MATCH 2000

Witaj buszmen.Przed laty miałem podobne zdarzenie.Łowiłem na zalewie na obrotówkę.Nastąpiło branie szczupaka,podprowadziłem pod podbierak i w tym momencie ryba się szarpnęła i kotwica zahaczyła się o siatkę podbieraka na zewnątrz.Szczupak się spiął.Za chwilę ponownie zarzuciłem mniej więcej w to samo miejsce,kilka obrotów korbką i branie.Rybę wyholowałem.Szczupak miał na głowie charakterystyczną jasną plamkę.Do dzisiaj jestem przekonany że to ten sam szczupak uderzył dwa razy z rzędu.

Witam wszystkich.Środa 24.września.Dzień pogodny ale chłodny.Rano o godz.7:00 w Częstochowie +1st.póżniej +11st.Udało mi się złowić 26 rybek-płotek i leszczyków. Ryby były mało aktywne i mało agresywne.Trzeba było trochę czekać z zacięciem.W przeciągu ostatniego tygodnia temperatura wody spadła o 4st. tj.z 20 na 16st. i to mogło być powodem takiego zachowania ryb.Musiałem też łowić dalej od brzegu tj. na 30-tym metrze,a zwykle łowię ok.20m.od brzegu.Ryby brały tylko na trzy czerwone pinki,nic innego nie nie ruszyły.Łowiłem z zestawem 5gr.na haczyk nr.16.

PS.Dodam jeszcze że moje leszczyki nie przekraczały 35cm.Rozmawiałem z miejscowym wędkarzem to mówił że w nocy można złowić leszcza powyżej 40cm.Ja jednak w nocy nie łowię.

Witam wszystkich.Czwartek 18 września.Piękna pogoda jak na wrzesień.Słonecznie i lekki wiatr z połudn.-wschodu.A oto co złowiłem. Łowiłem od 9 do 15.Kombinowałem na mady białe i barwione,na kukurydzę,na gnojaki i pinkę.I dopiero właśnie trzy czerwone pinki na haczyku nr.16 były strzałem w "10".Na nic innego brań nie było.Idzie jesień.

Witam wszystkich.Środa 10 września,po dwutygodniowej przerwie wróciłem do moich płotek i leszczyków.Pogoda dopisała,słonecznie i lekki zmienny wiaterek.Rybki też dopisały. Złowiłem ok.30szt.Płotki wielkości standardowej 18 do 22cm.,leszczyki ok.30 do 35cm. Wiele brań nie wykorzystałem.Ryby brały bardzo anemicznie.Może zaczynają już wyczuwać jesień.Łowiłem jak zwykle odległościówką,zestaw 3gr.,haczyk tym razem nr.16.Wszystkie ryby złowiłem na mady.Na kukurydzę ani jednego brania.Łowiłem od 8 do 14:30.

Witam kolegów.W piątek 5 września po dwóch miesiącach przerwy pojechałem na staw.Trochę znudziły mi się płotki i leszcze.Poza tym chciałem złowić jakąś rybę na patelnię. Złowiłem trzy amurki 40,48 i 50cm.,jednego karpika 36cm. oraz sześć karasi 25 do 30cm. Ryby słabo żerowały i bardzo delikatnie brały.Dość silnie wiało ze wschodu,może dlatego. Łowiłem na mady z kukurydzą metodą odległościową z zestawem 5gr. na haczyk nr.12.

Witam kolegów.Czwartek 28.sierpnia.Takie oto rybki. Płotki i leszczyki 20 do 35cm.

Witam wszystkich.Środa 20.sierpnia.Na dworze słoneczko,ciepło i lekki zmienny wiaterek.Moje złowione rybki to płotki i leszczyki w przedziale 20 do 30cm.,jeden leszczyk ok. 40cm. Metoda jak zwykle odległościowa,zestaw i przynęty też bez zmian.Łowiłem od 10 do 16.

Witam kolegów.Wczoraj 14.sierpnia pogoda taka sama jak tydzień temu.Ciężkie chmury zakrywały całe niebo.Woda stała nieruchomo.Tym razem postanowiłem spróbować złowić jak najwięcej płoci.Na tę rybę ukierunkowałem więc zanęte.Myślę że się powiodło.Złowiłem 40szt. płotek 18 do 22cm.Łowiłem na kukurydzę.Póżniej przestawiłem się na leszczyki i złowiłem ich 21szt.Leszczyki nie duże do 25cm. łowiłem na mady.Na kukurydzę złowiłem tylko jednego. Łowiłem odległościówką z zestawem 3gr. na haczyk nr.14.Łowiłem od 11 do 16.Zaczął padać deszcz i zakończyłem wędkowanie.

Witam.Czwartek 7.sierpnia.Całkowite zachmurzenie,zero wiatru,woda nieruchoma i gładka jak oliwa.Nie lubię takiej wody,wolę jak jest zmarszczona.Rybki leniwe i brania bardzo delikatne.Łowię ok.15-17m.od brzegu lekkim zestawem-2gr.Udaje mi się złowić ok.50 rybek:płotek i leszczyków.Był też mały linek ale nie kwalifikował się do siatki. Łowiłem na mady zaprawione ochotką i kolendrą,brały na wszystko.Metoda jak zwykle odległościowa.Łowiłem od 7:30 do 14:00.

Witam.Gratuluję Radkowi obfitego połowu i życzę powodzenia na przyszłość.Pozdrawiam.

Witam wszystkich.Środa 30.lipca.Bardzo gorąco,31 st.C.Rybki nie żerowały zbyt intensywnie.Duże ryby spławiały się w bezpiecznej dla nich odległości od brzegu.Udało mi się jednak złowić 20 rybek tj. 8 płotek i 12 leszczyków. Łowiłem odległościówką na mady zaprawione dipem ochotkowym od 9 do 14.Próbowałem też na kukurydzę i pinki ale bez efektu.

Witam wszystkich.Po dwutygodniowej przerwie 23.lipca kolejny wyjazd z odległościówką na płotki i leszczyki.Pogoda w kratkę.Dwa razy deszcz i burza z ulewą,poza tym słońce.Złowiłem ok.30 szt.płotek i leszczyków wielkości 20 do 30 cm. Łowiłem na mady zaprawione dipem ochotkowym.Był też jeden karaś złocisty.Przepiękna ryba,kolory miedzi i złota,i te wymiary:32 cm. długości i 31 cm. szerokości.Taki dysk z wystającym łebkiem i ogonkiem.Niestety nie chciał pozować do zdjęcia, był bardzo ruchliwy.Wrócił więc od razu do wody.To mój pierwszy karaś złocisty tej wielkości,kiedyś będąc małym chłopcem łowiłem je ale małe.Na ogół łowię karasie srebrzyste(japońce).Łowiłem od 10 do 15.

Witam kolegów.W czwartek 10.lipca rano pogoda nie zachęcała do ruszania się z domu.Całkowite zachmurzenie,deszcz wisiał w powietrzu.ale cóż zanęta przygotowana,robaki też - jadę.Decyzja była trafna.Po ok. dwóch godzinach pogoda się poprawiła,no i rybki brały niesamowicie.Dokładnie nie wiem ale myślę że złowiłem ok. 70szt.płotek i leszczyków. Łowiłem na mady zaprawione dipem ochotkowym i kolendrą.Brały na wszystko.Metoda jak zwykle odległościowa z zestawem 4gr.Rybki nie były duże ale zabawa była świetna.Łowiłem od 10:30 do 16:30.Pozdrawiam.

Witam.W czwartek 3.lipca byłem na stawie,który kiedyś należał do jakiegoś PGR-u a teraz jest to łowisko PZW.Staw jest mocno zarośnięty ale jest kilka stanowisk do wędkowania.Wybrałem się przede wszystkim na karasie a tu niespodzianka:pierwsza rybka to karpik 34cm.Póżniej złowiłem jeszcze 4 karasie ok. 27cm.Niestety zapomniałem zrobić fotkę aparatem a to co prezentuję to jest klatka wycięta z filmiku jaki przy okazji nagrałem. Łowiłem na mady metodą odległościową.

Witam.Na rybkach byłem we wtorek 24.czerwca.Pogoda przyjemna,trochę chmur,trochę słońca i lekki wiaterek.Brań też było dość sporo.Tym razem rybki policzyłem podczas wypuszczania z powrotem do wody.Było tego 32szt.płotek i 7 leszczyków. Łowiłem odległościówką z zestawem 4gr.,na kolorowe mady,od 11 do 17.

Witam kolegów.Czwartek 12.czerwca,miała być piękna pogoda.Tymczasem rano ciężkie chmury silny wiatr.Musiałem zmienić plany co do miejsca i pojechałem gdzie indziej.Tam miałem dobre warunki do wędkowania.Rybki też nawet dopisały,chociaż wielkością nie zniewalały.Taki standard.Złowiłem ok. 40 szt. płotek 20 do22 cm.Było też kilka małych leszczyków. Łowiłem jak zwykle metodą odległościową,zestawem 4 gr.,na haczyk nr.14 zakładałem robaki (mady) zaprawione dipem ochotkowym.Łowiłem od 11 do 17.Pozdrawiam.

Witam kolegów.Trochę chorowałem i nie ruszałem się z domu.Dopiero w piątek 6 czerwca pojechałem nad wodę ale na łowisko specjalne.Chciałem odpocząć i połowić spokojnie.Łowiłem od 8 do 13 i złowiłem 4 karpiki,1 amurka i 8 karasi. Łowiłem metodą odległościową na mady,gnojaczka i kukurydzę.

Witam po dość długiej przerwie.Wczoraj pojechałem nad wodę z nadzieją że połowię.Skończyło jednak tylko na nadziei.Najpierw okonki nie dawały spokoju,a potem zero brań.Dopiero po 5-ciu godzinach złowiłem leszczyka 44 cm.,a chwilę po tym małego linka 24 cm.To było wszystko co udało mi się wczoraj złowić. Łowiłem na mady,od godz.11 do 17:30.

Witam.W piątek 9.maja choć pogoda była niepewna i silny wiatr,pojechałem nad wodę na łowisko gdzie wiatr nie powinien mi przeszkadzać.I tak było,łowiło się przyjemnie.Niestety rybki jeszcze chyba nie doszły do siebie po tarle,bo brały niewiele i bardzo delikatnie.Tylko 16 szt. płotek i 1 okonek.Wszystko ok.22 cm. Wszystkie rybki złowiłem na czerwoną pinke.

Witam.W piątek 25.kwietnia moja wyprawa na rybki była zerowa.Sześć godzin z wędką nad wodą i nic,ani jednego brania.Wczoraj pojechałem na staw prywatny.Pierwsze 3 godziny i tylko 1 mały karaś.Dopiero ok.godz.12 zaczęły się jakie takie brania.Złowiłem 4 karpiki ok.35cm.,5 karasi ok.25cm.,jeden 36cm 0,82kg.,2 linki 35 i 39cm.oraz 2 amurki 40 i 42cm. Rybki brały na gnojaka z kukurydzą.

Witam.Piątek 11. kwietnia,zbiornik Poraj.Pogoda fatalna,silny wiatr ze wschodu i zimno.Złowiłem 6 rybek:4 płotki i 2 leszczyki,wszystkie ok.23 cm.Był też mały linek 24 cm. Na haczyk zakładałem 2 pinki,na inne przynęty brań nie było.

Witam wszystkich.Wczoraj tj 2. kwietnia trzeci w tym roku wyjazd na Poraj.Łowiłem jak zwykle odległościówką z zestawem 4 gr.i haczyk nr. 16,na mady zaprawione ochotką. Złowiłem 17 szt płotek 22 do 30 cm. i 5 szt. leszczyków ok. 35 cm. Grunt 3,5 m.Dość silny wiatr ze wschodu trochę utrudniał wędkowanie.

Witam. Szanowny panie Raczej.Wyrzucam na śmietnik.Niech pan przeczyta mój post do kol. michas 100.Żeby pana uspokoić dodam że nie wszystkie ryby zabrałem do domu.Pozdrawiam

Witam michas 100.To prywatny staw.Tam nie obowiązuje RAPR.Jeżdżę tam po rybę na patelnię i dla zabawy.Testuję też tam sprzęt jak kupię coś nowego.