Trochę urlopowo , choć już po urlopie to wstawiam filmik .
Podczas tygodniowego wyjazdu w Pieniny i Tatry udało się połowić jeden dzień na OS Dunajec .
Jeszcze nigdy tyle spadów nie zaliczyłem . Od rana nic tylko spinki i spady 😳 na koniec dnia udało się jedną rybkę do ręki wziąć.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.