6 godzin ze spinningiem z brzegu w dwie osoby - od zwalonego mostu przed Wójcicami do plaży za żwirownią efekt 2 pistolety i duuużo liści zawieszonych na haczyk ładny bukiet wyszedł
normalnie się mówi "pod tama" rozróżniamy dwie strony rzeki jedna od strony majewski okna druga od działek od majewskiego dojedziesz autem ale przy niskim stanie wody to tam płytko jest 1,5-2 m , od strony działek musisz przejść i przenieść klamoty przez wał nie ma dojazdu jest zdecydowanie głębiej tj.3-4m - leszcz szczupak sandacz jaż, płoć itp
ja wczoraj byłem na ujściu Nysy do jęziora w Wójcicach - efekt 4 leszcze powyżej 45 cm 5 krąpi powyżej 30 cm kilkanaście płoci pomiędzy 20-30 cm i wiaderko drobnicy wielkości dłoni leszcz krąp płoć metoda tyczka dokładnie 5 elementów i łapanie pod nogami na około 4 metrach od brzegu uciąg silny około 10 g czas łapania około 3,5 godziny
Płotki uważam za dobry wynik leszcze na Ściborzu łowiłem na resztki "cud" zanęty wymieszane z leszczem Trapera i czekoladówką płoć Lorpio zakropione melasą i domieszka kolendry , ale niestety każdy miał cienko
W dzień na wałach na odległości 10-11,5 m (łowię na tyczkę) można płoci podłubać 30 sztuk - 2 godziny łapania ( połowa z wymiarem 18-20 cm ) reszta żywiec , z gruntu byłem 2 razy popołudniu od strony plaży w Ściborzu i marnie było
Siedziałem z tata (4 wędki) wczoraj wieczorem na plaży w Ściborzu efekt od 18.00 do 22.00 10 leszczyków wielkości około 20-25 cm i jeden dużżżży koło 55 cm
Podobno ruszył się leszcz i płoć duża na zawodach koła z Łambinowic gość miał ponad 3 kg w 3 godziny (mówię o nowym żwiraku), ja wybieram sie tam za sandaczem w długii weekend Bożego Ciała
Tak czytam po postach umieszczonych w dziale opolskie i się zastanawiam "złowiłem" "złapali" 12 , 15 , 16 , 18 leszczy 50-60 cm
czy naprawdę nikt nie zauważył w zezwoleniu na amatorski połów ryb wędką że w okręgu Opolskim obowiązuje LIMIT ILOŚCIOWY LESZCZA 10 SZTUK LESZCZA O WYMIARZE POW 35 CM NA WSZYSTKICH WODACH OKRĘGU ? Punkt .9
NIC NIC NIC i jeszcze raz NIC na Otmuchowie od strony Ściborza nic się nie dzieje za trzy dni i noce ludzie złapali po 2-3 leszcze dla zainteresowanych
Ja co prawda jeszcze kilka dni siedze we włoszech ale dostałem dziś cynk od taty złapał dwa bolenie koło 65 cm na kamieniach koło Frydrychowa
A odnośnie łapania z łodzi to chyba nadal jest zakaz
u Tomislawusa - Nysa koło stadionu Poloni Nysa tych drugich nie znam są spod Nysy jakieś 5 km w kierunku na Głuchołazy . Na jego zanęcie zrobiłem 3 wynik zawodów w tą niedziele
oczywiście ja choć na rozpoczęcie sezonu ma całkiem je inaczej skomponowane , sobote niedzielę siedzę na rybach to zobaczymy z jakim skutkiem , mam ciemną płoć feeder.
Jak obiecałem tak byłem pod zaporą w Kozielnie kilku wędkarzy jeden siatkę moczył jakiegoś leszczyka złapał , na starym Paczkowie widziałem dwa namioty rozbite ale nie podjeżdzałem bliżej , droga wzdłuż wału w kierunku jęziora ostro zryta przez dziki , woda stan średni ale za to czysta .
Ryb nie widziałem
Nowe wieści w sprawie jajeczek ptaszków na Otmuchowie coś mi się widzi że prace przeciągną się do sierpnia
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110324/POWIAT02/539023834
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.