Majkelpl
Użytkownik-
Liczba zawartości
67 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Majkelpl
-
Nadaje sie,jak kazdy inny,ale do necenia dlugotrwalego bym nie uzywal,gdyz szybko kisnie w wodzie...
-
Ymmm,wiem ze przy wjezdzie na twardowice jest prywatny sta,ale w strzyzowicach!?! Przy cmentarzu w siemoni jest droga polna,ja jedziesz do samego konca,skrecasz na koncu w lewo i jedziesz przy lesie,puzniej widac na polanie drzewko a pod nim takie bajorka z karasiami;p
-
Polecam sklep skalar w szarleju(piekary sl) i skalar2 przy bazylice.
-
Niedawno rowerkiem przejezdzalem przez tame to widzialem 5 wedkarzy od strony wymyslowa. ruhh-orientujesz sie czy moze w tym bajorku w siemoni cos ruszylo???(te przy drzewie,5m/2 ma;p)
-
jesli chodzi o lozyska,najlepiej kupic z uszczelniaczami gumowymi,te z oznaczeniami zz sa nic nie warte. Jesli chodzi o smar to najlepiej jakis do lozysk slizgowych,albo lt43.
-
obawiam sie ze siedza jeszcze w mule,alespróbowac mozesz!
-
Pierwszy raz spotykam się z taką opinią Na pewno kij będzie lepszy niż młynek ale do bycia super to mu jeszcze bardzo daleko Hehe,oczywiscie jak za ta cene,kijek bardzo mocny,parabola,cw do 60-70gr wedlug mnie; przeciez wszyscy od tego zaczynali; Za 100z. to polecam jaxon charisma tele allraoun,kijek ma 2 lata i jak nowy,akcja powiedzmy szczytowa jak na teleskopa,nie ma sie do czego przyczepic jak za ta cene.
-
Hmmm,jedyne co polece to okume travertine baitfeeder lub longbow baitfeeder;
-
Hmmm,na bazarach maja takie wedki z kolowrotkiem po 30zl,o ile kolowrotek do dupy jest,to wedka super!wedki te sa z wlókna szklanego,na 1 skladzie jest napis shine i logo daiwy,takie sloneczko. Sam mam taka wedeczke i polecam,wedka ma juz 6 lat;
-
Zamiast tego syfu walic do futru to daj z 2-3 zabki czosnku i miód;
-
Do feedera kolowrotek który mozna kupic w slepo za niewielkie pieniadze to na 10000000% jakakolwiek okuma powyzej rozmiaru 40,niezniszczalne kolowrotki i juz;(w porównaniu do dragona,czy shimano ponizej 300zl)
-
Hmm,od 2 tygodni spuszczaja wode z swierklanca,wiec ryby powinny byc;
-
ze niby jak mniejszy opór???bo nie zajarzylem,osobiscie ucywam srucin,bo nigdy nie widzialem 0.4gr oliwki
-
Nowy kreciolek do feedera,jaxon top carp frxl 400,okuma sie rozlecialapo 2 sezonach nie byl nasmarowany i sie przekladnia wytarla,jaxonma teraz krobke z jakies mitchela,lozysko kryte z okumy,dzieki czemu nie ma praktycznie luzu na korbie,a lozysko zlikwidowalo luz w przekladni
-
Hmm,jak masz 300zl do wydania to ja pokuslibym sie o zrobienie jakies parzadnej lampy,kupisz jakas najtansza na bebechy(obudowa+aku)kupisz np 30 CREE led,polutowac to i w promieniu 100m m
-
hmmm,ja pierwszy raz ujrzalem ta wode 10lat temu,a jest napewno dluzej Hmmm,mozliwe ze teraz nie zamarz,ciekawe czemu,przecierz to odizolowany zbiornik
-
mam ten kolowrotek,i powiem ze ma luzy jak kazdy ponizej 200zl na korbie(chodzi o jaxona)i ogólnie jest do dupy,fajnie wyglada
-
Nie wiem czy obecnie osadnik jest dzerzawiony przez PZW,ale kiedys byl,woda am zamarza ja wszedzie,ryby jakie zlowilem tam to leszcz,karp,ploc,okon-podobno sa szczupaki i karasie,ale nigd nie widzialem ich tam
-
Hmm,nie wiem jak na wydry,ale na sarny które pustoszyly mi drzewka owocowe stosuje sie odstraszacz zapachowy w postaci krwi rolewamy troche krwi na brzegach sadu i sarn nie ma
-
Jedno jest pewne przy nowoczesnych dieslach-niedosc ze pala mniej to jeszcze,bynajmniej do niedawna tanszego paliwa no i wiadomo,diesel ma moc od samego dolu,a benzyna,no,to przemilcze
-
Ja widzialem,ale nie wiem czy tarlo czy co-sumika karlowatego,na plyciznie max 40cm chmurka koluchów ok.200sztuk plywala
-
Gratuluje czytania instrukcji porozmawiaj z znajomymi czy je znają a potem się dziw. diesla można załatwić na tysiące sposobów ale wystarczy przeczytać instrukcję i się do niej stosować. Jak odpalasz diesla zimom ile czekasz zanim pojedziesz, na jakich obrotach jeździsz jak często spoglądasz na temperaturę, jakie paliwo stosujesz zimom może jakieś dodatki, w jaki sposób rozpędzasz samochód jak wytracasz prędkość? Wiesz czego diesel nie lubi a co lubi? Przy czym przestrzeganie instrukcji wystarcza jak dla mnie to tak i duży sukces że wiesz że coś takiego jest. A turbina nie tyle cierpi przez wysychanie oleju co przez jego brak bo jest zrobiona na łożyskach panwiowych w których olej pod ciśnieniem tworzy swego rodzaju języczek taką poduszkę która zapobiega stykaniu się dwóch części stałej i obracającej się. Zobaczcie sobie jakie obroty ma turbina i wszystko będzie jasne co się tam dzieje jak zabraknie oleju. A jak ktoś nie wie to niech przyłoży blaszkę do szlifierki i pomnoży razy 20. Troche niefortunne porównanie,ale weiz mi lub nie,w poczatkowej fazaie zacierania sie oski turbiny nie wprawiony mechanik nie zauwazy,dopiero po pomiezeniu toleancji pasowania prawda wyjdzie na jaw....a w zime jesli ktos zaleje dupiate paliwo(olej napedowy)to nie pojedzie-parafina sie wytraci i zakleji filtr paliwa i cala reszte ukladu paliwowego,tu pomoze jedynie mechanik poprostu zeby silnik mial dlugie zycie nalezy tankowac paliwo z pewnego zrudla,regularnie wymieniac oleje i filtry,silnika nie zylowac,po jezdzie dac odpoczac silnikowi i tyle,i na zimnym nie dzidowac.... Jesli chodzi o oleje to obecnie jest zalecane do wszystkich diesli olej o oznaczeniu B3 w klasyfikacji bodajze ACEA??lub API. i lepiej czesciej wymieniac gorszy jakosciowo olej niz raz na dlugi czas porzadny
-
Wcale nie trzeba się tak mocno starać. Turbina jest smarowana olejem, jeżeli zgasimy silnik zaraz po zatrzymaniu i nie damy ostygnąć turbinie to najzwyczajniej w świecie olej się nam spali i to co z niego pozostanie staje się substancją cierną, która powoli ale skutecznie załatwia nam turbinkę. Swiete slowa,ale turbinie musimy dac ostygnac dopiero po dluzszej jezdzie,czy po dynamicznej,i to bardzo jezdzie,a olej sie jako tako nie zwegla,tylko poprostu zrywa sie film olejowy co prowadzi do przytarc osi,a po pewnym czasie zbyt duzy luz osiowy i promieniowy niszczy lopatki turbiny a nowa turbinka to nie maly wydatek,bo turbin sie nie powinno regenerowac,gra nie warta swieczki,przynajmniej w polsce
-
BOsman,doniedawna bylo te piwo w miejscowym "blaszaku",bodajze po 3zl za 0,5l
-
Pawel,a czy ta wydra piesci sie z karpikami,i pstragami,znajomy ma pyrzowicach staw i mu wydra zabija dla przyjemnosci ryby,to polowy zezarte zywe ryby znajduje,wiec tu nie ma litosci.... co do polskich znaków,moja klawa nie pojmuje tego