slav

Ja wiosną słabo na Krysp i się zraziłem, nie byłem od maja, chyba pełna krakowska nie ma sensu.

Ogólnie jest chyba więcej narybku na Dunajcu. Podobnie zaobserwowałem na Biale. Ciekawe.

U mnie dodany do listy IGNORUJ, nie wiem co tam bredzi.

Samołapki?

Może źle trafiłem, ale na Uszwicy masakra. Dojście mega trudne, brodzić się nie da.. skończyłem na Dunajcu

Planowałem dziś zrobić debiut na Uszwicy .. trochę mnie zniechęciłeś

Czy ktoś jeszcze łowi na Uszwicy?

Ładne, nie handlujesz tymi cudeńkani?

Ja byłem ostatnio na dłubniopodobnej rzeczce kiedyś pełnej pstrągów - teraz - 5 wypadów pstrągów brak - to dzięki m.in takim właśnie łowcom.. zostały za to klenie, brzanki kiełbie i okonie.

ja na innym odcinku Wisły 2x0.

Znam paru chłopaków łowiących kuszą, razem ściągamy samołapki ... patologie są raczej nad wodą aniżeli pod.

raj wędkarza

Tak czytam tą wasza podnietę tym tęczakiem, i tak sobie myślę ze jest to totalny debilizm równie dobrze mogli by ogłosić ze danego dnia będą rozdawali po sztuce na łeb, pół miasta by się zleciało, czy nie lepiej zarybić okoniem sandaczem?? linem itd itp?? Pstrąga to sobie połowie na Dunajcu!!! Ehhh co do spinningu na bagrach dużo lepsze wyniki były w zeszłym roku na przylasku... Nie wiem co kolega ćpie, ale bierz połowę, po prostu wymieniamy informacje nikt ci nie każe robić burzy, chce iść męczyć się na Bagry to idę chce iść po zarybieniu kto mi zabroni? Nikt tu nie mówi że leci po każdym zarybieniu na dany zbiornik nałapać worek do zamrażarki, ogarnij się chłopie. Ogólnie to się chyba nie zrozumieliśmy. Informuję, że nie ćpam. Wróćmy do tematu zbiornika Bagry.

Tak czytam tą wasza podnietę tym tęczakiem, i tak sobie myślę ze jest to totalny debilizm równie dobrze mogli by ogłosić ze danego dnia będą rozdawali po sztuce na łeb, pół miasta by się zleciało, czy nie lepiej zarybić okoniem sandaczem?? linem itd itp?? Pstrąga to sobie połowie na Dunajcu!!! Ehhh co do spinningu na bagrach dużo lepsze wyniki były w zeszłym roku na przylasku... kolego, czytaj proszę ze zrozumieniem. Na temat tego co się dzieje na Bagrach po zarybieniu tęczakiem szkoda pisać, bo każdy to wie. Tęczaki lubię łowić bo są silne i waleczne i to jedyne ryby jakie ode mnie w łeb dostają. Mnie ciekawi dlaczego jest zmiana i nie zarybiają Bagrów.

W ubiegłym roku byłem 1x po zarybieniu tęczakiem i nie planuję więcej, choć tęczaki lubię łowić. ps. a dlaczego w tym roku nie wrzucali tęczaka na Bagry?

Ja tylko spininguje, białe ryby uczę się łowić na spining. Narazie tylko wzdręgi i karasie uskuteczniałem.

Czyli wieść się szybko niesie. Zchęcam do odwiedzenia tego miejsca, można jak widać się zaskoczyć, choć bardzo rzadko..

Nie, cholera w złym watku napisałem. Na Rudawie nie ma takich napewno.

Dlatego udałem się dziś w inne miejsce za okoniem a tam przyłowilem szczupaka 105cm....

Dziś ponoć tęczaki katowali.

Ja tam okonie w lecie łowiłem.

PePe - dziwisz sie? Drzewa wycinają, lokalni żreją, wędkarze czapują. A miałem jutro na Skawinke jechać

Niedziela 8.00 rano, brodzę po rzeczce a tu z nienacka przychodzi parka, myslę WTF? 8.00 rano, niedziela a oni flaszkę wyciągają i obalają... nie przeszkadzając im w rytuale idę dalej a tu w stronę rzeki leci - puszka, Harnaś. Chłopak ze 25 lat idzie do kościoła Oprócz przyłowionego szczupaka na jiga nic nie złapałem.

Częściowo tak. Przejeżdżałem dziś.

WYbiorę sie tam w tym roku za okoniem, tak z samego rana aby się nie narażać