napisałam że nie donęcam jej ?? Przecież chyba każdy wie że ta rybka podchodzi do hałasu tz.do takiego np. po kuleczce z zanęty ??

No mam nadzieje że teraz się rozumiemy...

Pozdrawiam :)

Napisano

ja będę startował na zawodach spławikowych 1 czerwca 2007 roku na zalewie w Węgrowie lub nad liwem(bardziej to 1). będe startował z wędką o stałej szuli.biore moj spining(akcja szczytowa wyrzut 0-30g)długość 2,7m.jakiego haczyka użyć???czy ukleja dobrze bieże na białego??czy ukleja weżmie pojedyncze ziarno kukurydzy??jaką zanęte uzyć żeby zwabic ukleje,płocie,okonie,leszcze a możę liny i karpie???jak zanęcać?? :grin:

Napisano

Lord adam39.

Jak na dwunastolatka, masz ciekawy nick. Ale:

Myślałem jak Ci pomóc dość długo i doszedłem do wniosku, że najprostrzym wyjaśnieniem będzie:

Zawody masz 1 kwietnia 2007 roku. Masz więć czas na przygotowania. Znajdź w obrębie swojego zamieszkania Koło Wędkarskie. Będzie czynne jesienią i zimą prawdopodobnie raz w miesiącu.

Tam zgłoś się do lnstruktora do spraw Sportu, lub wiceprezesa, który jest jednocześnie prezesem do spraw sporu.

Zgłoś się do któregoś z Tych Panów i zapisz się do Szkółki Wędkarskiej. Będziesz jeszcze przez rok Kadetem, później Juniorem.

Dalej Tobą pokierują, nauczą Cię łowić ryby, montować zestawy itd.

Nie wiem jak będzie w tym kole, ale w moim mamy wędki dla takich młodych osób jek Ty. Nie mniej, odrzuć spinning na bok, ponieważ i tak nie wolno Ci łowić tą metodą, kup sobie dwa baty: 3 i 4 m. Do tego żyłkę o przekroju 0.10 miękką i 0.12. Potrzebne będą Ci też haczyki okrągłe numer 16 bis (bis, oznacza, że haczyk posiada podwójnej długości trzonek). No i oczywiście spławiki> Kup spławik o wyporności 1 gram i 1,5 gramowy na wodę stojącą (w sklepie powiedzą Ci o co chodzi).

Na wstępie to wszystko. Reszta w Szkółce Wędkarskiej.

Bardzo dobrze, że pasjonujesz się przyrodą i wędkarstwem, a nie, tak jak inne dzieciaki w Twoim wieku rozrabiają, nie mając żadnych zainteresowań.

Pozdrawiam Cię i życzę taaaaaaaaaaaaaaaaaaaakiej ryby.

Napisano

zdięki mirosław ale nie umiem odrzucić spinga(złowiłem na nie wszystakie najwększe ryby) i zrobie z niego odległościówke.ale chyba w mojej okolicy nie ma kół(nie słyszałem)ale poszukam.a zestaw spławikowy tato mnie uczył robić.z chęciąbym do takiego koła należał

Napisano

A ja mam pytanie do Justyny ,z twoich postów wynika że jesteś spławikowcem ,a ja ostatnio na rybach załapałem problem i nie wiedziałem zabardzo co zrobić ,.Otóż zawody nad odrą 5.30 rano siadamy z kolegami na stanowiska sądzia daje znak że zaczynamy (oczywiście po wcześniejszej godzinie czasu przedstartowego) żucam spławiczek ze strony zaprądowej ,spławik bojka 5gr typowo rzeczny ,patrze co sie dzieje tonie ,wszystko dobrze wyważone bo 3 dni wczesniej z tym zestawem byłem prywatnie z tatą i normalnie bez problemów ,a tutaj mi zatonoł nie wiem czemu , kombinuje wyważam zmieniam spławiki ,!! wszystkie toną pierwszy raz w życiu zdażyło mi sie żeby 8 gr na rzeke spławik mi zatonoł przez nurt ,który wcale nie wydawał sie tak mocny !! siedziałem ze strony zaprądowej i żucałem mniej więcej 10 metrów przd siebie ,wkońcu po prawie 20 minutach kombinowania i zastanawiania sie co jest nie tak ...rozłożyłem sobie bata 8 m i żagielkiem łapałem do końca zawodów ... ostatecznie zajołem 4 miejsce z wynikiem 3,77 kg ,ale moje pytanie brzmi ,dlaczego tak sie działo ,czy możliwe jest żeby prąd był tak silny ?? ( rzeczny spławik,bojka na druciku 8 gr mi zanurzało ) :???::shock:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.