Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. zajac222

    zajac222

    Użytkownik


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      886


  2. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      10 657


  3. MarianoItaliano85

    MarianoItaliano85

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      168


  4. SebaZG

    SebaZG

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      232


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 28.01.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. 6 punktów
  2. Tak wspomnieniowo przeglądałem zdjęcia 2023 z Kleniami... Wyszło parę tych większych sztuk Ryby > 50cm - 25 sztuk Pomiędzy 45 a 50cm - 28 sztuk Wszystkich zdjęć Kleni w telefonie 181 ! Spora ilość ryb 40 -45 - większość na zdjęciach bez miarki znaczy, że nie rokowały powyżej 45cm I biorąc pod uwagę, że w pewnym momencie przestałem robić zdjęcia rybom poniżej 40cm to wynik jak dla mnie imponujący. Zasługa tu po części Rafała bo zachęcił mnie do spinningu kleniowego w środkowej części sezonu... Wynikiem czego mam i ja wędkę kierowaną pod Klenia i nawet jakieś woblerki w tym kierunku wystrugane Oby ten rok był choć w małej części tak udany Kleniowo Pozdrawiam i życzę sukcesów właśnie z tą rybą..., (jeszcze jako tako liczną u nas)
    1 punkt
  3. Zamiecione, tyle powiem. gratulacje!
    1 punkt
  4. W tygodniu wysiedzieć nie mogłem i dwa razy na sam zmierzch ruszyłem na wodę z nadzieją na okonia. Odra od wału do wału, a starorzecza w tygodniu raczej jeszcze zamarznięte. Pojechałem na zbiornik no kill przepływowy z dość dużym przepływem, więc od strony dopływu lodu nie było już w niedzielę. We wtorek byłem nad wodą dopiero około 16:30, więc w zasadzie o zachodzie słońca. 30 minut walki skończyłem zaczepem i zerwaniem zestawu. Nawet nie próbowałem wiązać nic na nowo tak ciemnawo się zrobiło. W czwartek byłem ciut wcześniej chyba około 16:20, ale szarówka już była taka że plecionkę przez przelotki przeciągnąć to było wyzwanie. Jedeny plus z czwartku że udało się nic nie zerwać. Z perspektywy czasu i wtorek i czwartek był głupim pomysłem ale jakoś nie mogłem sobie odmówić aby spróbować. Sobota i niedziela, ta sama woda co w tygodniu. Startuje w okolicach 7:40 7:45. W sobotę około 3h dzisiaj okolo 4h. Celem okonie. Ale jakoś nie mogłem ich znaleźć. Bratu wczoraj się prawie poszczęściło. Około 30 centymetrowy niestety spada przy podbieraniu. Na pijawkę. To był jedyny okoń jaki był na haku. Kilka dzisiaj mi odprowadzało przynętę, ale skutecznie skusić się nie chciały. Kilka puknięć było. Za przynętę robiły gumowe pijawki, raczki, larwy, tanty i smukłe kopytka. Większość 5cm lub mniejsza. Obciążenie Jig rig 1-2g. Okonie nie wypaliły, za to szczupaki oszalały. Wczoraj na brzegu 3 szt. minimalnie poniżej wymiaru. Dzisiaj dwa, 54 i 55cm. Do tego kilka spadów. Na wędce do 5g, linka 0.06mm, przyjemna zabawa z nimi była.
    1 punkt
  5. Tydzień temu pierwsza próba na lodzie, ale dla mnie za cienki i szybko odpuściłem. Potem jadę na rzekę a tam lód przy brzegach. Biorę grubą gałąź, odpycham lód i wstawiam spławik. Im bliżej wieczora tym lepsze brania i grubsze płocie. W tę sobotę gościnne występy na łowisku Okoń w Częstochowie. Mimo, że to bardzo rybny no kill PZW, na lodzie było bardzo słabo. Nie tylko u mnie, ale również u miejscowych. Ostatecznie 6 godzin łowienia w bardzo mocnym wietrze i efektem kilka jazików. Dziś bez wiary dzwonię na łowisko pstrągowe a tu okazuje się, że łowią z lodu! Dojeżdżam o 12 i po chwili już łowię. Pogoda bajka- słońce, bez wiatru i na plusie. Ryby świetnie współpracują. Do zmroku łowię chyba ponad 30 szt., ale tylko jedną można nazwać okazem. Na zdjęciu 53 cm. Bardzo udany dzień.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.