Damian21

kocur, wszystko fajnie, ale o ile pamietam zaden Airbus A330 jeszcze sie nie rozwalil z tego powodu, wiec jezeli byla jakas usterka to raczej indywidualna a jest cos kolo 500 szt.

Unises, ciekawy mlynek tylko z opisu miesci 160m/0,30mm to niewiem jaki sens ma w tym momencie plytka szpula matchowa.

sa juz odpowiednie tematy, wystarczy poszukac, jescze dostales nawet link - nie sadze zeby sie ktos tu jeszcze powtarzał.daiwe PM mam akurat ta sama co ty, wiec niema co pisac, poza tym jest juz temat o niej i troche staryych postow o tej do 35g tez pewno jest.

albo DRAGON MILLENIUM PIKE 2,90m 10-35g zachwalany w kilku tematach, tu akurat model na 2009 hyba jescze na tym samym blanku, a chwalony w kilku tematach http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=8290

troche z przymruzeniem oka, nawet najtansze okumy z 1 lozyskiem maja ta gwarancje.poza tym jak na ponad dwie stowy, kolowrotek zaledwie z grafitowa obudowa. poszukaj lepiej shimano super albo chociaz zerknij na dragona destiny(ta sama gwarancja 5 lat) - te same pieniadze przynajmniej obudowa z alu.

mozliwe ze poprostu male plotki skubia przynete na za duzym haku. podwieszana bombka o minimalnej wadze(np. z pileczki do tenisa stolowego) i nie za gruba zylka(np. 0,18) pokaze najdelikatniejsze branie bezbłędnie, przy czym nie wyczuje oporu szczytówki.

Jarosław, z tymi sklepowymi(np. behr) niema takich problemów. co do kawalka druta, nieobrobione końce mogą kaleczyc żyłkę, a co gorsza - przelotki.

DAWID, bardziej chodzi raczej o twój specyficzny sposób pisania, nie zawsze zrozumiały. i jak tam ten kolega z sumkiem ? smakował ?

oj kolego, jakbyś jechał na dorsze to by ci może ktoś pomógł a styropianowe pudło już masz ?

Panowie, a może czasem za robaka ciągnie właśnie karaś czy też inna rybka, a ma problem z wciągnięciem haka ?na haku nr 6-8 mozna nadziac wlasnie te 5-6 grubych białych(czy co innego), nie koniecznie odrazu maly/wielki hak(skrajność), jest to na tyle duza przyneta ze ploc/karas ponizej 25cm sobie z nia nie poradzi - a wlasnie lin może ją pewniej zeżre. owszem mniejsze rybki beda ja skubac(jedynie hyba twarda kukurydza i kulki pozostana nietknięte) ale nic poza tym, moze warto tez zrewidowac zanete zeby nie przyciagala drobnicy . trzeba kombinowac.

kocur, mówisz że takie orgie tam mają miejsce ?

wczoraj kilka haczyków i jeden spławik. większa strata(choc w zasadzie nabytek) w postaci kleszcza na żebrach

sinus, można założyć pół rosówki, lub też mniejszego czerwonego robaczka. pomimo roznic w rozmiarach poszczegolnych firm to juz nr6 jest sporo mniejszy a osemka przez to tez jest bardziej optymalna bo mozna zalozyc np kilka bialych robaków(rewelacyjna przyneta na lina, nie bawi sie tak jak z czerwonymi) bez potzreby nadziewania polowy malej paczki, i tak jak pisalem wczesniej - tylko nieliczny karaś(który pewnie jest mile widzianym przylowem, skoro itak brań jest niewiele) poradzi sobie z tą czwórą.

trochę za duże, naprawdę jakaś ósemka byla by bardziej optymalna i bylo by sporo więcej brań, np. karasi(ktore maja sporo mniejszy pyszczek), mysle ze w tym tkwi problem.jesli lowisko jest dosc czyste to ja na glownie karpia do 3kg z przylowem karasia, lina stosuję 12. poza tym haczyk jest dosc dobrej klasy choc z cienkiego/sprezystego drutu i troche miekki, nr4 uzywam do lekkiej zywcowki, jak sie trafia cos wiekszego od okonia. zdecydowanie pozno zacinasz, 2-3m jazdy to jest naprawde sporo czasu na udane zaciecie. mniejsze haczyki i nie czekac tak dlugo.

tak, ale przed ściągnięciem stopera namocz go żeby lepiej złapał i jeszcze napręż tą żyłkę, jak nie masz trzeciej ręki to ktos ci moze przytrzyma - będzie ładny i rowny węzełek.

klemens007, poza nawojem zylki i fabryczna plynnoscia pracy niema co sie nad nim zachwycac - mialem w lapskach. 4k to juz jedna z mini betoniarek(waga: 355g), a przeciez to jest jeszcze jakotaki lajt. dragony i okumy nie są gorsze, a mozna cos znalezc ponizej tej stowki, moze i nawet uda sie w razie potrzeby skorzystac z serwisu.

"maźnij"je lakierem do paznokci to ci sie nie będą obluzowywać. ja zostawiam przytopione zapalniczką 2cm końce i wedle potzreb zaciskam obluzowany stoper palcami, lub też go luzuję gdy trzeba sporo przesunąć 1-2m wiecej i nie pokaleczyl zylki. przewaznie kupuje, ale jak dorwe odpowiednia nitke to tez bede wiazal, bo ostatnio ciezko na tej wiosce dostac.

ponoć danie narodowe polakow na wyspach.

kocur, bawelniane nitki i kordonki jako tako daja rade, gorzej zacisnac, sa nietrwałe i sie końce strzępią. duzo lepiej sprawdzaja sie wszystkie nitki ze sztucznych materialow - tyle ze czego im jesscze brakuje w porownaniu ze sklepowym stoperem nie zgłębiłem.

moesso, i też sobie na rurki możesz gotowce wiązać na zapas, jaj juz znajdziesz odpowiednią nitkę. ds-fan, jaka nitka Ci się sprawdza, żeby nie kaleczyla zylki i ogolnie dorownywala jakością tych sklepowych ?

Jarosław, jest określenie na takie zjawisko potrzeby zwracania uwagi na siebie niewazne czy pozytywnej/negatywnej, powszechnie wystepujace i znane na anglojezycznych forach/czatach odnośnik do definicji masz kilka postów wyżej. jak dla mnie nic poza tym, jedynie kolega Radek już wymiękł.

i 99% wypowiadających się tutaj nie "jedzie po ryby" tylko na ryby dla relaksu i samego faktu lowienia, a ze raz za czas cos zabierze do domu to ty nazywasz wszystkich mięsiażami, kropka. problem nie istnieje, poprostu sam go "nadmuchałeś" wrzucajac wszystkich do jednego wora z tymi miesiarzami ktorych znasz IRL. to co poprostu Ty tu uprawiasz jest odmianą trollowania znaną jako attentionwhoring niestety nie znalazlem polskiej definicji, ale mysle ze sobie Radku z nią poradzisz. i tak kiedy wypowiada się ktoś pokroju Lesia, zaczynasz schodzic na ziemie bo wiesz ze sobie nie poradzisz.

no wlasnie. jesli nie lapisz glownie karpii na ten splawik to raczej odpada, goraco ja polecam lecz do innych metod polowu niz lekka splawiowka.wnioskuje ze masz te 170zl od wydania, bolonka itak moze byc dosc ciężka, popatrz sobie np. na kongera aviatora tele match bardzo leciutka jak na 4,2m - choc tansza seria weglowa to koledzy na forum zachwalali cala serie, a nawet widzialem match skladowy. ten jaxon phantom mowie Ci pierwsza klasa, tyle ze uzywany, jak sie dopytasz co i jak ze stanem kija to mogl by nawet za stowke wyrwac - a jest wart sporo wiecej, choc juz w sklepach ich nie uswiadczysz bo stara seria.

mysle ze "bylecojad" po prostu zostal przytloczony tym podsumowaniem szacunek Endrju

Lechoo_HSF, karasie lubia miejsca na skraju trzcin i mysle ze nie przesadzisz z przyponem na 0,14 zebs mogl go choc troche przytrzymac bo jak ci wjedzie w trzcinki to pozamiatane, potestuj co i jak. sadzac z opisu, jestes szczesciarzem i masz dosc fajne lowisko do dyspozycji, z tymi okoniami to moga tez byc przylowem przy karasiach na czerwonego robaczka, choc mysle ze jak juz chcesz sie nastawic na wieksza sztuke to z mikrozywczykami na haku 8-4 oczywiscie na troszke grubszej zylce ale to juz material na inny temat. pozdro