suhhar

no przypomnialo mi sie CHENILE

u mnie kolory biały i zolty. Oplot robiony z czerwonego no tego... hmm zapomnialem jak to sie nazywa

na rzece za kozielnem napewno w weekend nie bedzie miejsca chyba ze w piatek o 4 rano. zawody moga byc na całym zbiorniku zalezy ilu zawodnikow bedzie. Ryba i tak nie bierze bo dalej sie trze.

na topoli nic nie bierze jak narazie nie ma co sie pieklić.

rolando 1 jest przetrzewiona na maxa wiec nie licz na jakies specjalne ryby

moze to nie klenie a Jazie bo ponoć jest ich tam od grona. Moze sie cos zaczeło ruszac na tym zbiorniku.

technops ostatnio jak bylem to przeszedł koles prosic sie o line holownicza bo sie gdzies miedzy 13 a 14 powiesił he he tam dalej ostro jezdzili ale jak tam przez te kałuże przejezdzaja pojecia nie mam.

dokładnie sam mam tablice DKL i to nie znaczy ze wszyscy z tymi tablicami to syfiarze. Podaj cały numer tablic ja mam pamiec do numerow jak bede na pilcach i zobacze to auto to sobie porozmawiam z wlascicielem.

Dobry dzień ! Dzisiaj postanowiłem poszukać kleni w moich miejscach i sie nie zawiodłem. Fakt pogoda do kitu ale co tam ruszam. Najpierw penetracja wody pstrągowej (a noz moze sie uwiesi jakis kropek) ale nic ani stuka. Zszedłem niżej w okolice stadionu no i zaczeło lać więc schowałem sie pod mostem i tak rzucałem aż nagle...bach ! siedzi !!! troche szarpaniny i już go widze toż toooo całeeee 33 cm kluski wreszcie ! obudziły sie klenie. Pozniej jeszcze kilka rzutow i jedno wyjscie do smuzaka wlasnej roboty i kilka odprowadzeń to tyle, dzień uważam za udany.

6 gram na sandacza to taka pchełka ja min uzywam 8-10 gram na wodzie 2m im glebiej tym ciezej. Na puchowce to tylko okonie tak mi sie wydaje.

a ja na szybkim wypadziku nad nysa całe 28 cm pływa dalej ale sezon wreszcie rozpoczęty !!! HOŁ

Dzisiaj szybki wypadzik po obiadku bo nie moglem wysiedzieć w domu. Nie pada to kij w łape i nad rzeke branie pod samymi nogami i sliczny atak widziany w polaroidach to jest to co misie lubią najbardziej wreszcie sezon 2011 oficjalnie rozpoczęty

No to pisze po wyprawie na 7 ledwo dojechalismy bo dziury straszne. Wszystkie miejsca zajęte, znalezlismy miejscowke ale trzebabylo isc kawalek. Od rana nic sie nie działo i tyle. Kolega zlowil 2 okonie i 2 wzdregi i tyle ja ani brania. Woda gleboka i ryba tam chyba nie podchodziła. Pojechalismy po 12 na Topole i to samo wiatr wschodni ja jedno branie kolega nic. Obok siedzieli pseudo karpiarze i od czwartku mieli jakies leszcze pewnie tarłowe. A wiec ryba sie trze i nie bierze wiec trzeba jej dac odetchnac.

panie i panowie jutro jade posiedziec gdziez na tych dalszych stawach. Po powrocie zdam relacje. Do zobaczenia nad woda

co tam sie dzieje od tego garbatego ? kiedys nie bylo ludzi tam tyle wiecznie siedzieli od tasmociagów a teraz cholota sie tam przeniosla, juz nie mozna spokojnie posiedziec. Szkoda trzeba wyczaic jakas inna miejscowke.

czyli niewymiarowych bo od tego roku ma 30 cm kropek. Technops przeciez mozna ze spinem biegac po rzece.

no od kłodzka od gazowni do ławicy ale rzeka jest górska.

pewnie 27 maja w weekend przed czerwcowy

hmmm myslalem ze moze 3 sie wybiore ale dam sobie spokoj

Witajta ! dzisiaj sezon rozpocząłem na Dzikowcu ludzi mało łowiło wiecej spacerowiczów i gówniarzy z browarami. Nie zaliczyłem zadnego brania ale przynajmniej na sloneczku sie powygrzewałem

no i prosze moja pogodynka nie kłamała ze burza miała być i była pewnie niezle zmokła ta chołota i moze dobrze bo szczuplych coraz mniej na pilcach.

graty tomek !!! napisz na co

hahahaha dobra fota !!! zajefajne te robale i szybko sie pewnie rozmnoza

wydaje mi sie ze pogoda nie dopisze i lipa bedzie ja chyba na topole

wiem ze na allegro jest pełno ale drogie sa. Poza tym jak to z piorami na jednym jest wiecej na drugim mniej.