Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

gregorS

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregorS

  1. A mógł byś wrzucić jakieś fotki, będę wdzięczy.
  2. To już wiem w zeszłym sezonie kupiłem malutkie wobki surowe chyba z pianki. Nawet gość mi nie odpisał kiedy się pytałem z jakim sterem najlepiej pracują. Do dziś leżą w pudełku bezużyteczne bo wolałem wystrugać sobie nowe niż walczyć z bublem. Ale kupiłem też górale od pana z Gdańska i tu miła niespodzianka. Dostałem korpusiki razem ze sterami, po wklejeniu nawet nie trzeba było oczka korygować. Z wyginaniem zobaczę bo mam kilka nowych woblerów i wkleję wygięte. Mam tylko pytanie, z jakich rurek (chodzi mi o średnicę) testowałeś i jakie twoim zdaniem są najlepsze? A nad wykończeniem ciągle pracuję
  3. No i się udało przebrnąć przez najgorszy etap . Faktycznie nie było łatwo ale chyba się udało. Efektem są dwie, jak na moje oko , równe połówki woblera. Na pierwszy ogień poszedł wobler uklejko podobny długości 7 centymetrów. To chyba najbardziej uniwersalna przynęta więc zacząłem od niej. Na gotową formę będę musiał trochę poczekać - po prostu brak wolnego czasu.
  4. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie kołków bazowych. Czy w wersjach np. 4 cm (i mniejszych) stosujesz też kołki 2,5 cm średnicy czy mniejsze? Jeśli chodzi o koszty to jak dla mnie to na razie będzie koszt żywicy. Nie zaczynam od razu robienia formy, bo mam jeszcze do skończenia ok 100 szt ręcznie wystruganych ( zostało mi wkleić stery). Na razie bacznie czytam twoje uwagi i kompletuje potrzebne materiały. Wiele rzeczy, które opisałeś a potrzebne są do produkcji nazbierałem, bo od jakichś 3 lat bawię się w struganie ( nie mam z tego nic poza satysfakcją, ze złapania rybki na własnego woblera). Jedyny mankament strugania to kiepska powtarzalność. Chciałbym mieć niektóre modele w miarę identyczne "kopie zapasowe" bo wiadomo, że jak się na coś często łowi to i częściej się urywa. Twoja metoda mi pasuje ale zastanawiam się nad ilością foremek bo z jedną to chyba będzie ciężko miarkować składniki. No nic najpierw postaram się zrobić a później się będę zastanawiał na ilością. Dziękuję za pomocne uwagi. Pozdrawiam, GS PS. Właśnie wynosiłem śmieci, a tu styropian po lodówce , co za zbieg okoliczności. Wziąłem kilka kawałków.
  5. Witam, cały proces piankowych czy styropianowych woblerów interesuje mnie przez czystą ciekawość. Natomiast bardzo mnie interesuje w jaki sposób można uzyskiwać powtarzalne stery. Chodzi mi tu o jakąś wycinarkę, prasę czy coś takiego. Bo mimo, że nie robie woblerów na sprzedaż to jednak palce urywa jak trzeba wyciąć ok. 100 sterów. Z góry dziękuje za odpowiedź, GS
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.