Skocz do zawartości
Dragon

Wędkarz i Ryba

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Wędkarz i Ryba

  1. To kombinezon wypornościowy Imax Atlantic race 🙂
  2. Zapewne jak wy sid odpalicie we Wrocławiu to ja siw będę tylko przyglądać 😃
  3. Czołem. Dziś znów cienko nad wodą. Zacząłem łowić przed 14.00 i miałem ponad godzinkę na wędkowanie. Miejsce to miejski odcinek rzeki krzna w Białej Podlaskiej. Zabrałem 2 kije. Jeden z główką a drugi z trokiem . Na główkę zero kontaktu. Na boczny trok jeden 32 cm wyjęty po ok 15 min od rozpoczęcia i po kolejnych 15 min spadł drugi sporo większy. Więcej brań nie było mimo przerobienia wielu kolorów i różnych sposobów prowadzenia . Generalnie slabo ale i tak na plus bo na tym samym odcinku było jeszcze 5 wędkarzy którzy nie mieli nawet kontaktu z rybą
  4. Zgłaszam do tabeli jeszcze jednego okonia. 32 cm
  5. Dziś byłem nad wodą od godziny 9 do godz14 . Pierwszy przystanek to wpływ rzeki bug do starorzecza. Zebrały się tam duże ilości drobnicy za którymi weszły okonie. Tak gęsto od ryb że kij cały czas drży jak by był udarowy 😄 mimo tego udało się wydłubać na boczny trok kilkanaście okoni w przedziale 18-26 cm. Brania były falami. Najpierw nie bierze nic później biorą drobne .. przestają brać te najmniejsze i przychodzi chwila że biorą tylko takie ok 25 cm by po chwili znów rzucać bez kontaktu. Po ok 40 minutach odpuszczam z myślą że pojadę nad odcinek miejski rzeki krzna i tam trafi się coś większego. Niestety. Po zmianie miejsca i oddaniu może 200 rzutów bez kontaktu z rybą. A okoń którego zgłosiłem do tabeli jest sprzed kilku dni . Dopiero zrzuciłem materiał z gopro i wrzuciłem zdjęcie na telefon by dodać do tabeli. Ogólnie na rzekach wszyscy których widziałem byli bez kontaktu. Jedynie kolega z kanału wędkarstwopl trafił Dziś fajną świnke 41 cm na krznie
  6. Zgłaszam okonia do tabeli 31 cm
  7. Myślę że ciśnienie jest temu winne. I nas na wschodzie od kilku dni ok 1038 i ciężko z braniami.
  8. Zgłaszam okonie 37 i 28 cm
  9. Zgłaszam okonia 36.5 mimo że przy pomiarze wyszło ok 36.8 To zdjęcie tego nie przedstawia wiec 36.5cm
  10. Zgłaszam okonia z dziś 33 cm
  11. Metrowy odcinek żyłki składam na pół i robię pętelkę. Z tego rozcinam tak ok 25 cm na trok i 75 cm zostaję do haczyka. Ołów jak i haki kupuje na aliexpress bo jest mega tanio. Żyłka dragon millenium 0.16. Łowie na kietechy 5 cm i bliźniacze gumy z aliexpress. Z Ali najtaniej wyrwałem po 74gr za sztukę a nie ustępują keitechom. Gdzie ich szukam ? Obecnie tylko w najgłębrzych dołkach ok 2 m głębokości. Za przeszkodami na połączeniu nurtu i wstecznego prądu oraz na spowolnieniach przy łukach rzeki . Wszędzie tam gdzie woda ma obecnie jak najwolniejszy przepływ i okonie znajdują pokarm bez utraty sil w mocnym nurcie.
  12. W poście wyżej pod koniec relacji opisałem że miałem spad dużego okonia. Pomyliłem się. To nie był okoń. Dziś po 8 dniach wyjąłem tą rybę. To był szczupak 57 cm 😀 skąd wiem ? Podczas wychaczania zauważyłem że wewnątrz ma keiteha którego straciłem. Na nim moja żyłka i hak z aliexpress 😀 oprócz szczupaka trafił się okoń ponad 30 cm . Nad wodą byłem zaledwie 40 min
  13. @jaceen dzięki za wyjaśnienie. W takim razie jako świeżak zacznę ja🙂 mimo że mam natłok pracy i codziennie zaczynając rano kończę w godzinach nocnych to na początku roku było tych kilka dni gdzie można było wybrać się nad wodę. Tak też zrobiłem. Dodatkowo dostałem info od znajomego gdzie na odcinku miejskim gdzie teraz mieszkam można poszukać pasiaków. Z racji że byłem ograniczony czasowo nie jeździłem nad ukochany bug a skupiłem się właśnie na rzece Krznie która przepływa przez Białą Podlaskę. Łowienie jest teraz bardzo utrudnione gdyż wody polskie na jesień kosiły rzekę i do dziś są podniesione śluzy na tamach przez co jest tylko kilka głębszych dołków gdzie można szukać ryb. Na reszcie odcinka jest 50 cm wody... A więc...Rozpocząłem 3 stycznia jednak wypad zakończyłem tylko z 2 rybami które się wypięły. Po powrocie przeanalizowałem wypad i wyciągnąłem wnioski. Kolejnego dnia zabrałem z sobą już tylko kij z bocznym trokiem . Po dotarciu nad rzekę pierwsza ryba się spina. Po kilku rzutach wyciągam okonia 27 cm . Jestem zadowolony. Kilka kolejnych rzutów i siada duża ryba.wiem że ten okoń będzie większy... gdy pokazuje się na powierzchni morda sama się cieszy. Podbieram ręką i kładę na miarę. 37cm😀 w tamtym sezonie nawet takiego nie miałem bo zaledwie 36cm. Tego dnia już nic nie udaje mi się wyjąć. Rozochocony 5 stycznia Po południu znów jestem nad wodą. W pierwszym rzucie znów ryba 37cm 😳 no może bez 2 mm. Pełnią szczęścia. W 3 kolejnych rzutach łowie kolejne 3 okonie. 27 28 i 30 cm. Później nastaje cisza. I przez zmrokiem doławiam jeszcze 35 cm. Mega dzień. 6 stycznia kolejny wypad na dosłownie godzinę i dokładam 33 i 26 cm. Ostatni wypad był w zeszłą niedzielę gdzie udało się zlowic 2 okonie 31cm i chyba 27cm (sprawdzę w gopro) a na koniec mam spad pięknego okonia być może rekordowego 🥹 niestety puścił węzeł przy haczyku. Więcej ryb jak do tej pory nie złowilem . Kilka do tabeli już mam. Na koniec dodam że na macie gdzie są 3 okonie na 2 zdjęciach jeden jest podmieniony do zdjęcia. Ryby trzymałem w podbieraku i nie wypuszczam od razu bo potrafią odprowadizc stado a do zdjęć szły na miarkę przez co utaplaly się śniegiem . Zgłoszenia do tabeli podam jutro . Pozdrawiam 🙂
  14. Czy to tu niżej wrzucić relacje z rybami do zgłoszenia?
  15. Witam wszystkich 🙋‍♂️ Jestem tu nowy i zarejestrowałem się za namową kolegi Płatek88. Zgłaszam chęć udało rywalizacji z wami na sezon 2025 🙂 kilka ryb z obecnego sezonu już w telefonie czeka na zgłoszenie . Łowie głównie na rzekach Bug i Krzna w woj Lubelskim. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.