W ten weekend dwa razy odwiedziłem rzekę. W piątek zero brań na spławik, ale w nurcie z gruntu bardzo delikatne brania zaowocowały sporą ilością złowionych karasi, krąpi i płoci.
Dzisiaj z kolei dużo brań, ale same płocie.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.