Skocz do zawartości
Dragon

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Jak tam sytuacja Panowie - kto poapał już na naszej rzeczce mimo ciągłego stanu alarmowego? Osobiście bylem kilka razy ale puki co ten sezon bez sukcesów.

przynęty na klenia   Dragon
Napisano

Odcinek gdzie odwiedzam jest ze stanem alarmowym. Byłem ostatnio w pierwszy dzień przyboru, chyba 6-go maja. Pół godziny i zwinąłem sprzęt. Na woblery wszystko się wiesza i nerwowo nie dałem rady:). Na ds-a dałbym radę i w takich warunkach, chodzi mi o klenie, tylko na nie tam się nastawiam. Może po tygodniu wysokiej wody badziew spłynął i można wędkować, mi wysoka woda nie przeszkadza (w granicach rozsądku:)

Napisano

Na moim odcinku przed wylaniem byłem za szczupakiem połowić na żywca. Skończyło się na nie złowieniu nawet owego żywca. Teraz rzeka wylała, myślę, ze u mnie trochę czasu zajmie, zanim będzie to dogodne miejsce do łowienia.

  • 3 months later...
  • 2 weeks later...
Napisano

Siemka

Bylem kilka razy. Cały sezon na bystrzycy na moim odcinku lipa. Bywałem przed wylaniem i później. Masa zaczepów , obecności drapieżnika niezaobserwowalem.

Propozycja do bystrzyckich łowców - co powiecie na jakieś spotkanko w połowie września w jakiś weekend ze spinami powiedzmy w Samotworze albo Skałce ?

Pozdr

Piotr

Napisano

Piotr25, czemu nie? Każdy może na tym zyskać ;)

U mnie w tym roku też kompletna kicha z drapieżnikiem. Przypominam też o Twej inicjatywie działania dla tej rzeki, ale my sami nic nei zrobimy, skoro Ci, którzy się tą rzeką opiekują, przynajmniej na naszym odcinku, nic nie robią. Choćby chciałem zgłosić, że po wylaniu rzeki, w ciele ryb można zaobserwować jedno ze stadiów rozwojowych pewnej przywry, objawia się ono czarnymi plamami pod łuskami, w mięsie itd... Odzewu mailowego czy telefonicznego nie było. Takie zainteresowanie :wink:

Napisano

Siema.

Jeżeli zgłosiłeś sprawę do PZW to raczej się nie odezwą, bo oni nie reagują z regóły na maile ze str. zwykłych członków.

W mięsie jakiego gatunku stwierdziłeś te przywry i z jakiego odcinka rzeki?

Co do spotkania to może wstępnie 21 lub 22.09? Proponował bym Samotwór lub Skałkę. Tam tez mogli byśmy pogadać o tym co możemy zrobić. Pytanie kto jeszcze był by chętny.

Pozdr

Napisano

Na PZW nie liczę, więc wysłałem to na maila do Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych, im chyba bliżej do tego terenu ;)

Była to płoć, taka nawet ładna i gruba już!

Napisano

Siema Bystrzyczanie

Jest ktoś chętny na wspólne wędkowanie w sobotę lub niedziele 21 lub 22.09 za tydzień na bystrzycy w Samotworze lub Skałce. Można by przy okazji podyskutować o działaniach na rzecz rzeczki.

Pozdr.

Napisano

Dzisiaj przed deszczem wybrałem się ze spinningiem na odcinek od Stabłowic do Janówka. Po trzech godzinach wyciągnąłem 3 okonki i jednego szczupaczka (tak na oko 40 cm). Niestety woda wyglądała jak wymarła :( nic się nie "chlapało", żadnego życia w wodzie widać nie było .....

Napisano

Ponad tydzień temu byłem, poniżej Skałki. Okoni małych masa na obrotówki czy paprochy. Dwa wymiarowe szczupaki i kilka małych i jakiś klenik.

Teraz woda mocno trącona i sporo podniesiona, coś słabo z warunkami na Bystrzycy w tym roku.

  • 1 month later...
Napisano

2013.10.23. środa, odwiedzam Bystrzycę.

Smużak zbrojony optymalnie w najmniejszą kotwiczkę po to, by nie odczepiać bezustannie liści.

No, ale coś za coś. Brań sporo, więcej niż na Widawie, spadów również więcej.

O zmierzchu, prawie za każdym przeciągnięciem, klenie odprowadzały przynętę lub następowało branie.

Wszystkie ryby które złowiłem, były w przedziale 20-30cm.

Idąc nad wodę...

51b92282cc572559med.jpg

Po dziesięciu minutach docieram do rzeki.

Brzegi zarośnięte i mało przechodzone. Pewnie większość wędkarzy nastawiło się już na sandacze.

0d0ef3df133f08b5med.jpg

Mimo trudności coś udało się złowić.

3a8a3c21f1d10551med.jpg

2c36e3a264dbf7dcmed.jpg

ffaa62b8345c811amed.jpg

afa2dd0684872977med.jpg

85e66fe3d8a80ad6med.jpg

Napisano

Jaceen 2 pytanka: opisywany odcinek to poniżej Marszowic? I jaka woda na Bystrzycy, bo że podniesiona to widać i po rozmowie z operatorem zapory w Mietkowie długo tak zostanie. Ale mocno trącona?

Napisano
Jaceen 2 pytanka: opisywany odcinek to poniżej Marszowic? I jaka woda na Bystrzycy, bo że podniesiona to widać i po rozmowie z operatorem zapory w Mietkowie długo tak zostanie. Ale mocno trącona?

Stan wody tej rzeki, jak i innych, można sprawdzać na poniższej stronie.

http://monitor.pogodynka.pl/hydro/map#/Odra_do_Bobru/151160190

Odcinek gdzie zaglądam, to most kolejowy - ujście.

Z tego co pamiętam, stopień wodny Marszowice-most kolejowy jest w tym czasie wyłączony z wędkowania. Nie będący w temacie niech się zapoznają jaka przyczyna :).

Woda jest w porządku. Jak na Bystrzycę klarowna. Gdy byłem wyglądało, że opadła.

Gdzieś czytałem (może w tym wątku) w artykule, że z Mietkowa, będzie w dużej części sezonu więcej wody odprowadzane ze zbiornika. Jakieś sprawy ekologiczne, Natura 2000 itp. Jednak nie bardzo to pasuje użytkownikom zbiornika mietkowskiego. Pogodzić interesy będzie niełatwo.

Do rzeczy, łowiłem od ogona i sprowadzałem wachlarzem smużaki. Najwięcej brań bardzo blisko brzegu, przynęta prowadzona pod prąd. Spływające liście nie pozwalają na inne wariacje.

Napisano

Dzięki za info.

Spotkałem Cię nad wodą tu i ówdzie, dlatego odcinek kojarzę, a ze zdjęć wydał mi się mało znajomy, chociaż bywałem tam często :)

Tak jak mówisz - od 1.10 do końca grudnia odcinek Marszowice - most kolejowy wyłączony z wędkowania, ale nawet sami strażnicy twierdzą że to taki zabieg kosmetyczny ;)

Co do stanu wody wiem jaki jest w okolicach Leśnicy, bywam tam codziennie, ale widocznie jaz trochę jeszcze ją uspokaja więc na dole jest pewnie lepsza do łowienia niż wyżej.

Co do spuszczania wody - media podały na oko kilka mniej lub bardziej dziwnych powodów (m.in. zapotrzebowania elektrowni wodnych na większy zrzut) ale tak na prawdę zbiornik ma dziennie odsłaniać 10cm linii brzegowej ze względu na skorupiaki dla ptactwa. Kopalnia przy tym oczywiście nie protestuje, więc wędkarze i ludzie uprawiający sporty wodne przegrali z małą grupką ekologów.

Nie mniej jednak skoro wodą już się ustabilizowała trzeba będzie zachęconym Twoim wędkowaniem znów uderzyć na Bystrzyczkę :)

Napisano

super, to znaczy, że wczoraj łowiłem na "zakazanym" odcinku .... ciekaw tylko jestem skąd niby przeciętny wedkarz ma o tym wiedzieć? Tablic żadnych nie widziałem, a szedłem od młyna, aż do mostu kolejowego ..... i oprócz dwóch okoni żadnych brań nie miałem :(

Napisano

Byłem wczoraj po południu i wróciłem hmmmm niech będzie "zdegustowany" ;) co prawda wyciągnąłem dwa małe kleniki i dwa okonie (wszystkie ryby w granicach 15-25 cm), ale spływające sterty liści nie dały mi szans ..... to był koszmar, prawie każde zarzucenie woblera, czy obrotowki kończyło się "braniem" liścia ....... ale cóż, przynajmniej pogoda dopisała :)

  • 2 months later...
Napisano

Siema Bystrzyczanie.

Ktoś poluje nad Bystrzycą ostatnimi tygodniami ? Pogoda sprzyjająca była.

PS. Jak wasze wyniki na Bystrzycy w 2013 mimo trudnych warunków ??

Hehe u mnie głownie straty w pudełku na zaczepach, oj naniosła Bystrzyca dużo badziewia w 2013.

  • 4 weeks later...
Napisano

Witam

Widzę cisza w temacie. Chyba wszyscy już położyli krechę na tej rzeczce po ubiegłym ciężkim sezonie.

Ostatnio kontaktowałem się z okręgiem odnośnie zarybień interesującego mnie odcinka. Otóż PZW przy zarybieniach w ogóle nie bierze pod uwagę jazów , progów i braku przepławek. Zarybiają owszem ale powyżej i ryba niema jak spłynąć w dolne partie rzeki. Poprosiłem o zgodę na dokonanie prywatnego zarybienia miejsc które omijają gatunkami typowymi dla tej rzeki ( Kleń, Jaź) i niestety ostra odmowa. Nie rozumiem dlaczego skoro ktoś chce wziąć na własne barki i koszt taką małą akcję. Pozostaje tylko akcja z partyzanta.

W Szczodrym natomiast milczą, zero odzewy na zapytania o ceny itp. Ktoś kupował kiedyś od nich materiał zarybieniowy? Wiecie jak do tego podejść?

Napisano
Widzę cisza w temacie. Chyba wszyscy już położyli krechę na tej rzeczce po ubiegłym ciężkim sezonie.

Jestem pewien, że jesteś w błędzie :smile:

Z pewnością ci, co mają rzekę blisko siebie, to łowią.

Inna sprawa, że sukcesami z niej mało wędkarzy się chwali.

Tamten sezon, jak wiadomo, był ciężki z powodu wysokich stanów.

Ja mam bliżej do Ślęzy i Odry, to Bystrzycę zostawiam jako atrakcyjną odskocznię.

Napisano
Poprosiłem o zgodę na dokonanie prywatnego zarybienia miejsc które omijają gatunkami typowymi dla tej rzeki ( Kleń, Jaź) i niestety ostra odmowa. Nie rozumiem dlaczego

Pewnie chodzi o ewentualne choroby jakie mogą być przeniesione przez ryby z niewiadomego źródła, a także same przepisy które mówią o zarybieniach - operaty wodne dla zarządcy wody (kto, gdzie, ile i jakimi gatunkami może zarybiać).... ble, ble, ble

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.