Mamy z kolega takie miejsce, gdzie rano jest tyle oczek od skakających uklejek, prawie jak by deszcz padał. Jest trochę drzew, krzaków, roślinności we wodzie. Głębokość tego miejsca to około 5-8 metrów, jest to takie przewężenie w jeziorze. Dno kamienisto-żwirowe.
Na razie brały nam tam okonie, i to w dużych ilościach, ale chcemy złowić szczupaka/sandacza, więc czy mogą one tam też stać w tym miejscu? Już byłem tam kilka razy, z paprochami blaszkami i jak na razie same okonie. Chciałem podkreślić, że w tej okolicy tylko w tym miejscu te ukleje tak skaczą.