Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rafalkl

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Rafalkl

  1. Wchodze, patrze. połowiłem?? Co ja pijany wtedy byłem, że nie pamiętam aaa 1 kwietnia :D:D Żart udany :D:D
  2. Dzisiaj spin za okoniem i taka mama się trafiła. Całe 37cm
  3. http://www.animatedknots.com/rapala/index.php?Categ=fishing&LogoImage=LogoGrog.jpg&Website=www.animatedknots.com Myślę, że Ci pomoże. Bardzo dobry węzeł. Tutaj jeszcze inne rodzaje :http://www.netknots.com/fishing_knots/
  4. Kolega jak podejrzewam z czarnej corsy? Od dłuższego czasu się zastanawiałem gdzie w Polsce są jeszcze tak rybne rzeczki, bo kolegi wyniki obserwuję i czasami przecieram oczy. Stawiałem na to, że jest to rzeka blisko ujścia Odry lub Wisły i jak się zdaje miałem rację Niestety nie moge sie z Tobą zgodzić,rybna rzeka to to była...ale 7 lat temu. Teraz naprawde trzeba sie nachodzić zeby cokolwiek złowić, moje wyniki sa suma tego ze jestem czesto nad woda( ponad 200dni w roku) i znam ją jak własną kieszeń, kazdy dołek,wypłycenie itd. Lowie tylko w tej rzece przez ponad 17 lat, w tym roku każdy napotkany gruntowiec psioczył ze tak źle to jeszcze nie było.. Na 10km rzeki ryby sa tylko w kilku miejscach, reszta to pustynia, rzeka tez jest trudno dostepna( na całe szczescie) ale presja jest.. No właśnie presja i dużo ludzi beretujących wszystko plus kormorany, których teraz na Wiśle jest od groma. Ja też jestem bardzo często nad wodą i podzielam opinie Miro85, że ryby występują punktowo i trzeba się nachodzić, żeby wyjąć coś wartościowego. Co jeszcze ciekawe w tym roku zauważyłem, że ryby bardzo nieufnie wychodziły do przynęt, nigdy w życiu nie miałem tyle wyjść i odprowadzeń co w tym roku i to ryb różnej maśći. Trzeba też dodać, że im wyżej w górę rzeki tym ryby w ogóle znikają. Jeszcze 2-3 lata temu złapanie przyzwoitego okonia nie wymagało wielu zabiegów a i klenie 50+ udało sie złapać. Teraz okoń gdzieś zniknął a i kleń jakby zmalał.
  5. Dokładnie tak, choć Corsa chyba już nie długo
  6. Widze, że nie odpuszczasz Rybka od strony Małopolskiej jak się domyślam. Pewnie przez cały rok tam nikt takiego na grunt nie złapał Też musze zacząć sezon, tylko że pogoda i brak czasu narazie nie pozwalają. Póki co trzeba z przynętami podłubać.Połamania.
  7. Rafalkl

    Wasze ryby życia.

    Szczupak 77cm,68cm,61cm,60cm Sandacz 63cm,53cm,52cm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.