tomek1

Trzymam za słowo

Zapis z dwudniowej zasiadki z początku czerwca- karpie i amury nie dopisały, ale udało się nagrać dwa ładne odjazdy sandaczyków.

Witam wędkarkę i liczę na aktywność na forum związaną z zamiłowaniem do pisania. Witam również całą resztę nowych haczykowców!

Już niespełna dwa tygodnie do Zlotu Przypominam również o regulaminie łowiska- zwłaszcza o tych punktach: Dopuszczalne jest stosowanie haków z wyłamanym lub przygiętym grotem. Mata wystarczy nawet najprostsza za 30 zł i najprostszy odkażacz. Chodzi o wypuszczenie ryb w dobrej kondycji, co nie wszystkim się udaje- mieliśmy okazję w maju zobaczyć kilka martwych ryb przy brzegach. Muszę powoli zrobić przegląd karpiowych przynęt i zanęt i ewentualnie uzupełnić braki. Mam też zamiar zapolować na jesiotra i być może na sandacza, którego ponoć jest sporo na łowisku.

Czas leci i widzimy się już za dwa tygodnie z małym haczykiem. Jeżeli ktoś ma chęć wyposażyć się w haczykowe akcesoria- ubrania, gadżety czy też woblery z naszego Sklepiku, to proszę o info- zapakuję ze sobą. Zakup podczas zlotu w promocyjnej cenie. Szczegóły na PW.

Jasne- żebym tylko nie zapomniał.

To szybciutko się przyznaj które to, bo na forum można mieć tylko jedno. To drugie dezaktywujemy.

Też tak myślę. Największa w tym zasługa Maryachiego, bo koncepcja obecnego regulaminu jest Jego autorstwa. To właśnie regulamin zadecydował o zainteresowaniu tegoroczną edycją. Tak nigdy nie będzie. Nie każdy lubi współzawodnictwo, robienie zdjęć- tym bardziej eksponujące długość ryby... Ale myślę, że będzie coraz więcej uczestników. Ale za to poświęcony czas rekompensuje codzienne śledzenie nowych zgłoszeń i rywalizacji

Nigdy nie złowiłem suma na pellet- ani na halibutowy ani na dedykowany o smaku wątroby. Nigdy nie miałem też porządnego sumowego brania na tą przynętę. Dlatego dałem sobie spokój.

Całe forum "Grand Prix" ma ustawioną akceptację postów (zgłoszeń), dlatego do swobodnej dyskusji jest odrębny temat z odnośnikiem na forum GP, po jego kliknięciu wchodzisz tam gdzie trzeba. Takie było podstawowe założenie Grand Prix- to coś ponadprzeciętnego- zabawa promująca wszechstronnych wędkarzy. Dzięki temu konkurs jest tak emocjonujący i dla wielu stanowi dodatkowy smaczek codziennego wędkowania. hlehle, zachęcam do aktywności również w innych tematach i proszę o przesłanie na PW adresu do wysyłki nagrody.

Z uwagi na urlop, lekko opóźnione podsumowanie I tury Grand Prix 2015. Przede wszystkim dziękuję wszystkim uczestnikom naszej zabawy. To dzięki Wam Grand Prix haczyk.pl jest moim zdaniem najciekawszym wędkarskim konkursem w Polsce. I myślę, że nie ma tu żadnej przesady. Wprowadzone w tym roku zmiany regulaminu okazały się strzałem w dziesiątkę i zdecydowały o tak dużym zainteresowaniu zabawą. Konkurs stał na bardzo wysokim poziomie- oto kilka liczb. W I turze Grand Prix wzięło udział 22 uczestników, którzy zgłosili 206 ryb aż 19 ( ) gatunków! Wiele z nich miało imponujące rozmiary. Nawiązując do dyskusji powyżej- uważam, że w czołówce znaleźli się najlepsi w tej chwili, najbardziej skuteczni i wszechstronni członkowie naszej społeczności. Patrząc na swoje wyniki w tym sezonie mogę stwierdzić, że nie miałbym żadnych szans, żeby nawiązać walkę z czołówką Grand Prix. Tym bardziej gratulacje dla zwycięzców. Mam również nadzieję, że zwycięzca pierwszej tury zaangażuje się również w inne tematy na forum, bo jak widać po wynikach, jest przykładem wszechstronnego i skutecznego wędkarza. Zgodnie z regulaminem- pierwsza trójka otrzymuje okolicznościowe statuetki. Bardzo proszę o przesłanie danych do wysyłki na PW. Dla laureatów klasyfikacji końcowej konkursu czekają atrakcyjne nagrody- szczegóły w Regulaminie Zapraszam wszystkich do udziału w drugiej turze!

Dzięki za dobre słowo, choć chyba trochę na wyrost Żałuję tylko, że nie kręciłem filmów na poważnie parę lat temu, kiedy czasu na łowienie było więcej a efekty faktycznie bywały niezłe.

jaceen, przepiękne!

Zaległa relacja filmowa z zasiadki w ostatnich dniach maja. Nęcenie kukurydzą przyniosło efekt w postaci pierwszego w roku amurka.

Hodowcy ryb karmią zbożem prosto z worka, więc z pewnością nic się nie stanie jak wrzucisz surowe. Inna sprawa, że trawienie niegotowanego zboża trwa dłużej co przekłada się na aktywność ryb w łowisku.

Tripoda. Tripod ma trzy nogi a rodpod cztery. Co kto woli- według mnie tripod jest wygodniejszy, bardziej poręczny.

Tej konkretnej wędki nie znam, ale ten sprzęt Mistrall który mam, spisuje się dobrze. Ja postawiłbym na którąś z tych najlżejszych wędek. W metodzie spławikowej gdzie dużo się operuje kijem i często trzyma w dłoni- ma to duże znaczenie dla komfortu łowienia. A który z tych dwóch to już zależy od Twoich preferencji- Mistrall to teleskop a Jaxon kij składany- co kto lubi. Kij Dragona wygląda topornie przy tych dwóch.

Zobacz moje filmy z karpiowych zasiadek (kanał tomekhaczyk na youtube) tam widać tripod którego używam. Niestety nie pamiętam konkretnej nazwy, bo mam go już sporo lat, ale na pewno jest to DAM. Podobne tripody sprzedają też inne firmy między innymi Anaconda. Robi je pewnie ten sam Chińczyk tylko logo zmienia. Nie jest to może tak sztywna konstrukcja jak produkty z nierdzewki za 2000 zł, ale do łowienia na stojącej wodzie w zupełności wystarczy.

I ostatni film- relacja z targów Efftex 2015. Tym razem krótki "spacer" wśród stoisk na których wystawiali się producenci sprzętu z całego świata. Targi były przeznaczone wyłącznie dla firm związanych z branżą wędkarską, więc tym bardziej warto obejrzeć ten i inne filmy z tej udanej imprezy.