technops

daniello2010, nie nie widziałem pomysł narodził się w mojej głowie gdzie myślałem jak ustawić wędke normalnie w strone wody na rzecze ( a nie bokiem lub pionowo ) z wykorzystaniem sygnalizatora i czułości DS'a tak jak wspominałem w 1 poście możliwe, że takie coś istnieje i potwierdziliście to mój sposób to pewna wariacja wyżej opisywanych sposobów sprobuje na szybko nagrać jakiś film jak miało by to wyglądać i wrzuce tutaj

Dzisiaj w pracy obmyśliłem pewien plan na sygnalizator. Może zaczne od początku jak wiadomo na feederka wędke stawia się "pionowo", a brania w dzień/w nocy obserwuje się patrząc na szczytówkę/dzwoneczek. Jeśli chciałoby się użyć elektronicznego sygnalizatora brań to trzeba by było ustawić wędzisko poziomo prostopadle do wody i ten sygnalizator umieścić za szczytówką prawda. A co jeśli nie ma na tyle miejsca na łowisku, żeby to zrobić? a chcemy (przynajmniej ja ) dodać sygnalizator elektroniczny ? przecież nie skręcimy 3 metrowych widełek a na nich damy urządzenie i stąd mój pomysł. Nie wiem może takie coś jest, może nie miałem pojęcia o jego istnieniu ale jeśli nie to jak myślicie czy sprawdzałoby się ? sorry za szkic to dopiero prototyp można by dzięki temu łowić na "feedera" na dowolnej wędce, wędka nie musi stać pionowo, tylko w pozycji poziomej np na tripodzie lub innym wynalazku oczywiście szczytówka mocowana do widełek na stałe z możliwą regulacją kąta.

Dokładnie co innego jakby kłusowali janek4 sami strażnicy śmieją się z tego zapisu w regulaminie, więc daj spokój i nie bądź nadgorliwy. Sam się nie stosuję do tego i niemam zamiaru.

Chciałbym Wam polecić tą właśnie aplikacje każdy wędkarz - użytkownik smartphone'a z androidem powinien mieć to zainstalowane oczywiście aplikacja darmowa, link i opis poniżej Pomoże każdemu wędkarzowi! Pomocnik każdego wędkarza. Zawiera: - dziennik połowów - atlas ryb - kalendarz brań na rok 2012 - węzły wędkarskie - regulamin połowu ryb Dziennik połowów umożliwia zapisywanie historii złowionych ryb oraz warunków panujących na łowisku. Dzięki atlasowi bez problemu rozpoznamy złowioną rybę lub przeczytamy informacje o niej. Kalendarz brań pomoże w zaplanowaniu wyprawy. Węzły wędkarskie to instrukcje krok po kroku pokazujące jak zawiązać pętelke na żyłce bądź umocować przynęte. Regulamin pomoże gdy zapomnimy wymiaru ochronnego lub innego przepisu. tagi: wędkarstwo, wędkarz, łowienie ryb, ryba, atlas ryb, kalendarz brań, notatnik wędkarski, węzły wędkarskie, regulamin, pzw pomocnik wędkarza, asystent wędkarski Google Play Store

No i oczywiście przynęte zakłada się na haczyk np mulaczki na mormyche

Sprzęt w porównaniu do sprzętu "normalnego" jest dosyć tani. Nie mówię np o świdrach lub jakiś kombajnach na sankach tylko o wędkach, kołowrotkach i przynętach. bumtarara, z echo oczywiście 100% racja radze też schylić się to przerębla, skupić wzrok i przyjrzeć się co się dzieje/znajduje się na dnie w moich przeszłych łowiskach zimowych woda zimą stawała się tak klarowna, że głębokość ok 3m oglądałem jak akwarium ja osobiście na lód już niestety nie wejdę, brak odwagi po kilku scenach z przeszłości...

Moim zdaniem okoń jest głównym pokarmem dla innych drapieżników jak i innych okoni. Zastanawiał się ktoś dlaczego tak ciężko o garbusa +30 a nie wspominając o +40 pomimo tak ogromnej populacji małych okonków? Swoją drogą, że rosną lata, ale trą się także co roku. Gdzie to znika? oczywiście w paszczach drapieżników. Dlatego tylko niewielki % populacji ma szanse osiągnąć słuszne rozmiary. zwykly_michal, jeśli znajdę troche czasu zeskanuje artykuł. Jest naprawde bardzo ciekawy i można wywnioskować, że metoda opisywana jest bardzo skuteczna. Napisze tylko tyle, że narodziła się podobno w UK gdzie używanie żywej rybki jako przynęty jest zabronione

jaceen, ja i 99% ludzi przeszłoby obok takich grzybów bez zastanowienia Szczerze powiem, że bałbym się zbierać, pewnie smaczne, ale jest tyle podobnych... nawet gąsek i rydzów nie zbieram nigdy nie jestem na 100% pewny

pawciobra, znajomy mi mówił, że podobno ma być ogólnokrajowa składka, ale info żadnego konkretnego nie mogę znaleść więc możliwe, że plotka .. niestety ;/

Dzięki diaflex, za opinię fotel ten z podnożkiem wygląda mniej więcej tak: ten sam podnóżek ale inny model elektrostatyka Nie ma to być typowo łóżko ponieważ nie jestem karpiarzem, siedze przy wędkach całą noc, ale czasami często po kilku nockach człowiekowi się kimnie, a na zwykłym małym krzesełku to jest porażka, więc raczej w gre wchodzi takie rozwiązanie. Pytanie tylko czy sprzęt jest dobry edit// w sumie mogłoby być to łóżko, ale nie widziałem łóżek z opieradłami a Ty?

Witajcie. Postanowiłem, że w przyszłym sezonie nastąpi koniec moich męczarni na zwykłym fotelu turystycznym i zainwestuje w porządne siedzisko. Po każdej nocce wracam połamany, ani to się kimnąć ani wygodnie siedzieć, więc myśle o tym foteliku jak w tytule tematu. Znalazłem w necie różne informacje, jedni chwalą i polecają inni nie są zadowoleni, więc jak jest naprawdę? warto wydać prawie 300złotych na to siedzisko wraz z podnóżkiem czy szukać czegoś innego?

Prawda to, że w 2013 będzie jedna opłata na cały kraj ?

Tak Tomku zapomniałem, że na tym forum jesteś alfą i omegą, znasz się na wszystkim, a reszta osób "nie znająca" się ( lub mająca inne zdanie niż Ty ) to idioci. Pisałem o proteinach w wodzie i innych wynalazkach wrzucanych kilogramami do wody co jest chyba największą domeną tej metody (prawda?) a nie o samym karpiarstwie. Jakoś zabierałeś wiele razy głos nie mając pojęcia w danym temacie. Nie będe pisał w tym topicu więcej nie na temat bo napisałem to co myślę o karpiarstwie ( mam takie prawo i nikogo nie obraziłem ), na temat też nie będe pisał bo sezon wędkarski 2012 uważam za zamknięty. Pozdrawiam serdecznie

Luz, tylko pamietaj, że nawet na swojej ziemi chcąc budować staw. Musisz mieć pozwolenie ze starostwa/urzędu gminy oraz zgode sąsiadów graniczących z Twoim terenem popiepszone ale tak jest

I do tego nawrzucają tony tych kulek, zanęt a później jakieś mutanty łowimy. To powinno być zakazane. Ja sezon oficjalnie zakończyłem

Rapa-man, a łowiłeś może na ujściu Nysy Kłodzkiej do Odry ? Dużo czytałem, że jest to świetne miejsce i planuję wybrać się tam na początek sezonu 2013

Nie pisz, że je też zjadłeś

FLAMBEAU MODEL 7020

Polecam Wam filmy użytkownika medic3hs na youtube http://www.youtube.com/?gl=PL&hl=pl kanał znalazłem przypadkiem

Przecież to ściema na bank. Po pierwsze nie jest możliwością złowienia na wędkę takiej ilości ryb ( szczupaka) przez 24 miesiące uwzględniając regulamin pzw. Jak na wędkę można złowić więcej niż sieciami pomyśl. Po drugie skąd mają niby takie dane. Chodzą codziennie za każdym, liczą i wykreślają złowioną sztukę z notesu? czy może to jakiś system elektroniczny każda rybka ma chip i jak zniknie z wody system ją wykreśla. Bzdury na resorach. Jak łowili sieciami na moim zbiorniku (gdzie nikomu na wędke nic nie brało ) to za 1 razem wypiepszyli około tony leszcza szczupaka i sandacza, podobno w celach badaniowych. Powybierali co lepsze, a reszte wy***bali na brzeg taką kupe ryb i miejscowi taczkami wozili. Także ja baranom z pzw mówie nie i nie wierze w żadne ich słowo.

Okoń jest bardzo dobry, ale całe szczęście dali wymiar ochronny na pasiaka

Gościu jak dla mnie powinieneś zastąpić prezesa Grabowskiego w zarządzie głównym pzw tak trzymać!

cannibalus, jak wszędzie zdarzają się debilne przepisy i zapis w regulaminie dotyczący żywca jest debilny. To samo usłyszałem i zgadzali się ze mną strażnicy wędkarscy. Nie mam zamiaru stosować się do idiotycznych zapisów i żywca jak już stosuję pozyskuję z innego zbiornika jeśli niema możliwości złowienia go na miejscu, więc jestem kłusolem no trudno w przyszłym sezonie mam zamiar zastosować przynęty morskie tj, śledź lub flądrda na szczupaka znalazłem bardzo ciekawy artykuł w Wiadomościach Wędkarskich 12/97

Ktoś wie dlaczego barany spuszają wodę z nyskiego na zimę? Z plaży w Wójcicach można w woderach przejść już sobie na wyspę.

A żywca w każdym wędkarskim kupisz karaś jest dobry, to zdjęcie o niczym nie świadczy. Zależy jak jest zapięty, ile razy przerzucany jest zestaw i jak on jest zrobiony. Bo jak masz ciężki ołów do tego rzucasz daleko i często to żadna ryba takiej liczby pierdyknięć o wode nie zniesie dobrze. Dla mnie zawsze najlepszy jazgacz i kiełb.