Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 699
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez tomek1

  1. @Jarosław w formie- ciekawe, wartościowe wpisy. Ja też tak woziłem wszystko, aż się przełamałem (rezultatem jest film na Youtube- Methoda na nieprzespaną noc) i musiałem odszczekać, że to sposób tylko na małe ryby. Spróbuj a nie będziesz żałował- szczególnie na komercji.
  2. Początkowo nie mogłem zrozumieć co masz na myśli, ale już wiem. Mylące jest powiązanie nagłówka "najnowsze tematy na forum" z faktem, że faktycznie wyświetla ostatnie wpisy na forum- nawet w istniejących wcześniej tematach. Zmieniłem nagłówek tego modułu na "Najnowsze posty na forum".
  3. Zobacz łowisko Wodna Dolina w Pruchnej, jak pojedziesz w tygodniu, to będziesz miał spokój, łowisko na uboczu- spełnia większość warunków. Czytaj temat od końca- od najbardziej aktualnych wieści Zobacz też relację z naszego zlotu TUTAJ
  4. tomek1

    Jaka plecionka?!

    Nie znam Daiwy, ale z pewnością Power Pro jest ok.
  5. Zostały ostatnie dni na złowienie ryb zaliczanych do pierwszej tury!
  6. tomek1

    Gdzie?

    Tak to te strzałki.
  7. tomek1

    Wędkowanie na kanale

    Jak pisałem ostatnio w innym temacie, znoszenie zestawu wynika w większości przypadków z błędów technicznych- źle ustawiona głębokość, źle wyważony zestaw, niezatopiona żyłka, zbyt wysoko uniesiona szczytówka wędki itp.
  8. tomek1

    Wędkowanie na kanale

    Nie bardzo wiem o czym mówisz. Spławik przelotowy blokuje się stoperem umieszczonym na żyłce. Odległość stopera od haczyka definiuje głębokość łowienia. Spławik przesuwa się swobodnie na żyłce od dolnego stopera nad przyponem do górnego. Zobacz jeszcze ciekawy artykuł na naszym portalu. Co prawda dotyczy on łowienia odległosciówką na fali, ale pokazuje istotę metody. http://haczyk.pl/index.php/splawik/282-na-fali-czyli-moj-sposob-na-odleglosciowke
  9. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Z rozmowy ze znajomym żeglarzem wynika, że utonął 50 metrów od brzegu niedaleko od przystani w Wiśle. Alkohol? Zaplątanie w zerwane żyłki? Aż nie chce się wierzyć, że sprawny 30 latek może utonąć w takiej sytuacji.
  10. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Artykuł Z tego co piszą, wypłynął na pontonie żeby szukać łódki sterowanej... Na końcu artykułu oczywiście bzdury piszą, ale to akurat nie w tym rzecz.
  11. tomek1

    rzeka Ślęza

    Podziwiam... Jak wy łowicie w tak zarośniętej wodzie?
  12. W takim razie- do tej pory skutecznie
  13. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Możliwe, ale w tym miejscu raczej spodziewałbym się tego co opisałem.
  14. A ja tam chętnie obejrzę każde zdjęcie z nad wody Byle zgodne z regulaminem.
  15. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Dzisiaj przejeżdżałem wzdłuż jeziora i około 22 w Wiśle mrugał "kogut" nad wodą. Prawdopodobnie kasowali nieboraków, którym zachciało się podjechać przez pola do samej wody.
  16. Nie znałem tego sposobu
  17. tomek1

    Gdzie?

    Tamtych nie ma, ale są nowe Kto się dużo udziela, już nazbierał sporą pulę punkcików Teraz jest o tyle lepiej, że można przyznać punkt nawet jeśli nie jest się autorem tematu.
  18. @DAZ gratuluję sandacza! Ja miałem jednego w tym roku, ale spiął się przy brzegu. Teraz z dnia na dzień szansa będzie u mnie coraz mniejsza. Pozostałym łowiącym też gratuluję pięknych wyników.
  19. I co ma na celu ten wpis? Tradycyjnie w takich przypadkach zachęcamy użytkowników do samodzielnej analizy wpisu użytkownika z jednym postem, który cokolwiek doradza lub odradza...
  20. tomek1

    Władysławowo port

    Ja bym wziął jeszcze mocniejszy- np. do 120 gr.
  21. tomek1

    EURO 2016

    Tak grają zawodnicy pewni swoich umiejętności. To tak jak nasz Jaceen- ciągnął metrowego sandacza a drugą ręką robił zdjęcia.
  22. tomek1

    EURO 2016

    Swoją drogą miłe uczucie- remis z mistrzami świata a my mamy niedosyt.
  23. tomek1

    EURO 2016

    Oby było tak jak mówisz.
  24. tomek1

    EURO 2016

    Poradziłby sobie. Z pewnością strzeliłby choć jedną z tych sytuacji. Milikowi brakuje koncentracji. Jest rozkojarzony i gra nonszalancko. Nie tylko przy tych sytuacjach, ale ogólnie w rozegraniu. Szkoda roboty Lewandowskiego, który całe mecze szarpie się z 2-3 obrońcami a Milik nie potrafi nawet nogi przyłożyć. Jest zbyt pewny gry, bo nie ma konkurentów i efekt jest widoczny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.