Zaglądając na wskazania poziomu w czasie całego sezonu mam wrażenie, że nikt się tym nie przejmuje. O każdej porze roku można zauważyć wahania od jednego metra do dwóch i więcej. Nie trzeba tu sytuacji wezbrania po większych opadach.
Jak zakończy się budowa stopnia w Malczycach, to możliwe, że wahania będą bardziej spłaszczone i na deser pozyskamy kolejny odcinek odrzańskiej „zaporówki”, jak kiedyś słusznie zauważył nasz forumowy kolega.
Zapewne ci, którzy częściej odwiedzają tamte rejony, czasami zaglądają na wieści o planowanych pracach na rzece. http://terazodra.pl/?p=951
Być może, że po tym zabiegu, wędkarska atrakcyjność tego odcinka będzie dla niektórych wątpliwa. Już teraz nadkładają kolejne kilometry.