puma_01 Napisano 10 Lipca 2007 Share Napisano 10 Lipca 2007 nie no dziś byłem na rybkach. Poszłem zrobić siusiu a jak przyszłem to tylko jedna podpórka została a reszta chyba w wodzie(nikt nie ukradł bo odeszłem od łowiska na ok 20m) szkoda tylko kija (team dragon silver edition Carp który dostałem od wujka. Łowiłem na wątrobę! Kurde i znowu trzeba wydać z 200zł! Skąd tyle kasy wziąć ? Niewicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 10 Lipca 2007 Autor Share Napisano 10 Lipca 2007 No to następnym razem zapamiętasz ,o otwieraniu kabłonka ,nauczke masz.Ja tez sie tak uczyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 10 Lipca 2007 Share Napisano 10 Lipca 2007 No to następnym razem zapamiętasz ,o otwieraniu kabłonka I chodzić bliżej siusiu a nie od łowiska na ok 20m Oj chłopaki, chłopaki ja to zawsze jak najbliżej wędki z partyzanta na kolanach, żeby czasem mój mi do kija się nie dorwał jak coś weźmie Chowam się gdzie się da, ale czasem za bardzo się nie da No ale fakt faktem macie trochę wygodniej i bardziej komfortowo jeżeli chodzi o siusiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
puma_01 Napisano 11 Lipca 2007 Share Napisano 11 Lipca 2007 Co mi polecacie kij i kołowrotek cena/jakość? A co do siusiu to nie było gdzie indziej bo łowisko słabo zarośnięte. A nie otwierałem kabłąku bo nic nie brało z 1,5 godz i nie wieżyłem że coś może wziąć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miron Napisano 12 Lipca 2007 Share Napisano 12 Lipca 2007 A nie otwierałem kabłąku bo nic nie brało z 1,5 godz i nie wieżyłem że coś może wziąć! też czasem mi wędkarski nos podpowiada , że nie będą brały , ale zawsze robię wszystko żeby się łowienie udało np. otwieram kabłąk , a zawsze kiedy idę na suma przywiązuję wedkę do podpórki albo do śledzia wbitego w ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_barti_ Napisano 17 Lipca 2007 Share Napisano 17 Lipca 2007 A co tam z sumami u Mańka słychać? Była jakaś zasiadka, jakieś fotki są? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 17 Lipca 2007 Autor Share Napisano 17 Lipca 2007 A co tam z sumami u Mańka słychać? Była jakaś zasiadka, jakieś fotki są?W drodze wyjątku napisałem TU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patryk Napisano 18 Lipca 2007 Share Napisano 18 Lipca 2007 Witam. Mam do Was takie pytanie.. Czy jest możliwość wyholowania przyzwoitego suma na spiningu do 45g wyrzutu ? Dzisiaj kolega łowił na 20g wahadłówke, poczuł tylko potężne uderzenie i wędka złamana w dwóch miejscach, dodam, że miał hamulec dokręcony na maxa.. Jak by był odpowiednio ustawiony to była by możliwość złowienia ryby ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slider 7 Napisano 18 Lipca 2007 Share Napisano 18 Lipca 2007 Witam. Mam do Was takie pytanie.. Czy jest możliwość wyholowania przyzwoitego suma na spiningu do 45g wyrzutu ? Dzisiaj kolega łowił na 20g wahadłówke, poczuł tylko potężne uderzenie i wędka złamana w dwóch miejscach, dodam, że miał hamulec dokręcony na maxa.. Jak by był odpowiednio ustawiony to była by możliwość złowienia ryby ? To zależy od kilku czynników: 1. Ilość żyłki/plecionki na kołowrotku (i jego sprawny hamulec), 2 Umiejętności kolegi (czy potrafi odpowiednio holować dużą rybę), 3. Teren w jakim odbywa się hol (jeżeli sum wziął obok miejsca z zaczepami - korzenie, pniaki itd. - to prawie na pewno tam wpłynie i "po ptokach"). Wędka do 45 gram wyrzutu, to dość pokaźny zapas mocy. Ja mojego jedynego sumika (bo trudno go nazwać sumem) w tym sezonie (90 cm) wyholowałem na wędzisko do 30 gram wyrzutu. Myślę, że wszystko zależy od zestawienia czynników wymienionych na początku (trochę pogmatwałem , ale puenta jest taka, że to wędkarz łowi rybę, a nie sama wędka - znane są przypadki wyholowania ogromnych ryb na delikatne zestawy...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 18 Lipca 2007 Autor Share Napisano 18 Lipca 2007 przyzwoitego suma Slider ja dodam tylko ,co miał autor na myśli ,przyzwoity, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patryk Napisano 18 Lipca 2007 Share Napisano 18 Lipca 2007 przyzwoitego suma Slider ja dodam tylko ,co miał autor na myśli ,przyzwoity, Mańku więc sugereujesz, że jest to raczej nie możliwe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 18 Lipca 2007 Autor Share Napisano 18 Lipca 2007 Użyłeś slowa przyzwoity ,a to różnie można określić ,dla ciebie może to oznaczać 10kg dla innego 30kg i jeśli nie miałeś do czynienia z sumem powyżej 10kg to nie jestem ci w stanie opisać w słowach co się dzieje z tak waleczną rybą,oczywiście wędkarz obyty znający tajniki cholu sobie poradzi ,mniej obyty mam obawy ,piszesz czy kijek 45g wytrzyma ,ja ci napisze że mam kijek trociowy do 60 g i bardzo bym się bał na nim zaczepić takiego sumka 10kg.A wież mi naoglądałem się takich akcji przy polowach sandaczowych ,chłopaki nakupywali sobie plecionki i zamiast sandaczy brały właśnie sumy kijaszki pękały jak witki i to bez różnicy czy drogi czy tani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patryk Napisano 18 Lipca 2007 Share Napisano 18 Lipca 2007 Ok dziękuję za odpowiedz, wszystko jasne, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slider 7 Napisano 19 Lipca 2007 Share Napisano 19 Lipca 2007 Maniek masz na pewno większe doświadczenie w połowach sumów, ale będę upierał się przy tym, że doświadczony wędkarz poradzi sobie z sumem (sporym, np.18 kg) używając zwykłej spinningówki. Na potwierdzenie tego faktu napiszę, że w zbiorniku, na którym ja w tym roku wyholowałem sumika 90 cm, kolega złowił suma ponad 16 kg. Użył spinningu do 40 gram wyrzutu, plecionka 0,12 mm, przynęta: slider w kolorze płoci, tonący. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 Wątroba miękka (indycza) spławik dość wyporny bo pod żywca (35 gr, obciążony około 25 gr). Trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość. Tomku opisz w temacie sumowym jak zakladasz wątrobe na hak i jakie dalekie rzuty,można wykonać. Nawiązując do kwestii poruszonej przez Mańka. Dopiero zacząłem testować wątrobę indyczą (właśnie na tej ostatniej zasiadce). Do tej pory stosowałem głównie wieprzową i drobiową (ale ta jest bardzo nietrwała). Wątroba indycza łączy cechy dwóch poprzednich: zapach i smak drobiowej i trwałość wieprzowej (oczywiście nie do końca ). Jeden płatek wątroby kroję na pół i zaginam jej końce palcami tak by się połączyły. Przebijam hak by min dwa razy przebił powłokę (wbijając po przeciwnej stronie niż te złączone końce). W miejscu w którym łowiłem nie ma potrzeby daleko rzucać, bo 5 m od brzegu jest już 4 m wody i sumy chodzą pod nogami. Jeden kij rzucałem z gruntu i też trzymała się nieźle. Problemem są leszcze, które mocno atakują wątrobę i po wielu próbach potrafią ogolić ją do cna (ale i tak dużo wolniej niż drobiową). Postaram się pstryknąć jakąś fotkę wątroby na haku, bo właśnie spadam na ryby, ale tym razem w inne miejsce (ze względu na ograniczone godziny łowienia na tym głębokim zbiorniku- o czym pisałem gdzie indziej) Ten duży spławik był założony wyłącznie ze względu na łowienie na żywca i myślę, że to on był przyczyną tego gwałtownego a nieskutecznego brania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 tomek1, a próbowaleś kiedyś gazy do zakładania wątroby, gdzieś kiedyś widziałem taki patent. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 26 Lipca 2007 Share Napisano 26 Lipca 2007 tomek1, a próbowaleś kiedyś gazy do zakładania wątroby, gdzieś kiedyś widziałem taki patent. Nie próbowałem. Jakoś nie mam przekonania. Jak masz sprawdzony sposób to wrzuć jakiś rysunek, czy zdjęcie. Może faktycznie na te delikatne wątroby miałoby to sens. Do wieprzowej nie jest to potrzebne. A teraz obiecane fotki A dziś jedno porządne branie niewykorzystane przez teścia. Bardzo szybka jazda na martwą ukleję i jak się przymierzył do cięcia okazało się, że ma zupełnie zluzowany hamulec. Zaczął gmerać przy pokrętle, sum przy tym tempie jazdy poczuł opór i było po herbacie Limit pecha już chyba wykorzystany, mam nadzieję, że jutrzejsza nocka przyniesie przełom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 27 Lipca 2007 Share Napisano 27 Lipca 2007 skan z książki "Wędkarskie rady i sposoby" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stocha Napisano 27 Lipca 2007 Share Napisano 27 Lipca 2007 Co do owijania watroby gazą to nie jest to za dobry sposób(przynajmniej dla mnie),jak zakładam miekka wątrobe(drobiową;ale to zadko) wole owinąć ją delikatnie cięką nicią Naprawde pomaga sum przy tym tempie jazdy poczuł opór i było po herbacie wlasnie,miałeś napisać jak wyeliminować taki opór w rzece Mam z tym problem przez co marnuje duzo brań Dodam tylko ze nie mam wolnego biegu przy kołowrotku,a prąd wody jest teraz naprawdę dość mocny bo jest nieco podwyrzszony stan wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 27 Lipca 2007 Share Napisano 27 Lipca 2007 wlasnie,miałeś napisać jak wyeliminować taki opór w rzece Raczej Maniek, ja jestem wędkarz stojących wód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 27 Lipca 2007 Autor Share Napisano 27 Lipca 2007 skan z książki "Wędkarskie rady i sposoby"Swietna książka ,choć wiele sposobów nie na nasze wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 27 Lipca 2007 Share Napisano 27 Lipca 2007 Swietna książka ,choć wiele sposobów nie na nasze wody. Zgadza się, ale jest także wiele praktycznych porad w znaczący sposób ułatwiających życie wędkarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość VooDoo Napisano 29 Lipca 2007 Share Napisano 29 Lipca 2007 http://www.tvn24.pl/-1,1516082,wiadomosc.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stocha Napisano 29 Lipca 2007 Share Napisano 29 Lipca 2007 no no no; ładne zwierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 29 Lipca 2007 Share Napisano 29 Lipca 2007 Taaa a facet mówił: sumek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.