tomek1

DAWID, brak słów... gratuluję i zazdroszczę!!! artech, piękny!

Ciężko będzie powtórzyć wyniki ze Zlotu 2014... Choć jak mówili wędkarze opuszczający łowisko w dniu naszego przyjazdu- praktycznie przez tydzień złowiono tylko kilka pojedynczych ryb. Wielu było bez brania. A u nas jednak kilkadziesiąt ryb wyjechało na brzeg mimo, że nie zawsze były na pierwszym planie Atmosferę tworzą ludzie

Wracamy do tematu- usunąłem dwa posty z epitetami- następne zakończą się ostrzeżeniem...

Było rodzinnie, było wesoło, były i ryby.... Dziękuję wszystkim za świetnie spędzone 4 dni- wkrótce relacja i film.

Zgadzam się z Maryachim. Myślę, że młody już swoją naukę odebrał i jak widać sam też potrafi złowić ładne ryby. Luzi, na zaufanie pracuje się długo a traci się je błyskawicznie. Dlatego każde Twoje zgłoszenie powinno zawierać zdjęcie na którym widać Ciebie i rybę oraz zdjęcie ryby z miarką.

Jesteśmy i nawet mimo upału udaje się coś złowić od czasu do czasu (poniżej Madman z jesiotrem- zdjęcie Gregorek). Po nocnym czuwaniu (zdjęcie Amator)

Madman wczoraj był na zwiadach. Może nie będzie tak źle, woda jest ponoć dotleniana i nie kwitnie. "Rasowych" karpiarzy nie było, ale ponoć od czasu do czasu komuś ryba zerwie delikatny zestaw, także jakaś nadzieja jest. Atrakcji w razie braku brań w Sielskiej Wodzie nie brakuje.

mikwed1, Skąd płynąłeś? Jak to są normalne brania na Bałtyku...

W Ochabach już w połowie lipca było bardzo źle- prawie zerowy przepływ i zakwit zielska. Nie chcę nawet wiedzieć jak jest teraz...

Dawaj zdjęcie

Nie mam za bardzo gdzie ich łowić, ale prędzej czy później ją dorwę. 40 sztuk to słabe brania? Jeżdżę na dorsze od kilku lat z różnych miejsc i chyba jeszcze nie miałem takiego wyniku- łącznie z Bornholmem.

Gratulacje! Moje marzenie.

W domkach jest komplet pościeli i naczyń. Jedyne co trzeba zabrać to własny ręcznik i mydło. Niestety nie ma możliwości. Proponuję zabrać podbieraki takie jakie macie i mimo wszystko zaopatrzyć się w matę (najtańsze kosztują 30-50 zł). Będzie nas trochę i jedną czy dwoma matami nie "obsłużymy" pewnie wszystkich złowionych ryb na całej długości brzegu. Na łowisku obowiązuje całkowity zakaz używania środków pływających. Łowisko nie jest duże więc spokojnie poradzimy sobie z nęceniem bez łódki. Ja zabieram wędkę ze spombem i kobrę.

Gratulacje! Możesz chwycić przez szmatę, albo zanurzyć dłoń w wodzie i potem w piasku.

Udana produkcja. Bardzo dobre intro- dynamiczne, z dobrze dobraną muzyką, ciekawa treść filmu i ładne ryby. Uwagi- zbyt cichy dźwięk w większości filmu. Możesz to częściowo zniwelować podczas montażu podnosząc głośność danego fragmentu (ścieżki). Podczas montażu zwróć też uwagę na wycięcie zbędnych fragmentów- przestawianie kamery, zaglądanie w obiektyw itp. Fragment z jazdą samochodem na końcu niepotrzebny moim zdaniem, bo nic nie wnosi do filmu. Subskrypcja zrobiona i czekam na kolejne produkcje.

Zapytam.

Aż się wierzyć nie chce...

To ciekawe, przecież to typowe stawy hodowlane zaadaptowane na łowisko. Co za problem spuścić staw i oddzielić sumiki?