Na kołowrotek i kij ? To będzie raczej sprzęt prawie bazarowy Jeżeli chodzi o kołowrotek to polecam shimano alivio (80zł) a jeżeli chodzi o kij to nie przychodzi mi do głowy żaden feeder poniżej 200zł.
Abu czy Cormoran to już nie to samo co kiedyś, nic z napisem DAM już od kilku lat nie widziałem, Shimano jakoś się trzyma ale ich Malezyjskie produkty idealne nie są. O Daiwie słyszałem niedawno że ich sprzęt jest awaryjny a z reklamacjami są straszne problemy.
Więc jaka firma jest godna uwagi ?
Nie interesują mnie konkretne udane modele tylko wasze opinie o firmach.
A ile są w stanie wytrzymać kulki pop-up Tandem Baits ? Na opakowaniu nie ma daty ani żadnej informacji co do ich trwałości. Kulki Jaxon'a (nie polecam) mają 12 miesięcy ale Tandem Baits podobno robi je z naturalnych składników (w co wątpię) więc pewnie ich trwałość jest mniejsza pytanie tylko o ile mniejsza ?
Łowię już kilka lat i jeszcze żadnej ryby nie zabiłem.
Może trochę nie na temat ale strasznie irytują mnie ludzie którzy nawet niewymiarowym nie przepuszczą
Dzięki za pomoc i pozdrawiam.
Ale ja stosuję worki PVA, moje pytanie nie dotyczy sposobu w jaki podawana jest zanęta tylko co ma wchodzić w jej skład. Chodzi mi o to czy nęcenie zanętą (chodzi mi o taką gotową np. Traper, Still) ma sens bo słyszałem że kulki + zanęta = "zbyt duże zamieszanie w wodzie" ale nie jestem przekonany czy to prawda.
A ja mam pytanie co do zanęty gdy na "haku" jest kulka. Dziś usłyszałem że stosowanie zanęty gdy na włosie jest kulka lub pellet jest nie wskazane i żeby zamiast zanęty na karpia stosować do nęcenia pelletu lub kulek. Co o tym sądzicie ? Ja karpie próbuję łowić dopiero od roku, przedtem łowiłem na spławik, feedera lub spinning więc o wędkarstwie karpiowym dużego pojęcia nie mam.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Mam jeszcze jedno pytanie związane z tematem:
Jaką konkretnie żyłkę polecacie do feedera ? tzn. chodzi mi o konkretną nazwę.
Na spining sprawdził mi się Stroft GTM i Dragon Strong ale do feedera chyba się nie nadają ? Do tej pory do feedera używałem Balzer Siglon ale jest bardzo słaby, 0,20mm rwie się przy mocnych rzutach W grę wchodzą żyłki w cenie 10-20zł za 150m.
Z tego co wiem to im cieńsza żyłka tym mniejszy wpływ na sygnalizację brań ma wiatr.
Głównie łowię na wodach stojących, używam koszyczków 10-15gr + zanęta.
Myślałem nad główną 0,16mm i przyponem 0,12mm ale czy to dobry wybór ? Do tej pory używałem 0,20mm-0,25mm na główną. Nie chcę wyrzucać dobrej żyłki po paru rzutach więc założyłem ten temat i liczę na waszą pomoc.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.