Po prostu czasem ryba nie bierze , wystarczy pooglądać filmy na YT zobacz jak długo się namyśla czy zaatakować tak samo może być z gumą , machasz parę razy i myślisz pustynia ,a ona tam jest tylko nie może się zdecydować
A ja dziś byłem na lodzie 2h , w robocie do 12 po wczorajszym dniu zdecydowałem aby wziąć sprzęt do auta , no i parę okonków złapałem ale większość palczaki , kilka wymiarowych , największy na zdjęciu , lód bez zmian ponad 15cm +3 ale zimny wiatr , w normalnych ciuchach trochę podwiewało po plecach , więc tak krótko , no ale kolejny dzionek na lodzie zaliczony okonki od razu wypuszczane do dziury , tylko tego jednego trochę potorturowałem na lodzie ale odpłynął w dobrej kondycji .