Mikuś

W takim razie jakie obrotówki polecilibyście koledzy? tzn pytam o model i rozmiar dawm84 dzięki za wskazówki Może tego nie widac na tych fotkach ale to produkty Man's i Relax

To dopiero początek: http://www.imagic.pl/public/pview/180634/ABCD0001.JPG http://www.imagic.pl/public/pview/180632/ABCD0002.JPG Panowie co jeszcze powinienem miec? Pytam o gumy bo narazie nie chce marnowac pieniedzy na droższe przynęty do czasu kiedy nie nabiore spiningowej ogłady P.s Sorrki za jakosc zdjec ale z komórki robione

Dzięki kolego

Łowić Co tu dużo gadać Oj już niemoge sie doczekac....Ale chyba to czekanie przeciagnie mi sie do niedzieli Panowie czy mógł bym was prosic o naznaczenie czegoś w rodzaju "dekalogu spiningisty" tzn co wart miec aby miło, w miare bezpiecznie dla siebie i ryby można było wędkowac?

Dziś dla mnie wielki dzień Kupiłem 1 w życiu zestaw na spina Zbierałem sie i zbierałem ale sie udało... Konger Carbomax 2.40m c.w do 15g młynek Konger Zorro plecionka Cupido fluo 0.15 kilka ripperów Man's( żółty z czarnym i czerwonym grzbietem, srebrny z czarnym i czerwonym grzebietem) kilka kopyt Relaxa kilka predatorów z Man's pare twisterków kilka główek od 2 do 6 g Co do jakosci sprzetu to zdaje sobie sprawe, ze nie jest on najwyższych lotów. Jest średni żeby nie napisac słaby ale dla mnie jako dla totalnego amatora jeśli chodzi o spining i tak jest za dobry Mam zamiar walczyc tym sprzetem z okoniem i szczupakiem...szczeże nie moge sie doczekac Prosze o ocene mojego zakupu i wskazówki co do dalszych w tym lub innym temacie P.s Prosze o szczere opinie bez litosci Panie i Panowie

Uważajcie Drogie Panie na zło ukryte pod warstwą lukru → Dobre złego początki

Aby spalić jednego pączka (ok. 100g - 378 kcal) trzeba AKTYWNIE: 25 minut pływać 30 minut skakać na skakance 35 minut biegać 1,5 godziny jeździć na rowerze 2 godziny robić makijaż 4 godziny sprzątać pokój

Dzięki serdeczne....

Uwież mi Tomek szukałem ale nigdzie nie znalazłem jednoznacznych odp na moje pytania...

Ok a wiec Panowie potrzebuje waszych rad Z racji, że wedkarstwo to co by nie mówic drogie hobby a PZHGP jeszcze droższy to niestety ale biedny student nie wyrabia A wiec spinning idzie raczej w "odstawke" przynajmniej do jesieni Ale co by sie szczupali za bardzo nie cieszyly to pomyślałem, ze moze spróbuje na zywca ich poniepokic troche...I tutaj mam mały problem Z racji, że nigdy nie łowiłem jakiejkolwiek ryby drapieżniej nie mam absolutnie żadnego pojecia w tej metodzie. Potrzebuje odp 1. Jakiej wedki używac tj nie mam na myśli określonego modelu a raczej długośc i c.w 2. Jaka żyłka? A może plecionka? 3. Jak zrobic zestaw? 4. Jak uzbrioc żywca?(fotki, schematy mile widziane)

Jedno jest pewne... na 2 raz bedziesz ostrożniejszy....W sumie łatwo sie mówi a życie jest życiem i nigdy człowiek nie wie kiedy spodziewac sie najgorszego.

hehe Na boks chodzilem i chodze nadal tak wiec cos by tam sie wystrzeliło....Fakt jest jednak faktem, ze w sytuacji realnego zagrożenia trzeba robic co tylko sie da aby zachowac pełnie zdrowia....

Co do takiego "sprzetu" to u mnie podstawowym wyposażeniem każdej nocnej wyprawy jest ok 40 cm nóż...Dziwnie to wyglada ale człowiek czuje sie bezpieczniejszy a wrazie potrzeby można sie obronic...

Gdyby to było takie proste to forum zawierało by 1\5 obecnych teraz informacji...

Panowie tak patrze na te wasze cudeńka i mam coraz mniej wątpliwosci z czym na wiosne wyrusze na drapieznika Prawde mówiac to tak sie napatrzyłem, ze nie wiem czy po sesji sam sie nie wezme za pierwsze próby Czy ktoś mógł by mi napisac co powinienem kupic aby wykonac wobka. To znaczy balse i co jeszcze aby to jakoś wyglądało