Szitu

A no to fajnie bo bardziej nastawiam się na karasia ale jak karpik weźmie to się nie obrażę A jeszcze jedno pytanko do Ciebie Tomku, jaki byś proponował makaron na hak? Bo muszelki to ciężka sprawa.

Jak duży zbiornik, jaka populacja amurów i jakich dużych- a jaka innych ryb- karp. leszcz, karaś? Może się okazać, że 4 kg to będzie zdecydowanie za mało jak na jedno nęcenie. No ale jak to nawet nie jest duży zbiornik a amura i karpia jest bardzo dużo to i tak te 3-4 kg starczy bo jak wiemy to amur i karp są "żarłokami" więc może być nawet za mało no i inne rybki pewnie też podjedzą. @hellson A wiesz może do jakich rozmiarów obecnie sięgają te amury?

I tak zamierzam zrobić tomku z tym nęceniem, łowię wiele lat ale z zanętami mam do czynienia bardzo rzadko bo na ten staw nie zbyt jest potrzebny ale mimo tego chcę zobaczyć jakie efekty będą z nęceniem A mam jeszcze pytanie, jaka rybka najczęściej podchodzi do makaronu?

A powiedz mi czy to jest opłacalne co robię, nęce od wczoraj (sobota) aż do wtorku w środę przestaję i w czwartek zamierzam sobie też podrzucić tego makaronu podczas łowienia?

Witam! Mam do Was pytanie, czy makaron muszelki nadaje się do nęcenia czy też nie bardzo, proszę o Wasze opinie na ten temat. Pozdrawiam

Witam Plafy ja bym Ci doradził ziemniaki ale takie nie dogotowane żeby na założeniu na hak nie spadły, ja nie używam tej przynęty lecz nie raz widziałem jak znajomi stosowali i mieli dosyć dobre wyniki na naszym stawie (mimo, że u nas karp jest najbardziej przystosowany do kukurydzy) lub duża czerwona rosówka z działki o wieczornej porze może i na tego robaczka byś miał jakieś efekty. Tyle z mojej strony jak na razie pomysłów nie mam. Pozdrawiam

Hmmm Madmax z tymi pinkami lub białymi robaczkami może być problem, ponieważ w tym stawie jest maaaaaasa mikro-szczupłego i bardzo lubią się posilić takim posiłkiem a szczególnie, że już powoli zaczynają żerować o tej porze w tym stawie, więc robakowata przynęta zbytnio odpada, lecz karaś w tym stawie jest dobrze przystosowany do pożywienia naturalnego szczególnie kukurydza. Choć mówiąc szczerze najbardziej uwielbiają czerwone robaczki takie z ziemi kopane ale niestety nie połowie na nie co już pisałem w/w. A co do zestawu, który mi zaproponowałeś to mam taki lecz spławik mam założony 4g bo szczerze mówiąc to, aż taki mały karaś to u mnie nie bierze (o ile w ogóle jest ten mały karaś patrząc na te mikro szczupaczki) więc 0,5g to moim zdaniem zdecydowanie za lekki.

Tak z dokładnością to Ci nie powiem jaki ten stawek duży jest, ale mogę jedynie powiedzieć, tak na oko to ma z nie całe 30m długości a szerokości jakieś 12-14m no i drzew ani innego tego typu roślinności nie ma. Co weekend od miesiąca próbuje złapać jakiegoś ale nic ani brania nie ma.

Witam! Mam do was pytanie, czy teraz tą wczesną wiosną mam jakieś szanse na złapanie karasia nie mówię, że jakiegoś olbrzyma tylko tak ogółem obojętnie jakiego, powiem, że staw ma średnią głębokość 1.5m dno muliste a z roślinności to jest po rogach sporo tataraku no i jeśli to coś da to na środku stawu dwie małe wysepki obok siebie no i to będzie wszystko. Proszę o pomoc ; ) Z góry dziękuje i pozdrawiam.

No tak jak pawel332 Ci napisał to jest dobry pomysł, choć z ledwością kojarzę te robaczki o, których mówisz bo znam parę różnych gatunków robaczków ( tych zielonych) no ale mniejsza, jak jest to możliwe to możesz wejść na drzewo i spróbować je na gałęziach poszukać ale to trochę niebezpieczne tym bardziej jeśli drzewa znajdują się blisko wody, no ale próbuj. Powodzenia P.s Jak byczek mówi, że to może być naturalny pokarm dla tych rybek, to może ja bym spróbował u siebie na stawku na jajo (larwę) komara bo trochę tam tego jest w różnych miejscach ; )