Skocz do zawartości
tokarex pontony

Wisła w Krakowie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wczoraj 2 godzinki (13-15) przed obiadem na W3 i trzy brania, ale tylko jedno zacięte. Sandaczyk 43cm, ale w sumie cieszy, bo ostatnio wracałem o kiju.

Wiało strasznie, a ja nie lubię łowić z opadu, gdy się robi balon.

Pozdrawiam!

  • 2 weeks later...
przynęty na klenia   Dragon
Napisano

Miałem dwie godzinki czasu dla "Królowej" i dostałem od niej dwa brania, które udało się wykorzystać ;)

(Sorki za photoshop ale wiadomo jak to jest u nas :twisted: )

dd5835847ae8e219med.jpg

bb05ef8bbcac6ab3med.jpg

Napisano

KrzysiekG, No nieźle ty w 2 godziny łapiesz o wiele fajniejsze rybki na wiśle niż ja przez x wypadów :D Gratulacje, a te brzegi chyba poznaje ;) wydaje mi się że to okolice w których przez okres wakacyjny szukaliśmy boleni i gdzie miałem spiningowy przyłów świnki :mrgreen:

Napisano

KrzysiekG ładnie pojechałeś :) gratki :) my z kolegą dziś byliśmy bardziej w mieście ale nawet dotknięcia nie było.. po niedzieli będę miał trochę czasu to jeszcze ze dwa razy zaatakuję wisełkę i zakończę sezon... :)

Napisano

Dziś zamiast przylasku była wisła tak jak radził KrzysiekG. Brat trafił małego szczupaka około 45 cm oraz zerwał ładnego 60+ kilka metrów od brzegu. Ja natomiast poprawiłem swój rekord jeśli chodzi o okonia ( z 31 cm na 37 cm ) :lol:

normal_20151223_110256.jpg

A poniżej link do filmu :mrgreen:

Napisano

KrzysiekG, Dzięki, teraz już wiem że warto jeździć nawet pod koniec roku jeśli pogoda dopisuje. Niewykluczone że jeszcze raz w najbliższych dniach pojade na Wisłę ale to już w te rejony co ty ostatnio :P

Napisano
KrzysiekG, Dzięki, teraz już wiem że warto jeździć nawet pod koniec roku jeśli pogoda dopisuje.

Ja twierdze, że jesienią im gorsza pogoda tym lepsze brania :)

Napisano

bumtarara, Kilka razy nieźle połowiłem w deszczu nie zaprzecze, ale największe rybki czy to na spławik czy na spining złowiłem w słoneczne bezwietrzne dni :twisted:

Napisano

Byliśmy dzisiaj we trzech z rana 2,5 godzinki na wiśle w rejonach przylasku obrzucaliśmy kilka główek ale bez brań. Przenieśliśmy się na przylasek obrzucać małe jeziorka za zębatym ale tylko ja zaliczyłem aż jedno branie na relaxa 7 cm ale dopiero jak zacząłem rzucać za okoniem bez stalki. To jedno branie przyniosło jednego mikrusa pod 50 cm i tyle :neutral:

Napisano

idzie zmiana pogody i mrozy mają być więc warto teraz nad wodę wyskoczyć ... bo mogą zacząć żreć zanderki :)

ja może jutro wyskoczę nad wisełkę, może coś ustrzelę a jak nie to tez spoko bo już zostało kilka dni i koniec... do lutego chyba że mrozić będzie to trochę dłużej :P

Napisano

kepes53, My Też planujemy może we wtorek pojechać na wieczór ostatni raz tego roku za sandaczem. A tak z ciekawości czemu akurat do lutego? Ja w tym sezonie sie najezdzilem jak glupi w lutym i marcu a pierwsze wyniki i tak miałem dopiero w kwietniu :mrgreen:

Napisano

kepes53, No pewnie dobra zabawa, szkoda że naszą piękną wilge doprowadzono do ruiny, jeszcze kilka lat temu z bratem tam łowiliśmy piękne kropki, brat wyjął z wilgi prawie 50 tkę... a jak byliśmy dziecmi to ojciec z kuzynem i wujkiem łowili piękne klenie i nawet były szczupaki. Aż mnie krew zalewa jak widze te obetonowane uregulowane brzegi i ciurkający sciek :evil:

Napisano

Wilgi wogóle nie znam ale czasami przejeżdżając przez most na ulicy Podmokłej wydaję się dosyć ciekawa :) myślę że napewno coś by się na niej uczepiło i też z Wisły ryba musi w nią wchodzić :)

Napisano

kepes53, a Ty widziałeś ten próg wodny na Wildze niedaleko ujścia?? Jak nic się nie zmieniło przez ostatnie parę lat to nie ma szans by ryba tam wchodziła ;)

A tak w temacie to też mam zamiar jutro nad Wisełką pomachać :)

Napisano

kepes53, Miałem na myśli odcinek w okolicy swoszowice-golkowice czyli moje rejony, uwierz mi że kiedyś to była świetna prawie książkowa górska rzeczka :cry:

  • 3 months later...
Napisano

Właśnie siedzę ze znajomymi na piwku nad Krakowską Wisłą. Ukleja już pięknie się spławia przy powierzchni. Udało mi się nawet zaobserwować dwa ataki drapieżnika, chyba był to boleń albo ładny kleń. Chyba trzeba powoli zaczynać sezon :)

  • Super 2
Napisano

Prawdopodbnie kilka tyg temy zgubiłem gdzies nad krakowską wisła (miejscowość Brzegi i okolice, ewentualnie Skawinka) Pudełko przynęt kleniowych, z uczciwym znalazca podzielę się częścią przynęt z pudełka. Pudełko przezroczyste otwierane jak portfel z małymi przegródkami.

Pozdrawiam.

Napisano

Dzisiaj przed pracą udało się znaleźć trochę czasu, żeby porzucać nad Wisełką. O 5 rano jak jeszcze była szarówka, udało mi się zaobserwować piękne spławy leszczy w korycie rzeki. Stado było naprawdę duże, dawno nie widziałem takiego spektaklu :D Udało mi się złowić 2 małe klenie, napotkany wędkarz złowił 1 leszczyka i 2 kleniki na grunt. 

Coś się zaczyna dziać, szkoda że przyszło to załamanie pogody. Chociaż z drugiej strony mogłoby trochę popadać, bo jak na tą porę roku to stan wody jest bardzo niski. Oby nie powtórzyła się susza z zeszłego roku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.