fahgrh

Dla mnie to już nie jest wędkarstwo. Wszystko jest dla ludzi ,ale ,żeby robić to z umiarem i nie brać wszystkiego co tylko pływa do siaty.

Też mam z tym problem . Podobno łykanie jakiejś witaminy działa ,ale nie sprawdzałem tego.

No ,a jak Spoko ,ale teraz proponuje koniec tego off-topa ,bo zaraz się zrobi niezły śmietnik .

Bardziej chodziło mi np. o to: Napisałem post i potem kolega pagori takie coś odpisał ,a potem Ty coś o wychowaniu i tak mi się wydaje ,że to było kierowane do mnie (z tych co się tu wypowiadam jestem chyba najmłodszy) ,ale to nie oznacza ,że jestem jakiś nieporęczny , niewychowany i też mam swoje zdanie ,a taki tekst to według mnie jest trochę nie na miejscu ,ale do kogo by on nie był to nie powinno się pisać takich rzeczy nie znając kogoś. Jak to nie było do mnie to z góry przepraszam. Pozdrawiam

Jak ktoś ma swoje zdanie to nie oznacza ,że jest niewychowany .

Mnie to wcale nie dziwi ,bo widać ,że na tych ostatnich fotkach szczupak ma wymiar i może go zabrać ,ale były tutaj troszkę inne fotki (zostały już usunięte) i zrozum ,że nie każdy to szanuje i pochwala. No powinien być przecież jest wędkarzem ,ale może nikt go nie pyta o sposoby itp. ,bo wyrobili sobie swoje zdanie ,albo po prostu są z innych rejonów polski i też wiedzą jak łapać szczupaki. Ok ,ale zawiść o co ,przecież to nie są jakieś rekordy i dużo ludzi na forum też ma niezłe wyniki. Pozdrawiam

W dzień to tylko drgająca szczytówka jak łapiesz na feedera ,albo bombka ,a jak chcesz łowić w nocy to kup sobie dzwoneczek na szczytówkę ,albo jakiś tani elektroniczny sygnalizator brań.

Nie wymiarowe szczupaczki i kilka pstrągów z tego co pamiętam. Postaram się poszukać tych zdjęć.

Chyba nie widziałeś paru zdjęć . Dla mnie jak ktoś daje taki podpis to można to zrozumieć w taki sposób ,że bierze WSZYSTKO na patelnie i dlatego kolega pet87 mógł tak to zrozumieć. Zresztą nie ma sensu się kłócić. Zgadzam się i dlatego nigdy nie napisałem ,że ktoś jest mięsiarzem ,bo sam czasami zjem rybkę ,ale nie lubię jak ktoś zabiera nie dość ,że wszystko ,albo prawie wszystko to jeszcze na dodatek nie wymiarki ,ale pomimo tego nie mówię ,że jest mięsiarzem (nie chodzi mi o nikogo z forum tylko ogólnie) Skąd ja to znam . Pozdrawiam

Na przykład po tym można tak pomyśleć

Strasznie zacofane to koło ,pewnie większość to ''dziadki'' i nie potrafią uszanować ,że ktoś wypuszcza ryby. Na zawodach też wszystko na patelnie ?

Kołowrotek shimano symetre 2500 do pierwszego spinningu na klenio-jazie i lekkiego feedera.

Jak ktoś zabiera np. niewymiarowe szczupaki i wszystko co złowi idzie do siaty (nie zważając na regulamin) to dla mnie jest mięsiarzem.

Oczywiście ,ale ta większa ryba ostatnio coś wybredna ,a co do zabierania ryb to jak ktoś od czasu do czasu zje sobie rybę to też moim zdaniem niema takiego znaczenia ,ale zapychanie zamrażalnika rybami na siłę to raczej ma znaczenie.

Nie chodzi mi o miejsca nęcone ,bo to nie ma porównania do łowienia z marszu ,ale u mnie w porównaniu np. do czerwca to ciężko o coś konkretnego (nie chodzi mi o drobnice).

Kilka dni temu byłem w Jaśkowicach koło Legnicy i przez komary nie da się wysiedzieć ,a co do ryb to od połowy lipca coś kiepsko z braniami.

Od połowy lipca też zauważyłem ,że słabo biorą ,ale to nie znaczy ,że ich nie ma.

I to nie tylko fora wędkarskie co ciekawe podobno okradł ludzi na ponad 10000 zł. Zobaczymy jak to się zakończy.

Ja mam zamiar podjechać w tygodniu i coś połapać. Tak jak mówisz ,że ktoś nęci i nic ,a przyjdzie ktoś bez nęcenia ,albo tylko to co np. w koszyczku i nałapie . Jak byłem tam ostatnio też tylko japońce i mały amur. Podobno opłaca się tam pojechać na nockę (facet z nocki parę karpików i 11 kg największy).

Fajna nazwa łowiska . Jeżeli nie spróbujesz to się nie przekonasz czy się sprawdzi.

Karp pewnie jest tylko trzeba go przyzwyczaić do kulek itp. W takim zbiorniku nie jest to na pewno łatwe i zwyczajny wędkarz z marszu nie ma co liczyć na karpia moim zdaniem. Nie możliwe ,że karp jest tam tak częstym przyłowem jak piszesz ,a jeżeli tak to idz ze spinningiem i nałowisz karpi

Chyba na to co wszędzie... ,a mianowicie na suma żywiec, trupek, rosówa ,filet itp. ,a na karpia kulki proteinowe, pellet, kukurydza.

Mi też jakieś 3 tygodnie temu zmienili trochę zamówienie (nie dużo ,ale jednak). Mogli zadzwonić ,albo napisać email czy się zgadzam na takie coś ,a nie od razu wysyłać.

Czyli tam gdzie jest rybaczówka to jest prywatne czy można łowić ?

To nie było do Ciebie ,a jeżeli tak pomyślałeś to sorry