Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Turcja - M. Śródziemne i górskie jeziora


Filippos

Rekomendowane odpowiedzi

W połowie Maja wybieram się do Turcji za południowe wybrzeże. Chciałbym trochę pomoczyć kija zarówno w Morzu, jak i w górskich jeziorach, których tam jest kilka.

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie uwagi i porady jeśli ktos już tam był. Interesuje mnie wszystko począwszy od pozwolenia po sprzęt, metody i przynęty. Albo może choziaż jakies linki jesli natrafiliście gdzieś w sieci na opisy wędkowania w Turcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
przynęty na klenia   Dragon
  • 1 month later...

Hey

Ja jade do Turcjii za 2 tygodnie i tez zabiorę wędki... Możesz mi coś doradzić? Jak gdzie na co łapać..?

Bedę w regionie TURCJA-RIWIERA LIKIJSKA - FETHIYE

Wogóle coś wędkowałeś tam na miejscu..?

Pozdrawiam

Krzysiek

Filippos,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gibondzie

W największym skrócie bo pora już spać.

Na morze musisz mieć pożądny kij - albo surfcasta, albo gruby, ruski teleskop. Ja byłem w okolicach Alanyi i tam trzeba mieć moc rzutu ze 20 metrów jak nie lepiej. Jak będzie w twojej okolicy nie wiem. Ja ze swoim feederem o cw. do 120 gram mogłem pomarzyć o łowieniu w morzu.

Miejscowi łowią głównie na żywca i mają skubani efekty. Ja żywca nie stosuje z przyczyn humanitarnych więc...

Przerzuciłem się na rzekę (miałem akurat tuż obok) i na przywiezione z Polski rosówy nałapałem mnóstwo węgorzy. Brały jak szalone o każdej porze. Okazuje się że dla Turków węgorz jest...niejadalny :shock: Dzięki temu mają węgorki raj na ziemi bo nikt ich nie prześladuje.

Jak masz jakieś konkretne pytania wal na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tylko jedno pytanie: czy węgorz żyjący w Turcji różni się czymś od tego, żyjącego w naszych wodach? Wiem, że pytanie może być dziwne, ale "kopara" mi opadła, że w Turcji żyją węgorze (cóż człowiek uczy się całe życie :grin: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węgorz to ryba niesamowita. Wędruje przecież i gdzie go nie ma? W Europie występuje we wszystkich prawie rzekach i Morzach.

Ja różnic nie zauważyłem. No może oprócz tego, że jakiś taki miały szelmowski błysk w oku :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Ja również wybiorę się do Turcji w wakacje i najprawdopodobniej w okolice Alani. Widzę Filipposie, że masz jakieś doświadczenie w tym temacie :) Proszę o informacje na temat metod wędkowania w tamtych stronach jak również na temat pozwoleń. Jadę tam głównie w celach wypoczynkowych, ale "pomoczyć kija" też nie zaszkodzi :) Zastanawiam się też nad sprzętem (wędka, kołowrotek, żyłka, przynęta) bo jeśli chodzi o sprzęt na morze to nie posiadam nic. Proszę o wszelkie info i z góry serdecznie dziękuję :) Aaaaa no i interesuje mnie gdzie położona jest ta rzeczka z mnóstwem węgorzy :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
  • 4 weeks later...

Ja byłem w Turcji 3 lata temu na wczasach. Zacząłem wędkować po pewnym wypadku . A mianowicie po kilku dniach po przyjechaniu na miejsce idąc głównym deptakiem w nocy zobaczyłem siedzącego dziadka z wędką i łowiącego sobie rybki. Musze najpierw zatrzymać się i opisać to miejsce dokładniej ponieważ między deptakiem a morzem była różnica wysokości na oko 4 metry albo lepiej , fala w tym miejscu biły o brzeg dość mocno ale w momencie odpływu fali widać było kamienie. Gościu łapał z brzegu , nie wiem na co i jak bo przez dość długi okres czasu nie przerzucał wędki. Chyba za bardzo nie brały bo długo moczył kija bez efektu , co miał za przynętę nie wiem do dziś. Wędka zastosowana przez gościa to była długości może 2,4 m ale typu drąg , strasznie gruba, żyła tez wyglądała na porządną . Ale do rzeczy facet w pewnym momencie złapał rybsko wędka wygięła się straszliwe facet widać nie mógł tej wędki utrzymać w rekach . Według mnie popełnił jeden błąd a mianowicie zamiast skręcać na kołowrotek to bym odszedł od brzegu. Facet z ryba siłował się może minute może mniej po czym RYBA WYRWAŁA mu z ręki wędkę. w tej sytuacji dziadzio już nie mógł nic zrobić tylko skoczyć łapanie bo przecież nie będzie skakać w dół . Następnego dnia z rana pojechałem an targ i kupiłem wszystko co potrzebowałem w jednym miejscu. Ciekawa rzecz ponieważ Turcy mają gotowe zestawy do łapania. nie jest jednak tak jak u nas kartonik plastikowy i jakieś badziewie tylko ruska wędka teleskopowa którą można u nas kupić na Targu długości od 2,4 do 3,6m ( wziąłem 2,4) ale ciekawostka sama wędka ta jest twardsza i jak dla mnie przyjemniejsza od tych które można kupić u nas na Targach i giełdach ( wędki tej używam sporadycznie nadal do spiningu , spławiku oraz lekkiego gruntu) . W zestawie jest kołowrotek średniej jakości z żyłka 0,22lub 0,24 ( używam go nadal razem z wędką ) 5 spławików 2 albo 3 duże ciężarki gruntowe paczka śrucin paczka haczyków, ( podobno są już zestawy z gotowymi przyponami - tak twierdzi kolega który był w Turcji w tym roku u mnie był tego brak ). Z rozmowy z rezydentką hotelu w którym mieszkałem dowiedziałem się ,że w morzu łowi się za free zdziwiło mnie to ale spoko.za przynętę używałem albo chleba albo ( jak doradził mi jeden z Turków pracowników hotelu , który nie łowił ryb tylko zasłyszał to od kogoś. ) Sposób łowienia najlżejszy spławik jaki posiadałem w zakupionym zestawie , obciążenie minimalne , do tego najmniejszy haczyk jaki był. Bark przyponu ale to nie był problem bo rybki brały jak oszalałe. miejsce połowu plaża lub pomost przy plaży. Ludzi na plaży sporo czasem trzeba było trochę miejsca poszukać ale warto. Ryby; od pierwszego dnia czy raczej od pierwszej kąpieli interesowały mnie rybki wielkości max15 cm przypominające trochę ukleje ale miały większe pyszczki , było tego sporo ( a nawet to mało powiedziane) w morzu nie bały się ludzi. To chyba tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Odświeżę temat. Dwa tygodnie lipca spędzę w Turcji. Orientuje się któryś z kolegów jak wygląda sprawa z zezwoleniem za wędkowanie w Turcji w morzu? Czytałem wcześniej, że takowe zezwolenie nie jest wymagane.A przynajmniej jeśli chodzi o wędkowanie z plaży. A może korzystał ktoś z usług osób trudniących się organizowaniem rejsów wędkarskich małymi łodziami i jachtami? Ile taka przyjemność kosztuje i czy warto z niej skorzystać? Miejscowość do której się wybieram to Alanyia... Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Właśnie wróciłem z Turcji. Zezwolenie na wędkowanie z plaży nie jest wymagane. Wędkowałem dwa razy u wejścia do portu w Alanyi, przynęta- filet z kurczaka na spławikówce. Efekt to brania rybek nieznanego mi gatunku, niestety, nie przekraczających wielkości dłoni. Ale zabawa z nimi była przednia. Miejscowi łowili te same rybki na kawałki chleba, z powierzchni wody- zarówno w porcie jak i na plaży. Próbowałem też łowić z plaży gruntówką, co spotkało się z dziwnymi uśmiechami miejscowych... Niestety, nie spróbowałem wędkowania z łodzi, których w porcie było mnóstwo do wynajęcia. Cena 100 euro za 3 godziny wędkowania zniechęcała... Próbowałem jeszcze złowić coś na zestaw śledziowy, ale bez rezultatu. Wiem, że piękne, duże ryby pływały jakieś 150-200 metrów od brzegu plaży, gdzie zaczynała się rafa (widziałem je podczas nurkowania), niestety były poza zasięgiem rzutu... :smile:

65251ffe2fd16c45med.jpg

f6cd5e3cd95e9eeemed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Witam!

Wybieramy się w kilka osób do Turcji (Alanya) za tydzień. Planuje z kolegą wziąć wędkę.

W związku z tym mam parę pytań.

Łowienie z plaży w dalszym ciągu jest możliwe bez zezwolenia/opłaty?

Będziemy zapewne łowić z plaży i hotelowego pomostu ew. w porcie.

Widzę, że na słpawik można się trochę pobawić a z gruntu? Można liczyć na jakaś rybkę?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Turcji nie potrzebujesz zezwolenia na wędkowanie. Na spławik połowisz tylko w Porcie bo na plaży będą za duże fale. Ja osobiście łapałem na feedera z długiego pomostu w Porcie (najlepiej łap na kalmary albo chleb, kalmary kupisz przy porcie - jest tam stoisko wędkarskie, oprócz tego dostaniesz też tam specjalny zestaw z 6 czy 5 haczykami ). Brania od razu po rzucie, najcześciej łapie się małe srebrne rybki wielkości dłoni ( ja miałem szczęście i złowiłem rozgwiazdę ) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Turcji nie potrzebujesz zezwolenia na wędkowanie. Na spławik połowisz tylko w Porcie bo na plaży będą za duże fale. Ja osobiście łapałem na feedera z długiego pomostu w Porcie (najlepiej łap na kalmary albo chleb, kalmary kupisz przy porcie - jest tam stoisko wędkarskie, oprócz tego dostaniesz też tam specjalny zestaw z 6 czy 5 haczykami ). Brania od razu po rzucie, najcześciej łapie się małe srebrne rybki wielkości dłoni ( ja miałem szczęście i złowiłem rozgwiazdę ) :wink:

Dzięki za rady ;-) Pochwalę się po powrocie :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 10 years later...
22 godziny temu, tomek1 napisał:

Odświeżam temat. @Marienty nic nie pisałeś w końcu o efektach połowów w Turcji. Na początku września będę w okolicach Izmiru. Pewnie łowienie nie różni się zbytnio od łowienia w Chorwacji, ale będę wdzięczny za każdą radę. :)

Nie dość, że to było 10 lat temu, to jeszcze miałem tam "ultra all inclusive" - czyli dobre alkohole przez całą dobę. No i człowiek dzieci jeszcze wtedy nie miał. Są to trzy bardzo dobre powody, żeby nie za wiele z tego pobytu pamiętać 😅.

Rzeczywiście, można łowić bez zezwolenia. Łowiliśmy małe kolorowe rybki na kulki z chleba, blisko brzegu. Na zestawy śledziowe kolega też łowił ale te szybko wpadały w zaczepy. Warto podglądać miejscowych.

Największe ryby łowiliśmy z pomostu na dryfujący chlebek z kulą wodną. Nie pamiętam co to za gatunek.

Niestety pomost był do dyspozycji jedynie przez 1h od świtu bo potem obsługa hotelu wyganiała łowiących.

Nie czekaj 10 lat i daj znać wcześniej jak było. Tylko nie pij za dużo! 😉

Nasz hotelowy pomost:

https://www.google.com/maps/place/36°31'34.1"N+32°02'48.4"E/@36.5261431,32.0461303,173m/data=!3m2!1e3!4b1!4m15!1m10!3m9!1s0x14dc98712bb51393:0xa85950730594c29a!2sGrand+Kaptan+Hotel!5m2!4m1!1i2!8m2!3d36.5275906!4d32.0478971!16s%2Fg%2F1tk3w5b0!3m3!8m2!3d36.526142!4d32.046774?entry=ttu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Już po wczasach. Zabrałem kije, choć nie miałem wielkiego napięcia na wyniki. Najwięcej ryb i to nie tylko w tym miejscu a ogólnie w ciepłym morzu gdzie miałem możliwość snurkować, było w hotelowej pięknej zatoce z wodospadem.

IMG_20230902_123445.jpg

IMG_20230904_095212.jpg

Niestety pierwszego wieczoru obsługa mnie przegoniła i mimo, że sprawa oparła się o menadżera hotelu, to nie dali się przekonać.😂

W tej sytuacji łowiłem poza terenem hotelu.

IMG_20230905_121153.jpg

W sumie ok. 5 razy w tym trzy wieczory. Szału nie było, sporo drobnicy i kilka trochę lepszych ryb.

IMG_20230904_225519.jpg

IMG_20230904_214422.jpg

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.