dobekfooto

suhhar, do pełni opisu należało by dodać jeszcze miejsca gdzie ryba jest ale ignoruje przynęty i bardzo ciężko ją złapać

jaceen, jesteś moim wędkarskim idolem ! Gratuluję pięknych ryb i dzięki za jak zwykle ciekawy opis przygód nad wodą

Hej, Ja łowię na odcinku Kamieniec-Topola.

W sobotę spinning od 17-22 i efekty praktycznie zerowe. Około kilkunastu brań na malutkiego smużaka z tym że zacięty tylko jeden mały klenik. Na wszystkie inne przynęty z pudełka brak reakcji. W niedzielę od 19-21 udało się trafić dwa klenie, większy 30+ i dwa małe okonki. Świnie za to ostro buszują

Godzinka "smużakowania" w okolicach Muchoboru. Trzy malutkie kleniki i kilka niezaciętych brań.

Wczorajszy wypad nad Odrę godz. 21:00-23:00 Po dotarciu na miejscówkę okazuje się, że bolenie już szaleją. Pierwsze rzuty nie przynoszą jednak efektów. Ja notuję dwa puknięcia a koledze metr od brzegu uderza ładny boleń jednak nie udaje się go zaciąć. W ruch idą kolejne przynęty aż w końcu trafiam w tąwłaściwą. W trzecim rzucie nowym woblerem melduje się mały bolenik około 35cm. Po kilku następnych rzutach kolejny w granicach 40cm. Następnych kilkanaście rzutów i uderza już ładniejszy - 63cm. Chwilę potem kolega łowi kolejnego 40+ Powoli się ściemnia i bolenie przestają tak intensywnie mącić wodę. Chwilę po zmierzchu łowię sandacza w okolicach wymiaru na uklejopodobnego woblerka. I na tym się niestety kończy... Kolejna godzina biczowania wody po zmroku nie przynosi już żadnych efektów.

1. Jak brzmi nick założyciela haczyk.pl? Odpowiedź: tomik 2. Gdzie odbędzie się IX Ogólnopolski Zlot Sympatyków haczyk.pl? Odpowiedź: na łowisku Oleśnikowa Dolina 3. Wymień minimum jedną nazwę woblera dostępnego w sklepiku haczyk.pl. Odpowiedź: Chrabąszcz XXL, Bromba 25, Champion 3 4. Wymień minimum trzy rozmiary średnic w jakich dostępne są plecionki Mikado Nihonto Fine Braid. Odpowiedź: 0.10, 0.16, 0.20 5. Wymień nazwy minimum dwóch drapieżników, które można zobaczyć na stronie www.dayfishing.pl Odpowiedź: szczupak, sandacz, okoń, sum Biorę udział w losowaniu profesjonalnej wyprawy spinningowej z przewodnikiem (Mazowsze): tak

Tak, zrobiłem literówkę. Chodziło o Dragon Boat Master. Ten dorsz wyciągnięty na Dragon Boat Master i Dragon Millenium Dorsz ze szczytówką 60-150 Jeżeli chodzi o pracę kołowrotka i pracę hamulca to nie mam zastrzeżeń natomiast dosyć szybko padła sprężyna od kabłąka i trzeba było go zamykać ręcznie. Na jednorazową wyprawę jak najbardziej polecam. W sumie kołowrotki te miały chyba 3 osoby z mojej ekipy i każdy sobie go chwalił. Z tym że łowiliśmy dosyć 'lekko' jak na Norwegię. Gumy na główkach 50-75gr i pilkery do 100g.

Witam. Byłem w Norwegii rok temu. Kupiłem na tą okazję wędkę Dragon Millenium Dorsz (dwie szczyytówki: 60-150 i 120-250) i kołowrotek Dragon Boar Master. Łowiliśmy głównie na łowiskach nie przekraczających 50metrów więc używałem delikatniejszej szczytówki. Grubszą szczytówkę zakładałem kiedy łowiłem na 'trupka' z dna. Gdybym jechał ponownie na pewno wziąłbym zestaw 3 wędek. Pierwsza to właśnie Dragon Millenium do łowienia na gumy i pilkery. Druga to sumowa 'pała' z plecionką minimum 0.30 do łowienia na trupka z dna. Trzecia to spinning z tym że nie taki lekki bo poniżej 40g chyba raczej nie ma co schodzić. Co do plecionki to polecam tzw 'kolorową' która zmienia kolor co 10m. Przede wszystkim od razu widać na jakiej głębokości łowimy a później - ile jeszcze zostało do wyholowania ryby 84cm Pozdrawiam i życze udanej wyprawy

Dzięki Panowie! Dzisiaj w deszczu próbowałem skusić jakiegoś bolenia. Skończyło się na rozgiętej kotwicy przez prawdopodobnie ładną rybkę i boleczku czterdziestce... chyba w ramach pocieszenia

Dzięki Panowie! Żeby nie było wątpliwości ...

94cm Moja życiówka

94cm Moja życiówka Miejscówka jak widać na zdjęciu. Przynęta: płytkoschodzący wobler.

Dzięki Koledzy suhhar i nalewator za informacje. Jak się wybiorę to dam znać jakie efekty Pozdrawiam

I jeszcze jedna sprawa. Może podpowiecie mi gdzie najczęściej boleń 'się tłucze' ? Z tego co kojarzę to często widywałem atakujące bolenie w okolicach 'taśm' ale było to dawno temu kiedy zasiadałem tam z feederem Czy w okolicach zwalonego mostu też grasują bolenie?

Dzięki za odpowiedź suhhar Mimo wszystko jednak spróbuje, może bolenie z Topoli nie znają jeszcze przynęt Lipińskiego i dadzą się oszukać

Jeżeli już jestesmy przy temacie Topoli to mam pytanie. Czy ktoś łowi tam regularnie bolenie? Ponoć boleń ze zbiornika zaporowego jest dużo cięższym przeciwnikiem do przechytrzenia niż boleń z rzeki.

Wczoraj wieczorem ja miejskim odcinku wroclawskiej Odry bolen 'na piatke' zlowiony na spirita 7cm.

Osobiście nie kupiłbym tego wędziska bo na własne oczy widziałem jak przy holu ryby roztrzaskało się w drobny mak Oczywiście nie twierdzę, że są to złe wędki ale uraz pozostał

Miałem ten kołowrotek i również z czystym sumieniem mogę go polecić. Używałem do niego plecionkę power pro 0,13 i łowiłem głównie na woblery i gumy. Nigdy nie miałem z nim problemów. Obecnie zmigrowałem na RED Arc ale Passion będę zawsze miło wspominał

Żadnej złośliwości z mojej strony nie ma, stąd buźka na końcu zdania Chociaż w sumie może trochę zazdrość przeze mnie przemawia ... że inni majówkę na rybach spędzają i łowią duże jaziobolenie a ja w pracy siedzę ...

Jeżeli kolega jest wędkarzem to ciekawe jak zdał egzamin na kartę wędkarską ... A dyskusję proponuję przenieść do tematu: "Co to za ryba!!?? Proszę o pomoc w identyfikacji..."

A kleń i jaź ? Sporo osób wręcz specjalizuje się w połowie tych ryb na spinning

większy kleń na miedzianą obrotówkę rozmiar 0 mniejszy na malutkiego smużaka

Kolejne świąteczne dni nad wodą. Ja: kleń 30cm, pstrążek 25cm Ojciec: kleń 43cm