morghul

Wygląda że lipa wszędzie. Pojeździliśmy dziś ze szwagrem więcej niż planowaliśmy. Najpierw standard czyli cegła (tylko wywiad o 7.00 bo nie mamy PZW). Ekipa 6 facetów z Piły siedziała całą noc bez efektów, zimno i wiało dość mocno i do tego od wody. Wyrazili nadzieję że jak się rozwidni będzie lepiej (podobno ostatnio też nic w nocy nie łowili a w dzień wręcz przeciwnie). Potem pod Cłowy od strony portu, nikogo nie było. Porzucaliśmy pół godziny bez trącania nawet. Następnie Parnica na płytach, ludzi dużo ale miejsce by znalazł. Pół godziny obserwowania i jedyna ryba jaką widziałem to pod Zarządem płotka wyjęta na spławik. Szwagier twierdził uparcie, że widział jak facet po drugiej stronie wypuszcza krótkiego ale mogło mu się przewidzieć . Następnie pół godzinki popatrzeliśmy co się dzieje na Wałach ale też bez brań ludzie. I jak się rozpędziliśmy żeby zobaczyć czy są jakieś miejsca w stronę Polic od Wałów to dojechaliśmy aż do Nowego Warpna hehehe... W Trzebieży w porcie stoi lód ale facet dłubał z nabrzeża okonki po 10cm na podlodówkę w miejscach gdzie zaczyna się odsłaniać woda. Nawet nie podchodziliśmy bo szkoda czasu, plan był porzucać w Warpnie z mola... ale okazało się że tam też lód i dupa Na powrocie jeszcze zahaczyliśmy kanał doprowadzający wodę chłodzącą do zakładów Police. Dwóch napotkanych wędkarzy stwierdziło że dziś kicha i pół godziny rzucania potem przychyliliśmy się do ich opinii. Wszędzie drop i ripper na główce (wypróbowane różne kolory). I tak dojechaliśmy pod dworzec PKP gdzie też nikt nie łowił więc ze spokojnym sumieniem że to ryby nie biorą a nie my nie umiemy łowić można było wracać na obiad. Wymarzony koniec sezonu Nawet ryby nie widziałem z bliska

I jak fix-bud? Jakieś efekty? Jutro jadę rano objechać SUM w Szczecinie. Kanał ciepły narazie odpuszczam bo widzę że nic tam się nie dzieje a to trochę za daleko żeby w pustą wodę rzucać (no i pozwolenie dodatkowo). Dam znać co się urodziło.

No fakt, ale wydawało mi się zawsze że od elewatora w prawo nie ma dostępu do brzegu. Słyszałem coś że tylko w rejonie ujścia płoni idzie się dostać do brzegu ale tylko słyszałem.

A pisząc te rejony co masz na myśli? Nie bardzo kojarzę w tej okolicy inne miejsca z dostępem do wody z brzegu

Możliwe że ja też Jakoś wynikami tej jesieni na Odrze po stronie SUM'owskiej pochwalić się też nie mogę

Kolego, jak będziesz takie wiadomości dostarczał to ludzie nad wodę przestaną jeździć Ja się nie wybrałem pod elewator od dawna i widzę że niewiele straciłem. Tak czy siak dzięki za bieżące informacje.

Ja nie byłem, jakoś się nie zebrałem. Jak się pogoda poprawi to się przejadę.

Rozumiem, bo ja w chwili szaleństwa próbowałem porzucać z nabrzeża wschodniego jakieś 30m nad Bielikami w stronę ujścia i w ciągu godziny złapałem jakieś 15 jazgarów, potem się poddałem

No to ładnie, właśnie miałem ochotę jak będzie w miarę pogoda jutro się przejechać porzucać bo w sumie mam najbliżej na elewator.

Kolego, pisząc w porcie które miejsce masz dokładnie na myśli? Przy przeprawie promowej koło dworca?

Koledzy, czy na kanale jest już większa płoć i okoń?

Koledzy, czy na Kanale Piastowskim ruszyła się już płoć i okoń? Chciałbym się wybrać ale mam kawałek i nie chciałbym jechać na darmo. Będę wdzięczny za info.

No to się zgadza, tam wchodziłem i było parę stanowisk. Nieprędko się wybiorę bo teraz plany inne ale jeśli się uda to dam znać.

Piszesz o nabrzerzu Warta? Który elewator, ten na północnym brzegu czy ten na przy wejściu do basenu na południowym? Bo wjeżdżając od Neste na końcu baseny jest płot i brama i można iść tylko wzdłuż starego betonowego płotu w prawo. Podjechałem Basenową do wejścia basenu ale tam jest przy elewatorze płot i do tego latają dwa wściekłe burki w samopas bo przechodzą pod bramą nad torowiskiem więc nie sprawdzałem czy gryzą . Tu zaznaczyłem gdzie i jak doszedłem do wody. http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=0&msid=211834007276920400524.0004c859fad4a630d1c24

Powiedz to mojej szwagierce, ona krzaków nie lubi . A poważnie to miejsce zaskakująco dzikie jak na centrum miasta i port. Pewnie się wybiorę ale już z nastawieniem na przedzieranie się . Biła ryba też tam pływa? Sandacz się trafia czy tylko okoń?

Nic na Parnicy się nie dzieje. Byliśmy wczoraj we dwóch porzucać i nie ma nawet okonka. Dropshot i rippery.

Wstaw @ albo inny znak co kawałek to nie wytnie

coś tam coś tam?

No więc właśnie wróciłem z nad nabrzeża Warta. Byłem tam pierwszy raz i nawet nie zamoczyłem kija. Na zdjęciu sat wydawało mi się że teren jest dostepny ale tam jest jedno wielkie chaszczowisko i cieżko się dopchać do wody. Stanowiska porośnięte grążelem i za bardzo nie da sie porzucać. Na jednym siedział wędkarz ale bez efektów, rzucał gumką i na żywca. Potem pojechałem na Parnicę i pod most cłowy i tam też bezrybie.

Piszesz o terenie o który ja pytałem czy o którym pisał kris74? Kurde, to ja już nie wiem gdzie połowić na wodach SUM w okolicy Szczecina nie mając pływadła.

No tak, to duży teren więc wyraziłem się nieprecyzyjnie. Chodziło mi o to nabrzeże: http://goo.gl/maps/ZXWyX Ale dziękuję za informację na temat Basenu Warty, chętnie porzucam spiningiem. Może na gumkę też coś ugryzie . Rozumiem że dostęp jest otwarty i od strony tego parku czy jak to nazwać można sobie połowić? Biała ryba też tam się trafia wiesz może?

Tyle to i ja wiem, pytałem o teren Basenu Górniczego czyli wyżej niż most.

Koledzy, czy na teren Basenu Górniczego jest wolny wstęp czy nie ma szans? Chodzi mi o wodę nad mostem cłowym na lewym brzegu Regalicy.

OK, dzięki za cynk.

Ja byłem jakiś miesiąc temu 2-3 razy i też zero. Tradycyjna guma, dropshot , boczny trok i nic. Nawet okonek się nie uczepił. Miałem nadzieję że coś się zaczęło dziać ale wygląda na to że nic. Kolego, siedział ktoś z gruntówkami na białą rybę? Może chociaż biała jest?