fefko, to ja chetnie obejrze te koguciki na okonie. Tez sie nad czyms takim zastanawiałem tylko nie wiem czy zda to egzamin. Planowałem zrobic takie 5-10g na małych kotwiczkach i wklejaneczką do 18g przeczesac troche starorzecza
Ja dzisiaj opłaciłem karte na ten rok oraz dokupiłem kilka cieżarków z krętlikiem do BT, spławiczek 4g na starorzecze oraz zyłke Mikado Sensual 0,14 na przypony.
Sebastian10010, nie lepiej robic w mniejszych seriach np po 20 Ja przed feriami zimowymi tez robiłem sobie korpusiki zeby miec zajecie na ferie, zrobiłem ponad 50 i potem jakos ciezko mi szło z taka iloscia. I wyszedłem z takiego załozenia ze lepiej robic po kilka np. 15-20.
A jak powinno sie wklejac te nóżki z gumki do żuczków Czy robic to przed malowaniem czy po pomalowaniu ale przed lakierowaniem czy wogóle po polakierowaniu Bo ja w swoich powklejałem juz po polakierowaniu ale nie jestem zabardzo zadowolony z efektu a moze miałem zły klej
Wito, u mnie koty przychodziły dlatego ze obok mieszka taka "kocia mama" i je dokarmiała. Poprosty siadały na kamieniu i wpatrywały sie w karaski ale nigdy nie mogły zadnego złapac. A do przganiania dobra jest prca i pudełko małych kamyków
Ja tez miałem kiedys takie małe oczko to poprostu było wyłożone folią a na dno wsypane troche piasku. Dookoła folia była przysypana ziemią i obłożona kamieniami. Kiedys tez widziałem u jednego faceta jak miał takie wieksze oczko i zrobiony taki a'la wodospad. Całe dno i "boki" wyłożone były kamykami i podejrzewam ze pod nimi tez była folia.
A słuchajcie jak sie juz lakieruje woblerka na koniec to lepiej przez zamoczenie czy nanoszenie pędzelkiem kolejnych warstw I czy 2 warstwy domaluxu bedą wystarczalne aby woblerek troche przetrwał
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.