Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 699
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez tomek1

  1. Gratulacje! Dobrałeś się do nich.
  2. Ojciec płynął już kiedyś na dorsza? Wędkuje na co dzień z łódki?
  3. Na forum nie promujemy i nie będziemy promować zachowań niezgodnych z prawem. Temat zostawiam dla przestrogi dla innych.
  4. Na tę chwilę zamykamy listę. Ze względu na nieparzystą ilość osób ja i dwie inne osoby najprawdopodobniej skorzystamy z łodzi trzyosobowej. Wkrótce dalsze informacje.
  5. tomek1

    Sandacze 2016

    Gratulacje! Ładnie połowione
  6. Jeszcze jedno- jeżeli w urzędzie jest możliwość spotkać się z prezydentem, wójtem itp., to warto od razu tak uderzyć. Z reguły raz czy dwa w tygodniu jest taka możliwość. Jeżeli staw jest ogrodzony i ktoś tam łowi, to spodziewam się, że Twoją akcją nadepniesz komuś w urzędzie na odcisk, bo będziesz chciał zburzyć ustalony porządek rzeczy. Spotkanie z samą górą może zapobiec ukręceniu głowy sprawie na samym początku. No chyba, że sam szef gminy tam łowi.
  7. Zacząć od rozmowy z gminą, czy w ogóle jest szansa na udostępnienie zbiornika. Dobrze wcześniej spisać zgrabny plan, podkreślając wielokrotnie, że celem jest zapewnienie okolicznym mieszkańcom miejsca do rekreacji i wypoczynku. Dobrze byłoby pomyśleć o okresowej organizacji imprez dla lokalnych społeczności: zawody na dzień dziecka (z pozyskaniem grantów z gminy na nagrody ), warsztaty wędkarskie dla dzieci z domu dziecka, pokazy wędkarstwa wyczynowego na dni gminy/miasta itp. Warto poszukać w mieście jakiejś bratniej duszy- wędkarza, który zalobbuje gdzie trzeba. Po wstępnych ustaleniach ewentualnie stowarzyszenie itd.
  8. W uzupełnieniu- krótki filmik z wczorajszej zasiadki.
  9. Kiedyś pytałem o polerowanie, niby możliwe, ale warsztat ostrzegał, że efekt nie będzie idealny.
  10. tomek1

    Widawa

    Witamy! Ładne rybki!
  11. Parę słów więcej, bo u mnie taki przyłów zdarza się raz na kilka lat. To jest ryba, którą jestem przekonany- miałem wczoraj na kiju dwa razy. Pierwsze branie po zmroku i po zacięciu wiem, że to nie jest ani sandacz ani sum. Mówię do kolegi, że zachowuje się jak węgorz lub może szczupak. Nietypowe szarpnięcia i po 20 sekundach luz... Mówię- szczupak ugryzł, ale...hak jest! Zarzucam zestaw w to samo miejsce i po godzinie znowu zdecydowana jazda. Teraz czekam trochę dłużej mimo, że jedzie bardzo szybko. Po zacięciu i paru sekundach holu mówię do Tadka- to taka sama walka jak poprzednio- zobaczymy co to za ryba. 30 metrów od brzegu ryba wychodzi na powierzchnię i tam się chlapie. Teraz już jestem prawie pewny, że to węgorz. Przy brzegu trochę problemów z podebraniem, ale wreszcie jest. Po pomiarze 89 cm a więc nowa życiówka- pobita o 2 cm.
  12. Prosto z frontu- węgorz 89 cm
  13. tomek1

    rzeka Ślęza

    Brak słów- jesteście mistrzami!
  14. I tak fajny U mnie wczoraj kolejna zasiadka na sandacza. Najpierw trzy szybkie jazdy bez efektu, za czwartym razem okazało się, że to sprawka niewielkiego suma. Potem około godziny 1 ładne branie, zacinam i przy brzegu sandacz wywija fikołka na powierzchni i się spina...
  15. Linów i jazi praktycznie nie łowiłem na DS, więc bardzo możliwe że masz rację. Miałem na myśli głównie wymienione w pierwszej trójce. Z płociami się nie zgadzam, ale może te które ja uważam za duże (powyżej 30 cm), to jeszcze nie są te które Ty uważasz za duże Jaki rozmiar haczyka stosowałeś? Mogły być trącenia, ale raczej obstawiam, że stosowałeś zbyt duży haczyk i przynętę w stosunku do wielkości ryb, które generowały wskazania.
  16. Tak, zdarza się że sandacze bardzo dobrze reagują na mrożoną rybkę, bo ma ona delikatną pływalność. Czasem sprawdza się lepiej niż żywiec. Zresztą kto nie lubi lodów? Zdecydowanie otwarty kabłąk. Popełniłem kiedyś artykuł o łowieniu sandaczy, ale po modernizacji portalu jeszcze go nie przywróciłem do sieci. Póki co rzuć okiem na te dwa filmy- może cos pomogą.
  17. To ewidentnie coś nie gra 80% brań na feederze to samozacięcie. Napisz coś więcej o swoim zestawie, to może coś pomożemy. Feeder jest generalnie chyba najłatwiejszą metodą wędkowania, więc nie ma siły- przy prawidłowym postępowaniu musi być skuteczna. Zobacz jeszcze mój film, może to Ci pomoże.
  18. Na komercji ostatnio zaliczyłem więcej brań niż chyba wszyscy łowiący na łowisku. Na niekomercyjnej wodzie złowiłem w tym roku karpie, amura i karasie. Przymierzam się do kolejnych testów np. porównanie skuteczności przy połowie leszczy na klasyczny feeder i methodę. Trzeba próbować różnych kombinacji zanęt i przynęt. Na opisanej wyżej zasiadce karpiowej zastosowałem zupełnie nielogiczną wydawało się kombinację pelletu zanętowego i przynęty i ...znów nie pospałem w nocy...
  19. Przychylam się do tej rady. Jeżeli już chcesz użyć atraktora, to poszukaj jak najbardziej gęsty liqiud pellet w zapachach rybnych. Kilka lat temu dość często stosowałem takie rzeczy i czasem przynosiły skutek. W ostatnich latach jakoś tego zaniechałem- chyba się starzeję, bo już nie mam takiego parcia na sukces jak kiedyś Aaa... i próbuj mrożonych rybek zakładanych prosto na hak.
  20. Dla Ciebie gratulacje za wytrwałość! Wreszcie go dorwałeś. U nas branie było około północy oprócz tego kilka podjazdów a nawet porządnych jazd, ale bez efektu. Najważniejsze, że coś się dzieje.
  21. Prosto z pierwszej zasiadki- byłem zmuszony wyholować na ojca wędkę, bo zasnął w aucie snem kamiennym Sezon rozpoczety.
  22. tomek1

    Rożnów

    Tak jak piszesz. Chociaż nie jest to najszczęśliwszy stoper do pelletu. Lepszy będzie taki (foto ze strony PZW Człuchów) Powinno. Ale dość tego offtopu- zapraszam do działu dedykowanego methodzie.
  23. Jacek ma na myśli portal a nie forum.
  24. tomek1

    Grzyby

    Dziś podczas popołudniowego wypadu z wędką zaliczyłem pierwszego grzyba w tym roku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.