Skąd tyle pesymizmu nie przystoi wędkarzowi,ale całkowicie sie zgadzam.Zostawić polaka na pustyni to może i piachu zabraknąć.
Ale sie bede upierał z gospodarzem łowiska może pzw sobie nie daje rady, rzutkich menadzerów trzeba ,i moze postawić na młodych.
Dam przykład łowiska komercyjne nie wiem ale nie słyszałem o ich problemach z rybami na łowiskach,jak nie ma sie zakupi. Mamy kapitalizm.
pozdrowionka edmund
ps. ZOFIÓWKA tam sie łowiło a dzis odcedzone do zera.
A temat wciąz ten sam zabierasz czy wypuszczasz , tylko co.