suhhar

a ja posiadam stergo robinsona diplomata ma juz chyba z 10 lat i dalej wyciaga ryby, kij nie do zajechania

ja nigdy nie lubiłem kreciolow z tylnim hamulcem i tego nie zmienie. Na dodatek wydaje mi sie ze z tylnim jest mniej czuly jak z przednim.

a więc kilka postów wyzej pytalem jaki kręcioł kupic na sadałki i kupiłem spro passion 730fd. Dla mnie rewelacja za ta cene. Jedyna wada to....brak szpuli zapasowej ale za 120 zł wydaje mi sie ze jest o niebo lepszy od shitmaniaków i dragonow itp. Krecenie nim to poezja. Polecam.

no i lipa nie pojechalem deszcz rano lał wiec nie miałem ochoty pakowac sie w blotko na pilcach na dodatek strasznie wieje;/

jakich zawodów ? powinna byc na stronie pzw walbrzych jak beda. Ja jutro uderzam na pilce ze spinem a w sobote moze na Topole z rana

Panie i panowie jak tam sytuacja na pilcach ? jade w piatek rano ze spinem. Zyczcie powodzenia A tak nawiasem mowiac to gdzie szukac jakis okoni bo czytam wasze posty i lowicie cos te pasiaki a ja tylko jednego okonia na pilcach zlowilem.

to potokowiec tylko tak swiatlo sie odbija i robi rzeczywiscie takie wrazenie. Fajnie ze polapales ja tylko ze spinem chodze po rzece bo jakos mucha mnie nie kreci. Dobrze wiedziec ze sa jeszcze jakies ryby w wodzie.

Siemka panowie ja wybieram się w piątek rano ze spinnem na 1 za szczuplym. Moze ktos jeszcze sie wybiera ?

Madi rzucałem w tą zatoczke ale zadnego efektu. Widziałem sie tam spławiającą drobnice ale nic nie chcialo pstryknac w wobka. Tablicy nie ma widocznie woda z zeszłego roku musiała ją tam porwać gdzieś w głąb.

Pod nosem to ci sie mleko zbiera. Skoro nie wędkujesz na tych wodach to po co głos zabierasz ? Byłeś tam kiedyś w upalny dzień w weekend ? Nie masz pojęcia co się tam dzieje. Myślisz że wezme sobie wolne z pracy tylko po to żeby cały dzień je*** przy śmieciach które zostawiły rodziny z dziećmi. Sorry ale mam lepsze perspektywy spędzania wolnego czasu. Jak ktoś nie ma nic do roboty to nie widze przeszkód, niech sprząta. Pochwal się kolego gdzie Ty wędkujesz, może odwiedzę twój zbiornik i zobacze czy dbasz należycie o jego stan. Myślicie że PZW nie dostaje pieniędzy na sprzątanie zbiorników ? Mylicie się, dlatego jest coroczne sprzątanie członków koła które opiekuje się tymi zbiornikami. Na nie jednym forum już była taka dyskusja żeby sprzątać zbiorniki itp. Oczywiście bez efektu. Poprostu taki stan nie jest do opanowania.

jarek sorry ale ja sie nie piszę. Nie bede po kimś sprzątał bo za rok bedzie taki sam efekt. Takie sprzątanie powinno zorganizowac koło pzw w kamieńcu bo to ono jest opiekunem wody. Zresztą po co to sprzątac jak mozna tą kupę smieci spalic. Chyba ze wcześniej przyjdzie powódź i to zabierze na topole. A tam napewno to posprzątają, bo tam dbają o zbiornik.

06 moim zdaniem najlepsza i trzyma dozywotnio

Siema no byłem o 6.30 na swoim miejscu i kicha powiem ci. Zimno wiało i tylko 2 brania i jedno obiecie ogonka i to wszystko na 6 godzin wedkowania. Specjalnie dla Madi poszedłem na plaże zobaczyc jak wyglada i czy jest dojazd i powiem wam że fajnie tam jest tylko że płytko ok 1.5m głebokości. Dojazd jest spoko. Poniżej kilka zdjęć z plaży na której niestety znajduje sie takze male wysypisko smieci.

Witam !!! dzisiaj pochwale się kolejnymi swoimi wypocinami rzeźbienia w sośnie wkrótce będzie więcej

jak tam z dojazdem na pilce orientuje sie ktos ?

nie ja jade na 1 ten staw kryje potwory w wodzie przypuszczam ze do 13 bede najdluzej bo ryba do 12 gryzie pozniej ciszaaa

chodzi i staw na ktorym jest kopara juz prawie doszła do drogi tzn woda jest do drogi ale kopara stoii 100 m od drogi. Nie wybiera sie nikt w srode na pilce ? bo ja uderzam z samiuskiego rana albo we wtorek pojade na nocke po robocie. Ktos wie jaka jest droga dojazdowa ? nie zakopie sie ?

aregmax masz nie aktualna mapke pilc tak na marginesie

byłem ostatnio to koles stał autem ford escort kombi na plazy na 1 wiec dojazd jest chyba ze po tej burzy co byla cos juz rozmyło. Tez bym jutro pojechal ale dziewczyna mi nie pozwala ;/ Macie racje co do brań na spina czyli najlepiej atakowac od samego switu do 12 pozniej juz kicha.

szkoda ze nie napisales ze bedziesz na topoli wczesniej bo jak wracalem z pilc to wlasnie zajechalem na topole na ujscie. Acha byłem na tym miejscu co mi kiedys pisales na tym parkingu po lewej. Siedział jakis koles ale nie mial nic w siatce. Z tego co widze to ładnie wał sypia wiec pewnie oddziela zbiornik i beda 2 rozne

nalewator to pisz kiedy jedziesz z lodeczka to sie dokoptuje dla mnie staw nr 1 to zagadka napewno sa tam wielkie ryby po srodku w dołach siedza. 2 lata temu znajomy zlowil na zywca sandacza 90 cm wiec wiecej musi ich tam byc acha dodam ze kopara juz jest przy samej drodze tej usypanej i kawał wody sie zrobił. Teraz tylko zarybic i po 3-4 latach mozna by wedkować.

ha ha ha nie ma takiej możliwości acha mialem sie zapytac czy mozna na pilcach plywac srodkami plywajacymi ? bo chcialbym spenetrowac staw nr 1 bo wiem ze jest tam ryba tylko zeby sie do niej dostac to trzeba miec cos plywajacego.

no i wyjazd udany pierwszy rzut na mojej miejscowce i branie zacinam, siedzi iiiiiii dooopa spiął się i już nie odpuscilem. Po 3 godzinach mieszania melduje sie na brzegu szczupaczek 55 cm. Acha o mało nie dostałem zawału 2 razy jak jesiotr mi pod nogami wyskoczył

zmiana planów jade jutro z rana coś porzucać

tak czytam posty z Topoli i zauważyłem jedną rzecz, mianowicie że ryba bierze od garbatego w strone betonówki i dalej nic. Po drugiej stronie zbiornika od drewnianego jest kicha straszna. Może to przez ten wal co sypia ? ryba nie przechodzi na drugą część zbiornika.