Puziu
Użytkownik-
Liczba zawartości
85 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Poznań
Puziu's Achievements
4
Reputacja
-
Witam Kolegów, szukam zestawu sygnalizatorów z centralką z dobrym zasięgiem, 200-300m, moje łowisko jest dość specyficzne, sygnał leci po najprostszej lini bo po wodzie, żadnych przeszkód, drzew, krzaków, itp. Miałem zestaw Sharka ale to jakieś nieporozumienie, przez diody zmierzchowe bateria rozładowuje się w jedną noc.. Na szczęście sprzedawca uznał reklamację, paczka zaginęła u kuriera i teraz czekam za zwrotem kasy. Budżet to max 400-450zł, na videotronica czy foxa mnie nie stać, kumpel ma monsterfishing i ma zasięg na prawie całym akwenie, może znacie jeszcze jakieś zestawy o podobnych parametrach?
-
- sygnalizatory
- centralka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wyjazd nad moje bajoro od piątku 24.06 do środy 29.06, 3x pobity rekord wielkości karpia Łącznie 8 sztuk: 1,8kg 2kg 2kg 2,85kg 3,30kg 7,30kg 7,40kg 7,70kg, radość jest podwójna bo wszystkie padły na kulki własnej roboty 7,30kg 7,70kg 7,40kg
- 151 odpowiedzi
-
- 4
-
- wędkarstwo
- czerwiec
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
https://www.youtube.com/watch?v=_5BBXCit8s8 Trochę ujęć z majówki, ogólnie efekty mizerne, 3 karpie, kilka brań
- 178 odpowiedzi
-
- maj
- wędkarstwo
- (i 11 więcej)
-
Masz kilka rodzajów podłóg, sam materiał taki jak boje, airmata, żebrowana(deski na podłodze z przerwami ok 10-15cm), pełna sztywna podłoga (elementy podłogi są spinane po bokach specjalnym profilem i tworzą całą sztywna podłogę), przy sztywnej podłodze masz pompowany kil czyli dno pontonu wygląda tak jak łódka, przez to lepiej pływa się na silniku, ponton jest mniej podatny na skręcanie i podmuchy wiatru. Osobiście będę polecać te ze sztywną podłogą i kilem, warto odłożyć więcej kasy i kupić właśnie taki. Oczywiście te z żebrowaną podłogą też dają radę no i są sporo lżejsze od tych z pełną podłogą. Sam od 5 lat jestem posiadaczem pro marine forsage 320, super sprzęt, razem z kilem mam 5 komór, nawet gdy zejdzie powietrze z tylnej komory bez obaw można dopłynąć do brzegu i naprawić usterkę, przy 3 komorach jest już różnie a szkoda żeby jakiś sprzęt poszedł pod wodę. Na silniku elektrycznym pływa się bardzo przyjemnie, w tym roku mam w planach zakup spaliniaka 4-6KM. Jedyny jego minus to waga, ja dorobiłem sobie kółka do wodowania a jak bede mieć trochę czasu na warsztacie to chcę zrobić składany wózek slipowy.
-
Teraz to tam prawie wody nie ma :/
-
Ja mam 320, 15min i jest na wodzie
-
To że kil stawia jakiś tam opór w wodzie przez co jest ciut bardziej sterowny niż ponton z płaskim dnem. Różnica jest najbardziej zauważalna przy pływaniu na silniku, gdzie przód jest bardziej uniesiony.
-
Ponton bez kila jest bardziej podatny na podmuchy wiatru, gorzej tez pływa się z silnikiem. Jeśli sam będziesz pływać to spokojnie wystarczy Ci 270cm, do tego sztywna podłoga więc stabilnie będziesz mógł stać nawet w czasie silnego wiatru. Dobry wybór firmy Ja akurat mam Forsage, bardzo jestem zadowolony.
-
Jak będzie zwinięty to nic się nie stanie, ja swojego w zeszłym roku 30-40x rozwijałem/zwijałem, cała zimę leżał zwinięty z pokrowcu i teraz na wiosnę nic mu nie jest.
-
A jak jest twarde to wystarczy więcej linki wypuścić i też wystarczy
-
Przy moim 320 na jezioro wystarczają 2 po 4kg.
-
Moje pierwsze 2 kółka to skuterek, później był bandit 600S, obecnie posiadam Hondę CBF 125, rąk nie wyrywa ale pali na trasie 2l/100km Co do skuterów i motorów z marketów, proponuję poczytać gdzie był Mnich, na swoim Romecie zjechał całą Europę, część Azji i Afryki http://william350.w.interia.pl/
-
Tak. Była to konstrukcja znajomego własnej roboty ale bardzo zbliżona do tej amerykańskiej.
-
Są dwuosobowe Nie ma komfortu ale mogą łapać 2 osoby. Na to coś zapakujesz skrzynkę z przynętami i może plecak z jedzeniem. Nie wyobrażam sobie łapać na takim czymś na spławik. Nawet na małym można spokojnie siedzieć na burcie, stać, nawet podczas większej fali. Tylko po co modyfikować? Lepiej jest kupić gotowy sprzęt, żadnego problemu z przeróbkami. Jak dołożysz kilka rurek to też zrobi się większy ciężar. Ponton ma minimalne opory działające na wodę, gorzej jest z wiatrem, ale taki katamaranik przy bocznym wietrze też taki opór będzie stawiać. Chyba że pływałbyś tylko pod wiatr