Supersobi

Ze 2 tygodnie temu, a dokładniej to chodziło mu o to, że nie będą tam wysyłac patroli kontrolujących.."Panie a kto tam się będzie za wędkarzami uganiał"." Lecz niestety nie wydają pozwoleń na wędkowanie i teren parku jest objęty zakazem wędkowania.

Widzę że chlopaki łądne szczupłe połowili... może wrzucicie jakieś większe fotki?

Myślisz, że pozbyłby sie swojego, ulubionego, odpowiednio wygniecionego??.... prawie że przyjaciela??

Lesio, a gdyby napisać do ministra jakąś petycję, podpisać większą ilościa głosów itp, coby udostępnił dla wędkarzy możliwość łowienia z plaży na terenie WPN? Myślisz że przyniosło by to jakiś efekt??

spokojnie, jak narazie sprawa nabiera rozgłosu, więc pewnie za jakiś czas WPN i OIRM wydadzą jakies oficjalne oświadczenie wyjaśniające temat.. póki co, jest za dużo wersji, żeby się w tymn wszystkim połapać

Lesio jednak porządna firma.. brzmi rozsądnie. No i co tu teraz będzie z nami wędkarzami..

Lesio ludzie dzwonili, lecz problem w tym, że nikt nie udzielił kompetentnej odpowiedzi. Ech te urzędasy niedouczone

Również polecam.. czytałem z wielkim zapałem.. temat ten dostarczył 60% informacji ktore posiadam.. Niemniej jednak zachęcałbym do pisania i dodawania informacji w tym temacie, bo przecież moglibyśmy zawsze przekierować na inne forum, lecz nie o to tu chyba nam chodzi Także więc, twórzmy razem ten temat.. uzupełniajmy informacje i dzielmy się doświadczeniem...

Z mojego jednodniowego doświadczenia odpowiem tak: na klifach przy Międzyzdrojach do drugiej rewki dorzucam spokojnie z brzegu, bądź ewentualnie wchodzę (bo mam wodery na sobie) na jakiś pobliski kamlot. Więc jeżeli się nie ma spodniobutów neoprenowych bądź gore-tex'owych też da radę, ale jeżeli się ma to jest bardziej komfortowo (i lepszy klimacik - można pobrodzić. A w jednym miejscu można się nawet "przebrodzić" na druga rewkę, no i tam rzucać dalej(za drugą rewkę)) Zezwolenie SUM'owskie trzeba mieć (coby móc łowić w morzu).. -z przepisami odonośnie WPN ludzie trochę porozkminiali, lecz są 2 wersje że można łowić i że nie można kolega dzwonił do WPN i mu powiedzieli że "nie będą ścigać wędkarzy tam łowiących" ale podpytam jutro Lesia, podrzucę mu pare linków, może on to nam jakoś ładnie zinterpretuje.. i przedstawi.. Dobrze by było mieć kijka 3m - ale 2,75 dawałem radę - nie popadajmy w paranoję nabywania sprzętu " na pierwszy raz". Wg mnie najlepiej popróbować parę razy i wyciągnąć sobie samemu wnioski, czy jest mi potrzebna następna wędka, czy jednak ta co mam mi wystarcza?

No i jak tam panowie, naprawdę nikt nie może doradzić apropos tego kołowrotka??

No więc jakieś nowe wrażenia odnośnie tej Okumy Saliny? Może jakieś fotki z nawiniętą żyłką/linką?

Greenlife dołóż coś do tematu, czym łowisz, wrzuć jakieś fotki, zapodaj jakies miejscówki w twoim regionie... wiesz dla dobra ogółu.. i popularyzacji tej jakże pięknej metody

Wracając znowu do przynęt: Wirek - Silda Wirek - Salomon Jaxon Moresilda Moresilda Wirek - flex Wirek - castor Spro Power Catcher Flex Wirek - wydra

Ale najważniejsza jest pogoda.. nie może być ostro. Czekamy na słaby wiatr i niską falkę, także trzeba śledzić pogodę na bieżąco. Windguru - Międzyzdroje Windfinder - Szczecin Prognoza falowania morza

Generalnie należy szukać troci w miejscach gdzie występuje tzw. lamparcie dno, czyli dno kamieniste, głazowiska itp. Zimą trocie podchodzą pod brzeg i możemy ich szukać w głęboczkach i rynnach pomiędzy pierwszą, a drugą rewką. Ja wybrałem się w okolice klifów w Międzyzdrojach. Na miejscówkę położoną pomiędzy Międzyzdrojami a Wisełką (mniejwięcej w połowie odległości). Kamieni i głazów leżących na plazy i w wodzie nie trudno zauważyć - proponuję droge z międzyzdrojów.. 7km - spacerek i rozgrzewka przed łowieniem. Przynęty: wszelkiego rodzaju blachy wachadłowe, długie i wąskie.. czyli np. popularny cefal. Można próbować na lotne woblery. Ja miałem branie na Abu Toby 28g. Przynętę starałem sie prowadzić w toni oraz jak najwolniej, ale tak, by nie szorowała po dnie. Co do brania.. są delikatne, dlatego trzeba uważać i być czujnym

Po długim poszukiwaniu i zbieraniu informacji, lekturze i śledzeniu tematu w internecie, udało mi się w końcu uzyskać "pewne pojęcie" i wybrać na morskie trociowanie. Wyprawa byłą urocza.. nad wodą jest klimacik, piękne krajobrazy, szum morza.. Pogoda początkowo nie była idealna, lecz popołudniu morze się uspokoiło. Miałem nawet rybę na kiju lecz po krótkim (ok 10ciu sekundowym) holu, spięła się. Na plaży spotkałem 6ciu innych wędkarzy, dwóch nawet aż z Wrocławia. Podejrzewałem że spinningowaie, szukanie troci w morzu będzie fajnym przeżyciem, ale nie, że aż takim :!: Powiem krótko: zaraziłem się.. Także więc drodzy haczykowcy piszcie o waszych doświadczeniach, miejscach, technice połowu, sposobach prowadzenia i przynętach... Metoda wędkowania w morzu za trocią jest w Polsce nowatorska i dopiero zaczyna się o niej mówić, także wymieniajmy doświadczenia i wspólnymi siłami poznajmy jej tajniki..

"Sale obrad" (u Kocura) też juz mamy

dzięki za oświecenie Patbajt a tak na poważnie to zwracam honor.. widać świat ruszył do przodu, a ja zostałem w tyle z tą nowinką

gdzie w sprzedaży znajdziesz przypony o długości 50cm, oświeć mnie prosze

a jeszcze śmieszniejsze jest to, iż pewna grupa znamienitych (czołowych i znanych) wędkarzy łowi tam, na wodach "już nie należących" do owej spółdzielni, mając za nic panujące zakazy łowienia - stosując istną samowolkę i prowadząc politykę ucieczki "na żywca"(1) przed kontrolującymi służbami.. ..W dodatku "chwalenie się", wszem i wobec, "owymi czynami" nie przysparza im społecznego "potępienia".. 1)ucieczka "na żywca" - żywiołowa ucieczka bezpośrednio po zauważeniu nadchodzących (nadjeżdżających, nadpływających) służb kontrolujących.

Ja zostawiam sandacze w spokoju.. Uważam, iż powinniśmy dać im "looz" do czerwca, nie trzebić ich populacji, lecz pozwolic jak największej liczbie osobników doczekać i spokojnie się wytrzeć (szczególnie w takich miejscówkach jak kanały miejskie). Regulamin PZW określa i narzuca okres ochronny sandacza styczeń-czerwiec, właśnie w celu ograniczenia presji wędkarskiej na te ryby, nie bez powodu. Przecież ten piękny zimowy okres można skonsumować goniąc za pstrągami i trociami.. No ale to jest tylko moje osobiste zdanie, jak już pisałem wcześniej.

Się zgadza... "Mój Regulamin Etyczny" to może i łamiesz, ale na wodach Wewnętrznych SUM spokojnie (bez mandatu) możesz łowić do 31-go marca

Wszystko zależy od specyfiki łowiska.. np. jeżeli łowiłbyś w kanale o głebokości 5-6m i dużym uciągu.. twoja "gumka na główce" by była kompletnie nieskuteczna na okonia.. Wiadomo, że nie stosuje się bocznego troka w jeziorze, "przy trzczcince", na 2 metrach głębokości Także stwierdzenie iż "Dla mnie boczny trok nie jest rewelacyjny lepiej mi sie sprawdza zwykła gumka na główce" w temacie Boczny trok jest ... [no comments] zwrócmy uwagę na precyzowanie swoich wypowiedzi, a nie tylko na "komentowanie" (krytykowanie) wypowiedzi innych.. szczególnie gdy..

Na szczupaki używam przyponów z linki stalowej w otoczce nylonowej i agrafek spinwal'a. Wg mnie jest to najlepszy, najtrwalszy i najtańszy przypon na szczupaka. Oczywiście robię go sam, gdyż w sprzedaży nie ma tak długich, jakie uważam za "prawie wystarczające" czyli 50 cm. Poza tym mam większe zaufanie do robionych własnoręcznie. (co do jakości "moich" - zapytajcie artecha) Miałem parę fajnych przyponów szczupakowych, godnych polecenia, zakupionych u kolegi (przedstawiciela pewnej firmy wedkarskiej - "pewnej" - coby nie robic reklamy), amortyzujących uderzenie dużej sztuki, przy łowieniu na plecionce (linka była tytanowa, roźciągliwa przy użyciu większej siły)... ale miały jeden mankament.. były drogie (jak dla mnie).. 6PLN za sztukę

Link który zamieścił Luk1234 zawiera niepełne i błędne informacje Na wodach morskich: "..Ustanawia się okresy ochronne dla następujących gatunków ryb: ... 2) sandacza w terminie od dnia: a) 25 marca do dnia 10 maja na obszarze wód na zachód od południka 16°40'00" długości geograficznej wschodniej, 10 kwietnia do dnia 31 maja na obszarze wód pomiędzy południkami 16°40'00" a 19°21'00" długości geograficznej wschodniej, c) 20 kwietnia do dnia 10 czerwca na obszarze wód na wschód od południka 19°21'00" długości geograficznej wschodniej. ..." Natomiast na wodach morskich wewnętrznych wymiary i okresy ochronne ustala Okręgowy Inspektor Rybołóstwa odpowiedni dla danego regionu, czyli u nas OIRM w Szczecinie. Z zarządzenia: "..Ustanawia się okresy ochronne następujących gatunków ryb: .. 2) sandacz - w ciągu 4 tygodni w okresie 1 kwietnia do 31 maja .." Inspektorat corocznie podaje dokładny okres tych 4 tygodni. Ten okres (4tyg) jest ustalany po konsultacjach z MOR i AR co do stanu sandacza I podawany jest przed 01.04. Także więc na chwilę obecną nie jest jeszcze ściśle określona ta data 4 tygodni.