-
Liczba zawartości
1 100 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
121
Zawartość dodana przez Budek
-
Tak a kapsel taki świeży. Też kieruje się w stronę człowieka bo widziałem pudełko po robakach którego w zeszłym tyg nie było.
-
Siemka wszystkim na wstępie dzięki za super spotkanie. Dużo ciekawych opowieści i porad a teraz do rzeczy. Dzisiaj odwiedziłem Ślęze z myślą o NIE łowieniu na kajtki 🤤 wobki też zostawiłem w aucie aby nie korciły. Rodzi się pytanie na co? 😁 Zacząłem od wyciągnięcia jakiegoś starego patyka bądź krzaka aby zobaczyć co może jeść teraz rybka(metoda starych muszkarzy?) udało się znaleźć, wydobyć i oglądać co tam w wodzie żyje. Teraz wiem co dobrać i w jakim kolorze. Uzbroiłem kija główka jigowa 1 bądź 2 gr i...? Wszystko wypaliło gdyby nie wiatr który mocno mi przeszkadzał w moim nowym prowadzeniu przynęty. Kilka barń było jedna rybka na brzegu 29cm jest potencjał ale mam obawy czy te duże okonie jeszcze są? Znalazłem naprawdę ogromne łuski okonia nie wiem czy winowajcą jest człowiek czy jakiś zwierz wiem jedno łuski które widziałem nie były z okonia 30cm bądź 35cm obstawiam 40cm w górę. Może zdjęcie nie oddaje wielkości ale uwierzcie mi niektóre łuski były wielkości paznokcia. Zachęcam wszyskich to odwiedzenia Ślęzy chodź by na 1 godz tak jak ja dziś.
-
Dzwoniłem i już wiem Komendant Państwowej Straży Rybackiej: tel. 71- 340-66-31 NALEŻY WPISYWAĆ DATĘ I NUMER ŁOWISKA !!! Więc długopisy w kieszeń!!!
-
Nie dziwny bo zgodnie z wpisem 5 stycznia 2018r strona www pzw Wrocław każdy ma obowiązek wpisania daty oraz numeru łowiska nie zależnie czy beretuje ryby czy je wypuszcza a jak jest w rzeczywistości trzeba się dowiedzieć.
-
Wykonałem przed chwilą tel. Do Komendanta Powiatowej Społecznej Straży Rybackiej .Powiat Środa Śl.:tel. 50-11-06-757 Moje pytanie: Czy muszę wpisywać do rejestru datę oraz numer łowiska kiedy jestem na rybach i stosuje zasadę "złów i wypuść" Odpowiedź komendanta: NIE !! Jutro zadzwonię do Komendanta Państwowej Straży Rybackiej.
-
Mój odcinek rzeki jest bardzo trudny ze względu na presję wędkarską w weekend nawet tam nie zaglądam. Dzisiaj jak wracałem to jeden gościu już na spławik łowił a drugi ze spinem szedł. Ciężko będzie coś dołowić ale mam jeszcze jeden odcinek na którym tylko raz łowiłem i chce tam wrócić bo wiem że są ładne okonie. I tak jak pisze Jacolan dopiero styczeń 🤔
-
😂😂 no wypracowałem. Teraz pozostaje najtrudniejsza rzecz śrubować wynik.
-
Kleń 42cm = 42pkt Podmieniam okonia 39pkt na klenia 40cm =40pkt 1. Marienty (arbiter ligi) 2. jaceen............. 30s/K + 38s/K = 68pkt 3.Budek.....40s/O+42s/K+40s/K=122pkt 4. andrutone 5.peekol....40s/K+35s/K+35s/K=110pkt 6. Chmura 7. Booryss 8. Danek. 9. Płatek88.............27s/K+0+0=27pkt 10. Gu_miś 11. PPu88 12. RSM 13. Carloss83 14.jacolan.40s/O+31s/K+30s/K=101pkt 15. kamil.ruszala 16. Joseph 17. jaroslav 18. Gryzon 19. michalvcf 20.Arturoo_Ma 21.OldBolo................25m/K+0+0=25pkt
-
09.01.2018 Dzień zaczynam od Odry ale strasznie zimno i wietrznie miałem wrócić do domu ale pomyślałem o ślęzie. Ślumpe odwiedzam prawie codziennie różne odcinki miejskie z rybami nie najgorzej ale same kleniki do 30cm a postanowiłem fotografować rybki od 30 w górę. Melduję się nad wodą około 10 woda normalna i klarowna zaczynam oblawianie od ciemnych kolorów na 3gr. Przez godz tylko jakieś delikatne trącenia drobnicy. Miałem już się zwijać i spadać do domu gdy zadzwoniła żona i powiedziała że wychodzi i będzie koło 14 w domu szybkie przemyślenia zmieniam brzeg i zaczynam skrupulatnie obawiać każde miejsce dosłownie każde. Zmieniam technikę z okoniowej na kleniową czyli zaczynam się skradać kucać i wyżej prowadzić przynętę już na pierwszej miejscówce mam kopa po kiju !!! 34 cm na czarne 2 cale i 3gr Po 10 min druga miejscówka i znowu strzał myślałem że szczupak ale jest kleniu!! 42cm na 2 cale i 3gr Później trochę przerwy, woda zaczęła opadać więc myślę ostatnie miejsce i do domu. Do wody 2 cale kolor fiolet 3gr i w drugim rzucie strzał!! 40 cm. Każda ryba dzisiaj złowionej na inny kolor jedynie 3gr w każdym przypadku. Zastanawiałem się w drodze do auta gdzie są okonie ani jednego pasiaka 🤔 dzień zaliczam do bardzo udanych dwie 40-stki jednego dnia ze Ślęzy w dzień, w styczniu.
-
Z nad wody: JEST GRUBO !!! więcej później (klenie)
-
No to odwiedziłem wodę z kolegą która dawała piękne oksy na jesieni. Miejsce łowienia prężyce zbiornik nad wodą meldujemy się około 7 rano trochę bajery i wystartowali!!. Trochę ryby było widać na powierzchni ale daleko od brzegu okonia ZERO !!! chodź dwóch gości złowiło dosłownie kilka szt bo było widać łby i wnętrzności w wodzie a ze względu że nasz durny związek zrobił 15cm na okonia to te martwe miały może 16cm masakra!!! CIEKAWOSTKA- wracając do auta spotkaliśmy dwóch nurków i popytalismy co widać w wodzie ODP: też jesteśmy wedkarzami i łowiliśmy tu piękne okonie na jesieni a teraz w wodzie nie widać NIC! Wytłumaczenia brak odeszły w Odrę? Na zimę? Bez sensu.
-
No to pięknie połowiliście ja odpuściłem dzisiaj Ślęze bo po pierwsze wiedziałem że będzie tłok a po drugie kolega namówił mnie na Odre pod Wrocławiem. Ostatnie kilka wypadów nad ślęzie dało mi kilka kleników może jeden obił się o wymiar ale nie mierzyłem. O Odrze w temacie Wrocławska Odra.
-
No widzę że Twój Favorit ma co robić!! GRATULACJE !!! 👏🖒mój też już w tym roku troszkę popracował a jutro lecimy z kolegą na okonie te "grube" 😆😂dam znać co się udało chwycić. Jeśli pogoda w miarę się nie zmieni to pokaże wam kilka zimowych jazi moze w poniedziałek 😎bo są 💪
-
Grubo będzie jak 40-stki okonie będą wpadać.
-
OKOŃ 30cm= 40pkt. OKOŃ 29cm=39pkt Kajtek plus 3gr 1. Marienty (arbiter ligi) 2. jaceen 3. Budek ................40s+39s+0=79pkt 4. andrutone 5. peekol 6. Chmura 7. Booryss 8. Danek. 9. Płatek88 10. Gu_miś 11. PPu88 12. RSM 13. Carloss83 14.jacolan......................40s+30s+0=70pkt 15. kamil.ruszala 16. Joseph 17. jaroslav 18. Gryzon 19. michalvcf
-
No i się zaczęło!! Rano szybko do pracy a później na ryby na moich dołkach melduję się około 9.30 woda niska z dość mocnym uciągiem myślę nie będzie łatwo. Na początek 3 cale i 5 gr kilka delikatnych puknięć więc schodzę niżej 2 cale i 3 gramy 30 min zajęło mi dobranie koloru i się zaczęło. Pierwsze ładne branie kończy się błyskiem pod nogami i ryba się spina był to kleń około 35cm idę parę kroków dalej i lowie na podwodnej skarpie branie bardzo delikatne i jest !!! 29cm wypuszczam go kilka kroków dalej wracam po cichu na miejscówkę rzut i w pierwszym opadzie bum!!! 30 cm zmieniam miejsce i po 15 min wracam w to samo rzut siedzi piękny odjazd myślę będzie grubo i wyłania się szczupły na oko 80+ szczeka mi opadła ryba pod nogami się spina a ja mam miękkie nogi za dużo hałasu narobiłem więc idę dalej rzut i znowu to samo odjazd i wyłania się kolejny szczupły ten troszkę mniejszy 70+ ale piękny kolorowy i gotowy do tarła. Później już nic ciekawego się nie działo.