piotr chorzów
Użytkownik-
Liczba zawartości
804 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Zawartość dodana przez piotr chorzów
-
Wtorek okazał sie przyzwoity 2 szczupaki wymiarowe - bez rewelacji ale jednak cieszą i czrna seria została przerwana
-
Panowie jakie EFEKTY ?? Pomijając oczywiście połowy przy przepompowni rybeczek w rozmiarach mini.
-
Cieszę się że POMOGŁEM , a na większe rybska przyjdzie jeszcze czas Dużo ludzi było na wodzie ?? Dalej tak maltretują rybę koło przepompowni ??
-
Sobotni wypad BARDZO udany Okonie brały na żywca /karasie 5-6cm/ Czarna seria bez szczupaka mam nadzieje że się zakończyła na tym wyjeździe Na kolejny wypad zaplanowałem sobie OSTRE BRANIA Szczupaka i Sandacza tak planuje i tak ma być i BASTA. Przy Pompie nadal trwa pogrom drobnego okonia a dodatkowo zorganizowane były zawody na białej rybie sporo płoci pociągnęli na blacie w okolicach pompy.
-
Panowie jak na Dziećkach Ostatnio mam b. słabe wyniki 4 wyjazdy bez szczupaka W sobotę zamiast konkretów na żywca łowiłem ŁAPCZYWE okoniki !!!! Wszystkie w rozmiarze 20cm brały na małe karasie ?? Zestaw miałem z wolframem Rybaczówka ma być otwarta tylko do 15.11.2008 I najgorsze że skończyły mi się ryczałty na lodź. i teraz płace 2 zeta z godzinę.
-
I wypad sobotnio - niedzielny zakończony 2:0 dla Dziećkowic - bez brania i bez ryby. Z tego co zauważyłem to okonie zaczęły intensywnie żerować - koło pompy był POGROM drobnego okonia brał od rana do 12 /wszystkie w rozmiarze 15 do max 20 cm/ Widziałem kilka ładnych sztuk , a 4 naprawdę spore po ok 40-45 cm ale z takimi egzemplarzami spływali znajomi.
-
Karasie złowione 2 konkretnne /15cm/ takie na szczupaka , a reszta niestety drobna max do 7cm może sandał zawiśnie.
-
Ja prawdopodobnie jadę w sobotę tylko szybki wypadzik do 11, bo teść ma Geburstag No i jeszcze w piątek trzeba karasi nałowić.
-
łowię tam gdzie jest ryba a to zależy od pogody i pory roku i odrobina szczęścia się przydaje I uzupełnij PROFIL bo jesteś totalnie anonimowy.
-
Był ktoś na wodzie ?? W sobotę dwa zerwane szczupaki wymiar ok 80-90 obcięły żyłkę za 40 cm wolframem !!!!!! obydwa miałem koło łodzi w odległości 2 m W niedziele tylko jeden 75 zameldował się na pokładzie I najgorsze wiadomości prawdopodobnie zostaną zawieszone opłaty ryczałtowe z łodzie i trzeba będzie płacić 2 zeta za godzinkę , a od przyszłego roku ma zostać wprowadzony zakaz wędkowania z prywatnych łodzi. Zakaz ma wprowadzić właściciel zbiornika - czyli AQA czy jak oni zię tam nazywają.
-
Termin Sobotni mam jeszcze OTWARTY , trwają ostatnie negocjacje z małżonką mamy jakieś zaproszenie na urodziny , a to oznacza wędkowanie max do 12-13 I sprawa najważniejsza w piątek musze nałowić karasi , a ostatnio kiepsko biorą. A jak u ciebie z żywcami ??
-
Niestety tylko te dwa miejsca zdołałem obskoczyć podczas pobytu nad morzem. Czy ktoś miał w ręku książke Kolendowicza Wędkarstwo Morskie - jest coś ciekawego w tym wydaniu ??
-
To Panowie jadę na wielkie MACANIE wędeczek oczywiście Bo tylko takie macanko mi pozostało po 13 latach małżeństwa . Po takiej pomocy z waszej strony opisze jeszcze jedno nadmorskie łowisko. Pora na Władysławowo : Plaża we Władysławowie to ciekawe miejsce w którym miałem okazje łowić niestety strasznie zatłoczona i w sezonie letnim mało bezpieczna ze względu na podpitych gości . Miejsce które zajmowałem parę razy znajduje się na samym końcu plaży w miejscu gdzie zaczyna się portowy falochron i umocnienia brzegowe , w zasięgu w miarę rozsądnego rzutu czyli jakieś 80m znajduje się głębokie miejsce można tam liczyć na Flądrę i Okonia ponoć całkiem sporego . Dalej łowienie jest dozwolone ale Bardzo utrudnione ze względu na umocnienie brzegu betonowymi konstrukcjami / nie wiem jak się to ustrojstwo fachowo nazywa/ , ale widziałem miejscowych łowiących leszcze i flądry na zewnętrznej części falochronu od strony morza. Kolejne miejsce to zakończenie falochronu w miejscu wejścia do portu najdalej wysunięte miejsce w morze , łowienie z wieżyczki widokowo – sygnalizacyjnej trudność sprawiało wyjęcie ryby , wysokość podestu od lustra wody było ok.4 metrów . Miejsce obfituje w spore flądry /rozmiar talerza obiadowego/ Ryba jest w odległości 40-60 metrów od podestu , dobra przynęta to paski ze śledzia zaprawiane w słoiku jakimś miejscowym specjałem – dostałem przynętę od miejscowego wędkarza , równie dobrze sprawdzał się pasek ze świeżego śledzia wielkości 1*3cm flądry połykały je bardzo łapczywie. Po wewnętrznej stronie falochronu w basenach portowych łowiono Śledzie na zestawy śledziowe oraz Leszcze Na białe i czerwone robaki. Pozdrawiam
-
Tompol a jakie kije polecasz do łowienia w Bałtyku Masz większą praktykę w PLAŻOWANIU i na pewno nie jeden kij oglądałeś w akcji i trzymałeś w ręce.
-
Tompol poprosił o opis łowiska w Karwi Patrząc na dokonania TOMPOLA i jego relacje z zawodów w Darłowie nie śmiem odmówić mojej skromnej wiedzy z całych 20 dni pobytu Odcinek plaży jaki opiszę jest dosyć spory bo ma ok 4-5 km Cała plaża zaczyna się potężną wydmą nadmorską jej wysokość sięga miejscami nawet 15-20 metrów Wejścia na plaże są doskonale oznakowane w sezonie przy każdym wejściu jest stawiana TOY TOY - ka /nawet czysta /od drogi /można parkować na poboczu/ do morza trzeba przejść wyznaczonymi przejściami przez wydmę od 100-250 metrów. Z wydmy jest doskonały widok , widać gdzie jest płytko a gdzie głęboko !!! w miarę możliwości , niestety pas jasnej wody czyli płycizny sięga nawet do 300 metrów w głąb wody !!!!! Jest a przynajmniej był podzielony płytkimi 2-3 metrowymi kanałami rewami obraz dna zmieniał się codziennie !!!!! Dno jest raczej piaszczyste bez większej ilości kamieni na plaży brak jakiegokolwiek kamienia czy muszelek prawdopodobnie dlatego flądry wolą inne miejsca Plaża jest podzielona dwoma kanałami którymi spływa woda z torfowisk jeden kanał znajduje się pomiędzy Karwią a Ostrowem kolejny pomiędzy Karwią a Karwieńskimi Błotami. Odległość pomiędzy kanałami to wcześniej wspomniane 4 km obojętnie z której strony jest prąd zawsze okolice brzegu są "omywane" ciemno brązową wodą z torfowisk. Najlepsze efekty połowowe miałem dość blisko brzegu !!!!! brania zaczynały się na 50 metrze !!! i kończyły ok 60-70 metra, czyli koniec 2 rewy a płycizna sięgała jeszcze jakieś 100 metrów dalej !!!!! Najlepszą przynętą okazały się kopane czerwone robaki !!!! dendrobena nie wzbudzała żadnego zainteresowania Z rozmowy z miejscowymi i uczonych czasopism wiem że wiosną wybrzeże w Karwi jest ponoć naturalnym miejscem gromadzenia się śledzi !!!! i ryb słodkowodnych jest to informacja niesprawdzona !!!! Ze względu na braki w morskim sprzęcie , ograniczałem połowy do "dobrych warunków pogodowych" najlepsze brania były zaraz po sztormie jak ucichł wiatr a woda zaczynała się uspokajać. Fotki wędkarskie posiadam tylko z nocy czyli brzegu i wody nie widać. Do Admina w razie potrzeby proszę przenieść opis w odpowiednie miejsce Pozdrawiam
-
Szybkie podsumowanie SOBOTA : pogoda pod psem najgorszy był wiatr Z Dziećkowic pogoda mnie zgoniła ok 6:30 rano ,fala jak na morzu jeden mały szczupaczek i to tyle. Szkoda wracać do domu tak wcześnie więc jeszcze po drodze odwiedzam Pogorie 4 - i 4 okonie w przedziale 15-25 cm Niedziela powtórka z rozrywki Dziećkowice i 2 małe szczupaki /ręce opadają/ zacząłem już łowić na spore karasie 10-15 cm w celu wyeliminowania niewymiarków ale ta szarańcza jest niemożliwa udusi się karasiem ale dalej łyka Na otarcie łez 5 okoni 20-25 cm złowione na boczny trok.
-
- Kapoki zabieramy z rybaczówki razem z łodzią. - Co do kiełbi to pozostaje częsta podmiana wody, a na czas transportu spory kawałek LODU i nie przesadzaj z ilością max 20 szt na wiadro wody. - Jadę przez Imielin od strony Katowic czyli Jaworzna nawet nie oglądam. Pomykam zieloną nexią na CZARNYCH tablicach rejestracyjnych już niewiele takich autek pozostało w obiegu Zabieram 2 kije na żywca /spławik/ i TERMOS ma być zimno. Jak jesteś zainteresowany to zapraszam wypływam o 5 rano. Telefon na privat Andrzej - zawody były przez ostatnie dwie niedziele to chyba wystarczy. A co do ryb kilka pewnie się uchowa do niedzieli Niestety prognoza na sobotę jest kiepska : słońce , w miarę stabilne ciśnienie i wiatr z północy . W niedziele powinno być lepiej Andrzej przy takiej pogodzie poszperaj za szczupakiem za ośrodkiem żeglarskim cały brzeg od ośrodka aż do kamiennej rafy którą ci pokazywałem płytko ok 2-3 metry i moczarka na dnie powinny dać efekty w niedziele. A okonia może trafisz przed ośrodkiem i przy kanale przed przepompownią. Połamania
-
Tomek dzięki z podpowiedz odnośnie kija Przed wydaniem kasy jeszcze musze go "pomacać" Sprawdzę jak wygląda jego sztywność , ciężar mnie nie przeraża kij wstawiam w rurę i tyle.
-
Łódź biorę z rybaczówki mam ryczałt 7 zeta za 12 godzin A co do kapoka czy koła ratunkowego to zawsze OBOWIĄZKOWO Mam nadzieje że masz czym dojechać i wiesz gdzie jest rybaczówka PS Kiełbie to delikatny towar bez pompki i czystej wody padną po 2 godzinach i po zawodach.
-
Najprawdopodobniej jadę na Dziećki w sobotę rano , niestety dymam na wiosłach a jest co płynąć bo 2 km w jedną stronę a przy zapowiadanej pogodzie może być OSTRA JAZDA . We wrześniu najczęściej wypływam po 5 rano i spływam koło 13 no chyba że mnie pogoda wygoni albo zrobię limit co w tym roku już się trafiało i o 7 trzeba się było zwijać takie przepisy. Co do wyjazdu będę wiedział w piątek koło 11 to dam znać.
-
Tomek od tygodnia właśnie tak szperam pod tym kontem I wypatrzyłem dwa kije do surfa o dł 4,5 lub 5 Jeden Kormorana Seacor Surf a drugi Shimano Alivio Surf Jako zastosowanie po sezonie połowy na Przeczycach z brzegu /sandacz/ I myślę że kormoran jest miększy więc powinien być bardziej przydatny. Masz wyrobioną opinie o tych kijach ?? cena jest przystępna tylko WYMIARY DO TRANSPORTU
-
Mafusa widzę że coś z naszego wyjazdu na Dziećki się urodzi Połowy na żywca uskuteczniasz w rzece więc w tym temacie to ja do ciebie idę na szkołę Na Dziećkowicach na sandacze w rozmiarze 75 raczej możesz nie liczyć w tym roku padło tylko kilka szt. w tych okolicach , można trafić takie śledzie w granicach 50-60 i to tyle. Pogoda na sobotę zapowiada się PODŁA więc będzie DOBRA. Tylko mam problem z wyskoczeniem po żywce a najlepszy żywiec to kiełbie !!!!! i to do złowienia w twojej okolicy na starych osadnikach.
-
W moim wykonaniu wędkarstwo morskie jest i jak na razie będzie incydentalne związane z wakacjami Ale pierwszą lekcje pokory od morza odebrałem Fajna zabawa tylko braki w sprzęcie pozostaje dylemat czy kupować sprzęt "morski" na całe 2 tygodnie wędkowania.
-
Uzupełnij PROFIL - będziesz mniej ANONIMOWY !!!! A co do Dziećkowic to taka specyficzna woda Raz nędza a za dwa dni ELDORADO .
-
Można złapać oj można Piękne leszcze , karpie , płocie i liny.