MagnuM Napisano 21 Listopada 2006 Share Napisano 21 Listopada 2006 Mam pewien problem. W najbliższym czasie wybieram sie ze znajomym na żywca, ale ja za chiny nie wiem jak się tą metoda łowi...... Mam ( jak już wiele razy pisalem ) wędkę Mikado Matrix 888 cw. do 90 g dł. 3 .00 m. Czy taką wędką mogę łowić na żywca? Może znajdzie sie ktoś, kto mi przybliży tą, jakże skrytą dla mnie, technikę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 21 Listopada 2006 Share Napisano 21 Listopada 2006 MagnumM czy ty jesteś niedowiarkiem strona główna pisze jak byk, wejdż w ten dział i życzę ci miłej literatury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Listopada 2006 Share Napisano 21 Listopada 2006 Czy taką wędką mogę łowić na żywcaMożesz ,aczkolwiek moim zdaniem ,po wielu latach stwierdziłem że kijek żywcowy powinien mieć 3,6 ,to taka długość w sam raz oczywiście i 3m łowi mi się doskonale ale nieraz stwierdzam że ciut mi brakuje jak musze precyzyjnie podać żywca z brzegu a z wszystkich stron zawady [gałęzie} i wykonać rzut z pod nóg.Ale niemartw się sam dojdziesz po jakimś czasie jaka długości wędziska ci pasuje.Co do Cw to optymalnie na średnie drapieżniki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagnuM Napisano 21 Listopada 2006 Autor Share Napisano 21 Listopada 2006 Aha, czyli wiem, ze mogę taka wędką łowić, ale jak?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Listopada 2006 Share Napisano 22 Listopada 2006 Aha, czyli wiem, ze mogę taka wędką łowić, ale jak?? Bez problemu. Jak napisał Maniek parametry wędki mają znaczenie praktycznie wyłącznie przy zarzucie. Tą wędką wyciągniesz każdego szczupaka a sandacza tym bardziej. Jedynie sum może stanowić dla niej wyzwanie. Także nic tylko łowić. Większe znaczenie ma kołowrotek. Powinien mieć wysoką szpulę (tzw long cast) i właściwie nawiniętą żyłkę -nie za dużo i nie za mało. Chodzi o to by żyłka swobodnie schodziła ze szpuli- nie blokowała się i nie spadała tworząc pętle, które lubią potem blokować się w przelotce lub pod sygnalizatorem. Każde takie zatrzymanie oznacza zwykle stratę sandacza. Więcej o połowie na żywca z gruntu pisałem tutaj http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=878 Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 22 Listopada 2006 Share Napisano 22 Listopada 2006 ale jak?? MagnumM w metodzie żywcowej istnieją dwie odmiany ,czyli że spławikiem i bez czyli z gruntu.Żywcówka z spławikiem jest najbardziej widowiskowa ,bo lubie jak spławik w czasie brania podskakuje i znika pod wodą ale nastawiam się przeważnie na szczupaka i okonia [rzeka] i sandacza ale tylko na jeziorze.Natomiast klasyczna żywcówka rzeczna to gróntówka jak najbardziej prosta ,i tu najczęściej łowie sandacze i sumy ,oczywiście że i szczupak się trafi z gruntu ale to rzadkości.Jest też wyjątek od ww reguł bo niekiedy ukształtowanie dna zmusza mnie do stosowania czegoś pośredniego czyli nie zgruntu i nie ze spławikiem ,i tu rużnie to nazywają np.na tonący spławik lub na tracony ciężarek ,ale jest to konstrukcja zbyt skonplikowana i tylko na rzeke ,także daruje ci ten opis.Nie wiem czy ci opisywać jak wyglądają zestawy z e spławikiem i gruntowy bo Tomek opisał to na forum.Ale jak masz jakieś pytania szczegółowe to pytaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagnuM Napisano 23 Listopada 2006 Autor Share Napisano 23 Listopada 2006 maniek, jakbyś mógł to, proszę, opisz. Szukalem po wszystkich tematach " żywcowych" ale niestety opisu zestawu nie znalazłem. Jakbyś mógł to opsiz mi spławik i gruntowy. Baaradzo proszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 30 Listopada 2006 Share Napisano 30 Listopada 2006 Magnum opisze ci podstawowe zestawy żywcowe jakie najczęściej stosuje w połowach drapieżników na wodach stojących i płynących.Pierwszym zestawem żywcowym będzie zestaw spławikowy na wody stojące [jeziora ,stawy itp].W zasadzie stosuje dwa typy zestawów szczupak owy i sandaczowy .Na fotce z lewej szczupak owy ,prawy sandaczowy. Na szczupaka stosuje spławiki typu bombka[od 10 do 40g] ,na sandacza nieco smuklejsze i delikatniejsze [od 8 do 20g] są to zestawy przelotowe centrycznie [przez środek spławika] więc pierwsze co zakładam na żyłke to stoper ,może być gumowy lub nitkowy jest to prawie bez znaczenia, następnie spławik i ciężarek jak widać nie musi być jednorodny czyli jeden ,może być dwa trzy ,pod ciężarek daje dodatkowo stoper gumowy ponieważ moge zwiększyć odległości ciężarka od haczyka ,następnie obowiązkowo krętlik i stalkę jak widać na foto stalkę zrobiłem z dwóch krótkich jest to jak najbardziej poprawne choć może być jedna długa.Oczywiście na końcu jest agrafka i kotwiczka można użyć haka pojedynczego. Co do zestawu sandaczowego spławikowego ,budowa jest identyczna tylko jest delikatniejsza i zamiast stalki stosuje przypon z plecionki. Wszystkie elementy zestawu muszą być solidne i sprawdzone[agrafki ,krętliki ,kotwiczki ,haki] Oczywiście zestawy spławikowe nie muszą być przelotowo -centrycznie mogą wyglądać tak. Dodam jeszcze że żyłkę do połowu na żywca powinno się założyć sztywną ale bez pamięci no i pływającą. na szczupaka od 0,25do 0,35 ,na sandacza od 0,20do 0,25 . Co do zestawów żywcowych na grunt stosowanych na rzece nie komplikuje sobie życia i stosuje od wielu lat podobną konstrukcje ,jest dla mnie uniwersalna na rzece. Z lewej to typowy zestaw gruntowy stosowany od dawna na rzeki ,z prawej bardziej uniwersalny z rurką antysplątaniową która ułatwia mi wymianę ciężarków ,wypinam za duży i zakładam mniejszy lub na odwrót ,bo rzeka to rożne sytuacje raz prąd wody szybszy za chwile woda spokojna,w zasadzie takie zestawy stosuje tylko na sandacze ale i nie kiedy na sumy rzecz jasna mocniejsze .Na sandacze żyłka 0,22do 0,28 i oczywiście tonąca. Na suma tylko plecionki od 25lbs do 35lbs wszystko zależy jakiego ma się przeciwnika w wodzie.W sumie nie stosuje skomplikowanych zestawów aby nie komplikować sobie życia bo wędkarstwo traktuje jako relaks i wypoczynek chodź nieraz to tak nie wygląda. Ps .Nie wspomniałem tu o zestawie żywcowym na rzekę na szczupaka tz pater noster lub zestawu typu podwodny spławik lub tracony ciężarek ,zrobiłem to celowo aby nie mieszać młodym adeptom wędkarstwa .Ale jak będzie takie zapotrzebowanie to dopisze. A wszystkim życzę udanych połowów .Nie tylko takich maluchów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagnuM Napisano 30 Listopada 2006 Autor Share Napisano 30 Listopada 2006 Maniek, dozgonna wdzięczność Mam tylko pytanie, ile- gramowy jest ten spławik na pierwszej fotce, zestaw na szczupaka, i iloma gramami go doważyles?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 30 Listopada 2006 Share Napisano 30 Listopada 2006 Spławik dobieram do żywca ,do dużego żywca większy i na odwrót ,ten na fotce ok.25g a ciężarek ok15g jeśli karaś bo żywotny i mocny, jeśli płotka to ciężarek 20g. Wywazam spławik do czerwonej farby na spławiku dla szczupaka jest to wsam raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 30 Listopada 2006 Share Napisano 30 Listopada 2006 Fajnie opisane Maniek W sumie nie stosuje skomplikowanych zestawów aby nie komplikować sobie życia bo wędkarstwo traktuje jako relaks i wypoczynek chodz nieraz to tak nie wygląda. Ja też jestem zdania, że im prostszy zestaw tym lepszy. U mnie na stojącej wodzie na sandacza zakładam po prostu ciężarek samolot i przypon z żyłki (bez krętlika). Im mniej okazji do poplątania zestawu tym lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 30 Listopada 2006 Share Napisano 30 Listopada 2006 i (bez krętlika). a co tu się wtedy ma plątać no ludzie bez przesady, krętlik plus jakaś gumka ochraniająca węzeł i już matlong a jak się pojawi węgorzyk (mam na myśli nie sznurówy) i co ? morda cieszy że nie popierdzielił zestawu ludzie albo my ultramini albo kombinatorzy, co? jak? i kiedy? chyba że się cofamy do czasów naszych pra i dziadków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 30 Listopada 2006 Share Napisano 30 Listopada 2006 też jestem zdania że krętlik i gumowy stoper ciężarkowy nie zaszkodzi a może jedynie pomóc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 30 Listopada 2006 Share Napisano 30 Listopada 2006 Andi słusznie zauważył ,wędkując na jeziorach ,często zdarzało mi się wyłowić węgorza zamiast sandacza na żywczyka i nie były to bynajmniej sznurowadła ,dlatego już mi ten nawyk stosowania krętlika pozostał .Oczywiście że bez też można. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 30 Listopada 2006 Share Napisano 30 Listopada 2006 No i maniek po raz kolejny pokazał swoją potęgę maniek, jeśli zechciał byś jeszcze w wolnej chwili dopisać kilka słów o zestawie pater-noster był bym wdzięczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Grudnia 2006 Share Napisano 1 Grudnia 2006 no ludzie bez przesady, krętlik plus jakaś gumka ochraniająca węzeł i już matlong a jak się pojawi węgorzyk (mam na myśli nie sznurówy) U mnie węgorzyk trafia się średnio raz w roku, a węzeł ochrania plastikowy stoper chyba że się cofamy do czasów naszych pra i dziadków Na zlot pozakładam krętliki żeby nie było żem zacofany Oczywiście że bez też można. No właśnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 1 Grudnia 2006 Share Napisano 1 Grudnia 2006 Tomku można też i na drut kolczasty, a co mi tam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 1 Grudnia 2006 Share Napisano 1 Grudnia 2006 maniek, jeśli zechciał byś jeszcze w wolnej chwili dopisać kilka słów o zestawie pater-noster był bym wdzięczy. Nie omieszkam ,właśnie w niedziele ruszam na hym no mniejsza z tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasa Napisano 30 Grudnia 2006 Share Napisano 30 Grudnia 2006 Ja łowiąc na szczupaka uzywam spławika w postaci bombki 10g bardzo skuteczny z żyłka mozna dać rade nawet do 0,35 dosc sztywną ja sam na koniec dodaje wolframówki czarne dosc cienkie by polepszych ruch małęj rybki !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 31 Grudnia 2006 Share Napisano 31 Grudnia 2006 Andi słusznie zauważył ,wędkując na jeziorach ,często zdarzało mi się wyłowić węgorza zamiast sandacza na żywczyka i tu przykład, aba gatunki wzioły na tą samą płotkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 31 Grudnia 2006 Share Napisano 31 Grudnia 2006 andi64 ale obóz rozbiłęś - jeśli to Ty na zdjęciu Wszyskiego koło Ciebie pełno A z gruntu na rybkę łowiłem krąpie i potem nieraz rybka zostawała i na tą samą łowiłem okonie, a jeszcze został mi ogon z tej samej rybki też nałożyłem i złowiłem 30cm. klenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Papinos Napisano 1 Stycznia 2007 Share Napisano 1 Stycznia 2007 mój wójek kiedyś na tą sama ukleje złapał 3 szczupaki ,puszczał z gruntu po braniu szybko zacinał wyciągał i znowu do wody ,oczywiście była troche poszarpana a za drugim razem już ledwo żyła ,ale czasem sie taki przypadek zdaża P.S może ktoś z was posiada zeszłoroczne juz teraz wydanie lipcowe wędkarza polskiego otóż ,zamieścili w niej na stronie 54 artykół faceta który po złapaniu szczupaka musiał go rozciąć (i tak go brał na patelnie więc odrazu wypatroszył) kiedy rozcioł go w pół żeby nie tracić kotwicy ze środka wypadły 2 płotki i ukleja na która mu wzieło ,najlepsze w tym wszystkim że jedna z płotek które już wcześniej znajdowały się w brzuchu szczupaka jeszcze żyła a to znaczyłoby że drapieznik po zjedzeniu 2 płoci po bardzo niedługim czasie zaatakował jeszcze ukleję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skorman Napisano 7 Września 2007 Share Napisano 7 Września 2007 z prawej bardzej uniwersalny z rurką antysplątaniową która ułatwia mi wymiane ciężarków ,wypinam za duży i zakładam niejszy lub na odwrót Maniek a co myślisz o tym aby zamiast ciężarka zastosować koszyk zanętowy powiedzmy 40g (lub inny w zależności od sytuacji na łowisku) - nęci drobnice do naszego żywca a drobnica drapieżnika, co myślisz o takim zestawie??? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 7 Września 2007 Share Napisano 7 Września 2007 Tomku a co myślisz o tym aby zamiast ciężarka zastosować koszyk zanętowy Jeżeli chodzi o szczupaka pomysł wart spróbowania. Z sandaczem jest trochę inna bajka. Nie zauważyłem żeby preferował nęcone miejsca. Sandacz w zasięgu rzutu gruntówką zwykle poluje w nocy kiedy drobnica bardziej myśli o własnym bezpieczeństwie niż o żerowaniu. Choć będę ciekaw wyników Twoich eksperymentów w tym zakresie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek15 Napisano 22 Kwietnia 2008 Share Napisano 22 Kwietnia 2008 czesc wrzystkim ja jestem początkującym wędkarzem i chcialbym sprubowac łapania na żywca z grunt tylko niewiem jak wyglonda montowanie tego zywca zeby on byl na gruncie widze ze wtym są obeznani maniek i Tomek pliss wyjasnijcie jak taki zestaw sie montuje :) dzieki z góry :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.