Skocz do zawartości
tokarex pontony

abu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    621
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez abu

  1. abu

    Żyłki

    A jakiej plecionki używacie koledzy do połowu okoni? Jakieś sugestie może co do marki i przekroju? Co sprawuje się najlepiej?
  2. abu

    plecionka

    Wrzucę tu taki link ze wskazaniem na model Cristal, ktoś z kolegów korzysta może z tych produktów? Zastanawiam się nad 0,06 w wersji Cristal na okonie. http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10015008
  3. abu

    plecionka

    Paco, chodzi mi o markę, przekrój- rozmiar, pozytywne bądź negatywne opinie o określonych producentach.
  4. abu

    plecionka

    Koledzy, a jaką plecionkę polecacie na okonie?
  5. abu

    Spinning klenio-jaź

    PowerMesha 2.7 3-18 mam, to nie jest w żaden sposób parabolik. Typowy klenio-jeź. Jak ktoś chce kupić w dobrej cenie, to jestem otwarty, bo mam film na inny kij Daiwy, o znacznie większym c.w. Typowy szczupak.
  6. abu

    wybór spinningu

    Mi ostatnio szczupaki brały na okoniówkę miękka jak witka i lądowały bez problemu na łódce. Nie chciały brać na większe gumy na twardszym kiju. Za to mikrokopytko na 3g główce miało powodzenie. To jest fajna zabawa, na delikatnym kiju, cienkiej żyłce, wyciągać szczupaczka. Na spokojnej wodzie taka akcja kija nie jest problemem, ale gdy do tego dodać większy uciąg i hol ze znacznej odległości, to może być zasadzka.
  7. abu

    wybór spinningu

    Sprawdź w kamimarket.pl
  8. abu

    wybór spinningu

    Migdał, bez urazy, ale to forum jest kopalnią wiedzy, nie znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania, ale przy poszukiwaniach jest tu możliwość weryfikacji, koledzy są szczerze życzliwi, obejrzyj kilka kijków, pomacaj sobie w sklepach. My jak towarzysze od Gierka, pomożemy;)
  9. abu

    wybór spinningu

    Migdał, popatrz na to spokojnie. Spójrz na różne kije w różnej cenie. Nikt nie zmusza Cię do zakupu. Za sezon czy dwa zweryfikujesz sobie podejście do tego. Dwadzieścia czy czterdzieści zł może odbić się czkawką. Też tak wybierałem kije, a potem zostałem z masą chłamu, którą sprzedałem za grosze.
  10. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Niestety z życia wzięte niespodzianki nie puściły mnie do Rzymu:) Trzeba na relację tydzień poczekać. Ale, nie ma tego złego, może biometr za tydzień będzie bardziej korzystny.
  11. Mnie pasowało w ręku Shimano i wziąłem. Odpowiednia była w nim też długość dolnika, można porządnie chwycić i solidnie machnąć. Jako ciekawostkę dodam, że raz użyłem go jako DS, zdjąłem spławik z agrafki i zamieniłem na ciężarek 15 gr. wtedy trzeba rzucać delikatnie, bo leeeeeeci w nieskończoność. Kij jest na tyle czuły, że wyraźnie sygnalizuje brania.
  12. Kij to shimano alivio bx match 390, kołowrotek o płytkiej szpuli abu garcia 104rd match. Piszę z pamięci, bo nie mam w tej chwili sprzętu pod ręką. Wybierz, co Tobie w reku leży, mnie pasował akurat ten zestaw i przyznam, że jestem z tego zestawu bardzo zadowolony.
  13. eż niedawno kupiłem sobie match'ówkę, kołowrotek do tego i próbuję tej metody. Nie mam problemów przy zarzucaniu, nie haczy mi nitkowy stoper o przelotki, żyłkę główną mam 0,18, do tego kilka waglerów z konfiguracji 2+3 3+3 itd, ogólnie plus trzy, żeby jakoś opadała przynęta szybciej omijając drobnicę w toni, a także do tego, by łatwo zmieniać spławiki ze względu na światło i kolor anteny w ciągu dnia, mając to samo obciążenie, wystarczy wypiąć z agrafki i szybka zmiana spławika. Na początku nie było łatwo, ale teraz uznaję, że to bardzo sympatyczna metoda. Taki udoskonalony pomysł łowienia na spławik przelotowy. fakt, można rzucać naprawdę bardzo daleko. Tylko po co? Kto z takiej odległości zauważy antenkę, nie mówiąc o braniu, potrzebna byłaby lornetka. Używam procy do nęcenia, pochylam kij w kierunku lustra wody i mimo stosowania dedykowanej do tej metody żyłki, ciężko jest ustawić zestaw w sposób podręcznikowy, żyłka zawsze zrobi lekkiego balona, nie łowiłem jeszcze w zupełnie bezwietrzną pogodę, może w warunkach prawie laboratoryjnych to się sprawdzi. Niemniej jednak ta metoda pozwala na szybkie i skuteczne zacięcie z dużej odległości. Kij shimano dł 3.90, trzyskładowy, sprawuje się znakomicie przy małym i większym białorybie i śmiem twierdzić, że i z karpiem sobie poradzi jak będzie trzeba. Ogólnie podoba mi sie ta metoda, czasem łowiąc równolegle na feedera rzucam bez wysiłku w tej samej odległości co feederem z koszykiem 15gr pełnym zanęty. Waga, praca i poręczność takiego kija daje naprawdę duże możliwości, nie za długi, by rzucić spod drzewa, nie za krótki, by przesunąć hol w bok, gdy np. trzeba ominąć trzciny. Dodam jeszcze swoje trzy grosze na koniec. To subiektywna ocena, wędka trzyskładowa jest o niebo lepsza od teleskopu.
  14. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Skiper, próbowałem pytać kolegów o jeziora w okolicy Dziemian i szukałem też w internecie, echo, zero informacji. Niestety nie pomogę. Myślę, że jakby ktoś zrobił taki przewodnik wędkarski po Kaszubach, to miałby niezłe wzięcie. Przecież jak nie jechać, to jezioro za jeziorem a w tle wijące się rzeki i rzeczki. W najbliższą sobotę postanowiłem wybrać się do miejscowości Rzym nad jezioro Osuszyno, wg opisu tomcio118 za Garczem w prawo jadąc od strony Kartuz. Nigdy tam nie byłem, wiec będę musiał zrobić mały wywiad środowiskowy. Na pewno wstawię tu kilka zdań opisu łowiska.
  15. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Plan był taki, by jechać nad jezioro Sobąckie w miejscowości Sobącz, no to pojechaliśmy. Na mapie jezioro wyglądało dość okazale, w rzeczywistości również, ale ale ale... kilka zasadniczych problemów. Po pierwsze nie bardzo gdzie jest zaparkować samochód, dostęp do brzegu bardzo ograniczony i zastawiony płotami działek wypoczynkowych, do tego ludzie bardzo nie przyjemni, jakby ktoś w wędka od razu chciał obrobić im chałupę. Lokalni rolnicy również, panie nie stawiaj pan tu samochodu, bo nie wolno, bo teren prywatny. Po kilkudziesięciu minutach prób szukania miejsca nad jeziorem znaleźliśmy dwa małe pomosty i.... zaraz pojawił sie jakiś lokalny krzykacz z hasłem - teren prywatny. I tym samym odechciało nam się tego łowiska. Być może są jakieś inne możliwości dotarcia do brzegu z innej strony jeziora, ale nie mogliśmy ich znaleźć. Szkoda też było marnować dzień na szukanie miejsca do parkowania i dojścia do jeziora. W zasadzie to pierwszy raz spotkałem się z taką małą gościnnością na Kaszubach. I zapadła decyzja, jest blisko, to jedziemy 5km i jesteśmy w Liniewie Małym. Tam miejsce na auto bez problemu, wystarczyło grzecznie zapytać pierwszego gospodarza. Dwieście metrów spacerku i nad wodą. Po zanęceniu jakąś godzinkę zaczęły brać krąpie i leszcze, na białego robaka, na kukurydzę nic, łowiliśmy w sumie na dwa feedery i trzy spławiki, wielkich okazów nie było, ale do późnego popołudnia utrzymywały się brania i co za tym idzie, było trochę zabawy. Reasumując, może ktoś zna inne dojście do jeziora Sobącz, które jest bardziej przyjazne dla wędkarzy.
  16. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Wędkował może ktoś na jeziorze Osuszyno w miejscowości Rzym, jadąc od Kartuz w kierunku Sierakowic, w prawo za Garczem? Coś mi sie obiło o uszy na temat tego jeziora, ale nie mam bliższych informacji.
  17. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Nie łowiłem na tym jeziorze, może ktoś z forumowiczów ma jakieś doświadczenia i podzieli się nimi. Swoją drogą dziwię się, że tak mało osób uczestniczy w dyskusji, bo wędkarzy na kaszubskich jeziorach liczyć by trzeba w tysiące.
  18. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Niestety, nie pomogę jeśli idzie o sklepy wędkarskie w okolicach Redy, ale powiem Ci, że byłem mile zaskoczony wyborem w niepozornym małym sklepie tuż poniżej kościoła w Kościerzynie. Ale myślę, że i w Redzie znajdziesz coś bez większego problemu. Jakbyś jechał do Ręboszewa, to na wyjeździe z Kartuz jest taki domek-sklep wędkarski, też dobrze wyposażony. A, i po drodze w Żukowie też jest sklep w takim białym pawilonie tuż za strażą pożarna po prawej stronie jadąc w kierunku Kartuz. Nie powinno być problemu, by wybrać odpowiedni dla Ciebie spinning.
  19. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    W najbliższą sobotę na pewno pojadę nad jakieś kaszubskie jeziorko, tylko jeszcze nie wiem dokładnie dokąd. Często jeżdżę z moim siostrzeńcem i decydujemy na świeżo, gdzie dziś akurat chcemy jechać. Piaseczno w internecie prezentuje się naprawdę dobrze, ale cenę też niemałą mają za korzystanie z łowiska. Jak dla mnie trochę zaporową.
  20. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Facet ma na imię Józek, w porządku Kaszub, na pewno się z nim dogadasz. Na Łowisku Piaseczno jeszcze nie byłem, ale zamierzam tego lata odwiedzić te jeziora na Kaszubach, na których nigdy nie łowiłem. Zachęcam nadal wszystkich do dyskusji, z każdej wyprawy składam małą relację. Jak się dołączy parę osób, to może i mały przewodnik powstanie.
  21. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Cześć Paweł, znam jedno takie łowisko, gdzie można wynająć pokój i łódkę, znajduje się w miejscowości Ręboszewo w odległości ok 10 km od Kartuz, można tam połowić z brzegu i z łódki, z płocią i okoniem nie ma problemu, jest też szczupak, zezwolenie na jeden dzień kosztuje bodajże 12zł, łódka z zależności, czy z silnikiem czy bez około 20zł. Jeśli chodzi o nocleg, to nie wiem jakie koszty, bo nie korzystałem, ale pewnie do przyjęcia. Jak znajdę nr tel, to wstawię go tu. Jest jeszcze z tego co mi wiadomo jedno łowisko komercyjne, ale tam nie byłem, więc wstawię link do niego http://www.lowisko-piaseczno.pl/. Ręboszewo nr tel. 607081698
  22. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Jeszcze nie, ale może uda się w najbliższy weekend. próbowałem wstawić zdjęcia, ale bez skutku, chyba coś technicznie z nimi nie tak i trzeba zwrócić się do admina o pomoc.
  23. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Odwiedziłem dziś jezioro Liniewskie w miejscowości Liniewo. Bardzo ładny zbiornik. Zezwolenie za dzień kosztuje 8.50PLN. Łowiłem match'óką, na waglera, ledwie kilogram popularnej zanęty traper leszcz, na trzy białe robaki, z pomostu, których jest kilka od strony północnej i miałem cały dzień zabawy, kilka ładnych leszczy i mnóstwo płoci. Zdjęcia płoci znaleźć nie mogę w telefonie, ale wstawię leszcze.
  24. abu

    Łowiska w okolicach Kościerzyny

    Nie łowiłem jeszcze na jeziorze Rzuno, dzięki za wskazówkę, jak będę w okolicy, to na pewno wyjmę wędkę z bagażnika. Znalazłem też na mapie jezioro, dość spore o nazwie Sobąckie w miejscowości Sobącz. Może ktoś wędkował na nim?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.