tomek1

Powstała nowa kategoria na forum- "Junior haczyk.pl". Jest to miejsce przeznaczone dla młodych adeptów wędkarstwa, których jest wśród nas bardzo wielu. Często jednak unikają pisania na forum obawiając się niewiedzy, braku doświadczenia i narażenia się na niewybredne odpowiedzi. Dlatego podstawową dewizą tego działu jest: "Tu nie ma głupich pytań- każdy kiedyś zaczynał..." Zapraszam wszystkich młodych wędkarzy do udziału w życiu nowego działu. Oczywiście każdy użytkownik forum może pisać posty w tej kategorii i dzielić się swoją wiedzą pamiętając oczywiście o Głównej Dewizie tego działu. Chciałbym aby nowy dział stał się również miejscem prezentowania wędkarskich filmów, kręconych przez młodych. Na youtube pojawiło się wielu wartościowych adeptów naszego hobby, którzy kręcą ciekawe filmiki- wykazując się całkiem niezłą już wiedzą a przede wszystkim wielkim zaangażowaniem i entuzjazmem. Nowa kategoria to również miejsce idealne do poruszenia tematów związanych z zasadami połowu dotyczącymi młodych ludzi. Istniejące tematy dotyczące RAPR już zostały przeniesione. Umiejscowienie nowego działu w górnej części forum nie jest przypadkowe. Chciałbym, żeby był to jeden z najważniejszych elementów naszego forum. Obecni nastolatkowie za kilka(naście) lat będą stanowić o kondycji naszych wód i o wizerunku wędkarza w Polsce. Chciałbym aby społeczność haczyk.pl miała swoją cegiełkę w procesie budowania nowego pokolenia etycznych i skutecznych wędkarzy, którzy miejmy nadzieję będą mieli możliwość spędzać czas nad bardziej czystymi i rybnymi wodami niż ich ojcowie.

"Biorą, biorą?" "Nie" "Ty oszustko mała..." My tak zawsze jak się spotkamy . Aż się nie chce wierzyć, że od nagrania tego filmu minęło 6 lat. Trini fajnie połowiła na moich nęconych miejscówkach.

Unises, a może nowa podkategoria w każdej podstawowej tj. w wędkach, kołowrotkach itd?

haczyk@haczyk.pl Sposobów jest wiele- tu masz jeden z nich http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=4845

Fajny pomysł

Spotkanie dzikiego karpia w Polsce, to tak jak wygrana w totolotka. O tej porze biorą zwykle karpie z jesiennego zarybienia.

Wczoraj nęcenie tuż po zejściu lodu i dziś pierwsza wieczorna, krótka (2 godzinki) zasiadka z feederami i pierwsze dwa karpiki.

Mariusz, wystawiali się w Poznaniu, ale nie oglądałem karpiówek.

Traper, klej do ciasta z kaszy manny? Jak ty robisz to ciasto- na zimno? Trudno znaleźć coś bardziej sklejającego niż kasza manna sama w sobie. Gotujesz wodę w garnuszku, doprowadzasz do wrzenia, wsypujesz kaszę (trzeby wyczuć proporcję woda/kasza) i na małym ogniu mieszasz aż się dobrze zwiąże. Jak wyczujesz proporcje składników to nie ma prawa żeby nie trzymało się na haku.

Koniecznie! Kto wie- może kiedyś

Nasz kolega GuCeK przeżył piękną przygodę nad wodą. Po raz pierwszy złowił pstrąga i to na własnoręcznie zrobioną przynętę! Po raz pierwszy również, postanowił spróbować sił w roli reportera i napisał ciekawą relację ze swojej wyprawy. Zapraszam do czytania na stronie głównej portalu. Radość w kropki

rafaZST, zazdroszczę rybnych wód i fajnej przygody.

Jestem winien rozstrzygnięcie "konkursu" na najlepsze pytanie zadane na forum haczyk.pl, które z różnych względów przeciągnęło się trochę. Wybór był trudny, bo pytania były naprawdę ciekawe (szczególnie Maryachi, P i Abra1711). Ostatecznie za zadane pytania i ogólną aktywność w temacie postanowiłem wyróżnić kolegę abra1711, który zostaje właścicielem polarowej czapki lub rękawic z logo haczyk.pl (do wyboru przy pomocy naszego sklepiku). Autor najlepszego pytania zadanego pod filmem otrzymuje kalendarz haczyk.pl 2014. Wyboru laureata dokonał Marek Malman. Dziękuję wszystkim za udział w tym nowym przedsięwzięciu.

Faktycznie

Jak nie ma czym się pochwalić w CV, to pisze się odpowiednio zredagowany list motywacyjny i przy składaniu dokumentów umieszcza się go na wierzchu (CV pod spodem). Bardziej się opłaca być prezesem Orlenu Z tego co pisze autor tematów, pieniądze nie są podstawowym czynnikiem.

Napisz coś więcej o tych łowach.

Gornzola, bardzo śliski temat. Może się udać bez konsekwencji ale równie dobrze może się skończyć karą wysokości kilkudziesięciu tysięcy, jak nie będziesz potrafił wykazać, że nie ściąłeś tych drzew bez zezwolenia. Pamiętaj, koledzy wędkarze bywają bardzo zawistni... To nie żarty- konsekwencje mogą być bardzo poważne!

Jeszcze jeden filmik z pokazu przynęt w wielkim akwarium.

A propos, dziś o 21 Marek Malman na kanale youtube Marfish prowadzi hangout o samodzielnej produkcji woblerów.

Cieszę się, że Ci się podoba Podczas targów Amator powiedział mi, że swój polar używa od poprzedniej akcji czyli 4 lata i do dziś jest ok. Sezon się zaczyna- zapraszam innych forumowiczów do zaopatrzenia się w haczykową odzież i inne gadżety. http://haczyk.sky-shop.pl/

Kolego, w taki sposób to żadnej pracy nie znajdziesz- to Tobie ma zależeć a nie pracodawcy! Dobrze przygotowana aplikacja ma szanse powodzenia- nawet jak nie spełnia wszystkich warunków ogłoszenia. Podstawowa sprawa to dostać się na rozmowę. Potem już wszystko w Twoich rękach.

Czas na relację z tragów Rybomania w Poznaniu. Byłem tam pierwszy raz i trzeba przyznać, że wygląda na to, że wreszcie w Polsce powstały porządne targi wędkarskie. Ponad 10000 m2 zapewniło dużą przestrzeń do ekspozycji, choć w sobotę był i tak spory tłok między stanowiskami. Wystawiło się ponad 150 firm z różnych branż- od producentów i dystrybutorów sprzętu, przez sklepy wędkarskie, firmy usługowe, łowiska, organizatorów wypraw po prasę i inne instytucje. Dobre 40% ekspozycji stanowiły firmy karpiowe, ale każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Oprócz tego atrakcją były pokazy przynęt w wielkim akwarium. Wszystkiego nie sposób opisać, więc przedstawię najciekawsze rzeczy, które rzuciły mi się w oczy. Ekspozycja odbywała się na dwóch poziomach, z górnego można było zobaczyć, jak wielu ludzi odwiedziło targi. Na zdjęciach godzina 11 w sobotę- potem było coraz ciaśniej. Na targach pokazało się kilka firm oferujących sprzęt pływający. Tokarex proponował ciekawy ponton z zadaszeniem oraz dobrej klasy akumulatory Koyosonic Było wiele firm oferujących łodzie i niezbędne wyposażenie kilka z nich oferowało również łodzie aluminiowe, także pod zamówienie. Kilka firm oferowało zanęty sypkie- w tym Stil Było również co zobaczyć w zakresie ubrań wędkarskich, także tych z "górnej półki" Dość popularne były ekstremalne testy wędzisk Nie da się nie zauważyć, że wędkarstwo sumowe wyrasta na wicelidera w zakresie metod specjalistycznych Ciekawy sygnalizator brań w zestawie sumowym Spinningiści również mieli co oglądać- wielu producentów przynęt, twórcy wędzisk i sprzęt spinningowy wielu producentów Raczki jak żywe (będzie filmik) Savage Gear to również atraktory i przynęty naturalne Wędkarstwo morskie reprezentowało kilku armatorów (w tym moja ulubiona pomarańczowa flota z Darłowa). Samego sprzętu było sporo- zwłaszcza wędzisk na dorsze i big game poza naszym krajem. W zakresie wędzisk plażowych, bez konkurencji była firma Grauvell. Można też znaleźć przynęty morskie- w tym ciekawe gumowe płastugi. Nie zabrakło kilku stanowisk z tyczkami Karpiowych stoisk jak wspomniałem było bardzo wiele, zwłaszcza z różnego rodzaju zanętami i przynętami. Nie będę się rozpisywał na ten temat, będzie okazja pewnie po Karp Festiwalu w Zabrzu. Wspomnę tylko o kilku najciekawszych rzeczach. Ciekawe stanowisko Korda. Sygnalizatory zintegrowane ze swingerami Fox Prawie na każdym stoisku akwarium Czyżby rozwiązanie problemu komarów? Łódek zanętowych nie było zbyt wiele, ale kilka modeli można było obejrzeć Zestaw na biwak I kompletny dom karpiarza I na koniec bardzo ciekawe rozwiązanie rod pod i tripod w jednym. Miałem nadzieję na znalezienie łowiska na zlot, ale wybór nie był duży Podlodowcy też mieli na co popatrzeć Piątkowy wieczór, jak już wspomniałem był bardzo miły- spotkanie z Amatorem, Robalem i Emilem- jego sprawdzonym kompanem, który mam nadzieję zarejestruje się wkrótce na forum- przeciągnęło się do późnych godzin nocnych. Reasumując- impreza moim zdaniem udana. W dniu branżowym miałem niestety zbyt mało czasu, żeby coś obejrzeć na spokojnie a sobota to już nieprzebrane tłumy. Tak czy inaczej targi w takiej formule uważam za bardzo ciekawą propozycję na początek sezonu. Można w jednym miejscu zobaczyć mnóstwo sprzętu, zorganizować urlop i po prostu miło spędzić czas chłonąć atmosferę wędkarskiego święta.

wanpio, gratuluję! Tak jak pisałem Przy tak nikłej frekwencji na walnych zebraniach można prawie wszystko załatwić Tyle, że mało kto z tego korzysta- lepiej marudzić i narzekać

Wczoraj o takiej ilości miejsca jak na zdjęciach można było pomarzyć Więcej postaram się napisać dzisiaj. Poniżej link do filmiku nagranego z pokazu w akwarium. Pokazy cieszyły się dużym zainteresowaniem (pewnie nie jeden wędkarz pierwszy raz widział tak duże ryby ). Choć gdyby nie pstrągi, to ciężko byłoby pokazać ataki na przynęty, bo szczupaki miały je w nosie.