Skocz do zawartości
tokarex pontony

ABC woblerarstwa;-)


MagnuM

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

Witam.

Jako, ze to moj pierwszy post w tym temacie, mam pytanie.

1. Probowal ktos zrobic woblera na ksztalt uklejki ale takiego 2czesciowego?

2. Jesli tak, to czy bolenie jakos bardziej nań uderzaly czy raczej nie bylo wiekszej roznicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Probowal ktos zrobic woblera na ksztalt uklejki ale takiego 2czesciowego?

2. Jesli tak, to czy bolenie jakos bardziej nań uderzaly czy raczej nie bylo wiekszej roznicy ?

Moim zdaniem nie poprowadzisz takiego woblera prawidłowo, czyli jako spłoszona i wystraszona ryba, chodzi mi o tempo prowadzenia przynęty pod powierzchnią wody, powinno być bardzo szybkie, a łamaniec nie spełni tych warunków a jeśli nawet dociążysz go na tyle dożo aby go posłać w odpowiednie miejsce to nie będzie bobrze pracował, takie jest moje zdanie ale tak naprawdę nie próbowałem z takimi wynalazkami łowić boleni, na pewno mógł by się sprawdzić w głębszych warstwach wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie poprowadzisz takiego woblera prawidłowo, czyli jako spłoszona i wystraszona ryba, chodzi mi o tempo prowadzenia przynęty pod powierzchnią wody, powinno być bardzo szybkie, a łamaniec nie spełni tych warunków a jeśli nawet dociążysz go na tyle dożo aby go posłać w odpowiednie miejsce to nie będzie bobrze pracował, takie jest moje zdanie ale tak naprawdę nie próbowałem z takimi wynalazkami łowić boleni, na pewno mógł by się sprawdzić w głębszych warstwach wody.

No wlasnie niedawno jedna osoba z narodowej kadry spinningowej polski pokazala mi swoje pudeleczko z woblerami i ... w przegrodzie boleniowej killerem podobno byl 2czesciowy wobler w ksztalcie uklei. Zaczynam sie zastanawiac nad tym, jak takie cudo stworzyc. Mysle ze to kwestia wyprodukowania z 20 korpusow, zrobienia roznych rodzajow obciazenia i pobawienie sie nad woda z szybkim sciaganiem. Jednak to tylko moje frywolne przemyslenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobienia roznych rodzajow obciazenia i pobawienie sie nad woda z szybkim sciaganiem. Jednak to tylko moje frywolne przemyslenia.

Myślę że warto spróbować zawsze to jakieś doświadczenie a jeśli się sprawdzi to masz coś nowego i na dwa trzy latka spokojnego łowienia aż im się znudzi. A tak z ciekawości który to kadrowicz-Jacek S czy Andrzej L a może Lukasz P ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może ktoś opisać wpływ nacięcia na ster na prace/głębokość schodzenia ma kąt nachylenia do linii środka woblera, powierzchni steru oraz odległości od przedniego uszka. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hym po pytaniu wnioskuję, że wiesz, że dzwoni ale nie wiesz ..... :grin:

poszukaj sobie w google - kurs produkcji woblerów albo poprzyglądaj się woblerom i ich opisom, skapniesz do końca o co chodzi

te trzy cechy wymienione przez Ciebie są jednmi z tych, które decydują o pracy woblera (można dodać jeszcze obciążenie i kształt korpusu) tak trochę nie chce Ci się poszukać lub pokombinować :smile:

pisać mi się nie chce o tym bo to ładny artykuł można spłodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adas, ręczę, że w tym temacie znajdziesz odpowiedź na Swoje pytanie i z pewnąścią wiele innych, które pewnie zadasz niedługo :lol: Tak, że życzę miłej lektury, z pewnąścią nie pożałujesz. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wykonywałem to zupełnie inaczej lecz pomysł Lesia też mi się podoba- ja zastosowałem koszulkę z kabla igielitowego zaślepioną na końcach i w środku kulki z łożysk rowerowych, a są w sprzedaży pojedynczo o różnych średnicach, można więc dopasować do potrzeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często przy zakupie np. butów lub innych artykułów jest taki woreczek papierowy z kuleczkami chyba przeciwko wilgoci? nie wiem do czego to jest w każdym razie są to takie małe kuleczki szklane, można jeszcze użyć kulek z wkładu do naboi do pióra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grzechotki wykonuje jeszcze inaczej. Wykonuje wiertłem otwór w boku woblerka (nie na wylot), wycinam z puszki po piwku kawałek blaszki i okładam nią środek otworu. Wsypuje kilka śrutów i zaklejam otwór. Na to szpachla i gotowe. Dzięki blaszce grzechotka jest głośniejsza. Ilość i wielkość śrutu dobieram "na oko" w zależności od wielkości wobka. Przy dużych np. jerkach robię 2-3 grzechotki o różnym brzmieniu. Efekt ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypadł mi ster, po czym dorobiłem go z płyty CD
muszę Cię zmartwić, materiał ten zupełnie sie nie nadaje.

Pierwszy zaczep czy nawet szybszy nurt złamie ster :sad:

Jest za kruchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.