oI0

No u mnie wszystko zależy od tego czy mi zrobią motorek na piątek :/ jeszcze części nie dostali :/. Ale jak będą to 2 osoby ode mnie

robcio, Z wielką przyjemnością odstąpię wam zarezerwowane miejsca , mogę zająć obok nie ma najmniejszego problemu z tym, jeżeli ryba żeruje to będzie i 3 metry obok . Kwestia porozumienia się. Jeszcze raz przypominam ze pomosty na weekendowe połowy na łowisku trzeba z dużym wyprzedzeniem rezerwować u właściciela łowiska, a dobieraliśmy je tak, żeby być jak najbliżej siebie. Ot cała sprawa z rezerwacją. Większa wspólna grupa wędkarzy - tym przyjemniej. Pozdrawiam

Drogi sabat69 Uzasadni Twoje zdanie - gdyż to co napisałeś jest bardzo nie jasne ( i nie mówię o "małolacie" - pyskówki zawsze można sobie prywatnie wyjaśnić - nie od tego jest forum ). - Jak i dlaczego wędkarze z dalszych regionów są lekceważeni ?? - Dlaczego uważasz że spotkanie tego typu jest dla wybranych z góry osób ??? - Z jakiego powodu ma zalatywać mafią ??? - Gdzie wspomniane jest o składce na kiełbaskę i piwo ??? Proszę o uzasadnienie twoich "oskarżeń" wobec spotkania się w kilka osób na łowisku okoń do którego ma dojść 6 czerwca.

Z konia spadłeś ? czy o drogę pytasz ?. Jaka mafia ?? jakich z góry wybranych osób ?? nigdy jeszcze nie miałem przyjemności łowić z Trini czy innymi osobami z forum (poza Sociem traf chciał ze tego samego dnia wybieraliśmy się na to samo łowisko) . Została przedstawiona mapka łowiska kilka postów wyżej i na tej postawie rezerwujemy sobie miejsce do łowienia ( Na weekendy i tak trzeba rezerwować pomost u właściciela łowiska ((odpłatnie dodatkowo 6zł)) gdyż jest tylu chętnych że z marszu praktycznie niemożliwe jest dostanie się na łowisko - szkoda, że nie zorientowałeś się przed napisaniem tak durnego i obraźliwego postu) Dlatego jest mowa kto na jakim i gdzie aby móc zająć blisko siebie miejsca żeby nie latać na pogawędkę przez pół łowiska.

Wczoraj byłem na kilka godzinek wieczorkiem ... i nic zero brań , nikt dookoła nie miał żadnej ryby, tylko sąsiad na 9 jednego jazgarza . Porozmawiałem z właścicielem i powiedział ze z rana były zawody karpiowe i nawet oni złapali tylko kilka płoci i krąpi :/ pogoda szaleje ryby nie biorą. Oby sie ustabilizowała teraz do weekendu .

Dobra zmieniłem na 25 oraz dodatkowo zarezerwowałem 24 ponieważ kolega chce się zabrać jeszcze.

Może porównaj ceny z UK , niestety nie wiem czy jest taniej , czy drożej ponieważ nie rozglądałem się na Polskim rynku tutaj proszę Link z UK

O :/ , to muszę przenieść rezerwacje w wasze okolice bo za daleko będzie tak latać co chwila . No i kolejna sprawa że mam motorek w serwisie (jedyny środek lokomocji mój) i czas oczekiwania na części to do tygodnia, mam nadzieję że się wyrobią :/

koyot, możesz się podzielić informacją w którym serwisie dowiadywałeś się o kliny ??, może jest on z Warszawy albo okolic ?. Co do używania wierteł czy podobnych przedmiotów fi5mm to dokładnie to samo słyszałem materiał powinien właśnie w przypadku zablokowania śruby zostać ścięty - dlatego myślałem o mosiężnym drucie - chyba z takiego właśnie materiału są robione kliny. tylko cena u mnie w mieście 30zł za metrowy odcinek.

40 chyba tragiczne miejsce , pod brzeg rzucać ? , niech może już zostanie tak jak jest . Damy rade

30 zajęte już , dopiero wolne 35 , 36 . więc zarezerwowałem 35, chyba że ktoś z nas już zajął 30 na zapas ?

Mam ten sam problem z zerwanym klinem w zundapie , myslałem odwiedzić złomowisko i poszukać tej średnicy jakiś drut mosiężny. Hmm a czy dobrej jakości wiertło nie uszkodzi śruby ??

Tak daleko od baaarku ? :> , żartuje no niech będzie , ode mnie nie wiem czy ktoś dodatkowo będzie jechał więc jak na razie zarezerwujcie jedno miejsce dla mnie . Interesująco wygląda stanowisko 30

Jak Robertoo, i luzak1, wyniki z weekendu ? , i czy może byliście w takim małym namiociku niedaleko "kąpieliska" ?

Hmmmmmm , póki co łowiłem tylko na stanowiskach 6 , 7, 8 powiem że wyniki zadowalające jeżeli chodzi o ilość brań , ale narybek sam do 2.5 kg więc zdam się na wasze sugestie co do miejsca. Przypominam że mówimy o 6 czerwca

wróciłem właśnie , kilka uklejek i krasnopiórek oraz niezacięte branie na żywca :/ . Pod nogami za to przepłynął piękny tak na oko koło 3kg karpik , ojj chyba będzie trzeba zasiadkę zrobić

Hmm a od której godziny planujecie ? :> może bym wpadł

łowisko - podkreślam Chyba jest bezpłatne , aczkolwiek nad jego brzegiem jest stanica wędkarska w której można wypożyczyć łódkę (10zł za dobę) oraz jeżeli dłuższa zasiadka miejsce w domku (17zł doba / osoba) - przeglądając dziś gazety wędkarskie natknąłem się na opis tego łowiska w najnowszym WŚ. Polecam zadzwonić do stanicy i uzyskać wszelkie niezbędne informację - chyba tak będzie najlepiej. (tel. 022 - 785 - 50 - 78) Jak odwiedzisz Pomocnie koniecznie zdaj relacje Pozdrawiam

niech będzie ;] No i jeszcze jedna informacja nieoficjalna jak na razie , mianowicie będziemy organizowali zapewne w terminie kolo 20.06 zawody na okoniu. tyle co mogę na chwile obecna powiedzieć, większe info już wkrótce

Coś mało tych chętnych :/ . Jutro będę stanowisko te same albo +/- :]

mały update - jezioro potocznie nazywa się błędowskie - prawdziwa nazwa to Jezioro Pomocnia w gminie Błędowo Oraz trochę informacji na temat samego łowiska : Od 1968 roku jeziorem opiekuje się warszawskie Koło nr 5 Warszawa Praga-Północ, które działa przy Okręgu Mazowieckim PZW. Na wschodnim pobrzeżu leży duża stanica wędkarska (tel. (022) 785-50-78) z 64 niedrogimi miejscami noclegowymi w domkach 2-, 3- i 4-osobowych. Wędkarze mają do dyspozycji również parking, trzy duże pomosty w kształcie litery „T” i 15 łodzi (do trollingowania można stosować jedynie silniki elektryczne). Wędkowanie dozwolone jest przez całą dobę za składką Okręgu Mazowieckiego PZW lub dopłatą na wody krajowe. Nad jezioro najlepiej dojechać od Nowego Dworu Mazowieckiego, kierując się w stronę Pomiechówka, następnie w lewo do Kosewka i dalej prosto wzdłuż malowniczej Wkry do Błędowa (ok. 12 km od Kosewka). Wjazd do ośrodka znajduje się po lewej stronie drogi. Brzegi opadają łagodnie. W wielu miejscach porasta je trzcina, wkraczająca do wody zaledwie na kilka metrów. Roślinność zanurzoną, obficie występującą we wschodniej i południowej części, reprezentują grążel żółty, rogatek i moczarka. Z dawnej pometeorowej studni pozostały jedynie dwa 6-metrowe głęboczki. Mimo to konfiguracja dna jest ciekawa, z kilkoma blatami i niewielkimi górkami. W większości jednak podłoże jest mocno zamulone, a średnia głębokość nie przekracza 3 m. Nad Pomocnię warto wybrać się zarówno na ryby spokojnego żeru, jak i na drapieżniki. Pierwsze licznie reprezentowane są przez wyrośnięte karpie i karasie, które upodobały sobie przede wszystkim północną i wschodnią część zbiornika, ale spotkać je można również wszędzie tam, gdzie na powierzchnię wody wychylają się rozłożyste liście grążeli. Dobrą przynętą na te obżartuchy, stosowaną od lat przez miejscowych wędkarzy, jest kukurydza, która niezgorzej sprawdza się jako zanęta. Ryby po prostu przyzwyczaiły się do niej, choć ostatnimi laty i na kulki proteinowe notuje się niezłe brania. Łowione karpie najczęściej mają masę od 3 do 17 kg, a karasie od 0,5 do 3 kg. Dlatego wielu wędkarzy chętnie oddaje się stacjonarnym metodom wędkowania. Tym bardziej że wody jeziora zamieszkują 20-kilogramowe sumy oraz nieliczne, aczkolwiek potężne amury i tołpygi – ponadpiętnastokilogramowe torpedy nie należą tu do rzadkości. Leszczom i płociom też nic nie brakuje, choć o prawdziwe okazy niezwykle trudno. Wprawdzie wśród leszczy trafiają się 3-kilogramowe łopaty, to łowione płocie rzadko osiągają długość 30 cm. Najlepiej biorą na białe robaki i ochotkę. Jednak, podobnie jak pozostałe karpiowate, nie gardzą sławną nad tą wodą kukurydzą. Prawdziwym rarytasem są natomiast węgorze. Jeżeli już wężowata ryba pochwyci przynętę, z pewnością będzie to sztuka powyżej kilograma (największy okaz ważył 2,80 kg!). Wyborne łowiska tych ryb odnajdziemy w pobliżu oznakowanego tarliska (na załączonej mapie) oraz w typowo karasiowych rewirach – przy trzcinach i grążelach. źródło : Koło nr 5 Warszawa Praga-Północ I jescze mapka łowiska : (heh nikomu się nie chce zaktualizować strony koła bo jak wszyscy wiemy troling jest zabroniony )

Witam Ktoś coś wie na temat tego jeziorka ??? , przede wszystkim jak się na nie dostać tzn. dojechać. Z jakimi gatunkami ryb można się spotkać , jaka linia brzegowa , wielkość zbiornika, czy ew. można zwodować łódkę ?. Ogólnie pełen wywiad środowiskowy Kurcze, proszę moderatora aby przeniósł temat do łowisk ogólnodostępnych , ponieważ się pomyliłem w działach

Hmm a 24 maja ? , widzę że nic w planach nie masz więc może ten termin dobry, oczywiście o ile reszcie chętnych ( o ile będą ) termin będzie pasować

Hmm no to trzeba zrobić listę chętnych : Trini oI0 który weekend nam pasuje ? czy ten co będzie 23 - 24 maja ? (wg. prognoz na ten weekend - sobota 20 stopni i przelotne deszcze pochmurnie , niedziela 20 stopni pochmurnie) Czy może 30 - 31 maja ? (wg. prognoz - sobota 17 stopni pochmurnie i deszcze , niedziela 18 stopni pochmurnie i deszcze :/ ) beznadziejnie nam się trafia :/ (źródło twojapogoda.pl) Na pewno bez ogonów ? :>

Dlaczego nie ? :], ja do 10 czerwca mogę praktycznie codziennie, hmm tylko zabieramy ze sobą familię ? może w końcu przekonam żonkę do wędkarstwa . Co do zabrania osoby to u mnie będzie ciężko - jeżdżę wyłącznie dwoma kółkami :/. Trzeba spojrzeć w kalendarz wybrać jakiś dzień tygodnia z zapowiadaną ładną pogodą (najlepiej w tygodniu gdyż weekendy są strasznie oblegane na okoniu :/ - ew z dużym wyprzedzeniem rezerwację zrobić) ... zabrać grilla i dobrze się bawić ;]