Janek300 Napisano 21 Marca 2009 Share Napisano 21 Marca 2009 Buduję swoje pierwsze jerki i nie wiem jak je obciążyć. Wzoruję się na Salmo modelach slider i fatso. Czy takie obciążenie będzie dobre? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homegeon Napisano 21 Marca 2009 Share Napisano 21 Marca 2009 http://www.jerkbait.pl/?p=83 ten artykuł na pewno Ci pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janek300 Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 Oczywiście znałem tą stronę wcześniej. Natomiast myślałem, że sposobów rozmieszenia obciążenia jest więcej tak jak ma to miejsce w różnych modelach crankbaitów. Poszukałem głębiej w sieci i rzeczywiście w przypadku gliderów stosowane jest takie rozmieszczenie jak w artykule na jerbait.pl, o dziwo bez względu na kształt jerka. Więc już będę wiedział jak zrobić slidera. Ale nadal się zastanawiam nad fatso. Jak napisali na stronie Salmo, nie jest on całkiem typowym jerkiem. Nawet prowadzony jednostajnym, spinningowym tempem, zanurza się na około 0,5 do 2 m, kolebiąc się z boku na bok niczym duża, osłabiona ryba. Ciekawe czy takim samym rozkładem obciążenia da się skopiować tą pracę. Szczerze mówiąc miałem nadzieję, że ktoś może ma rentgen tych przynęt lub poświęcił je dla dobra nauki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boniek Napisano 1 Kwietnia 2009 Share Napisano 1 Kwietnia 2009 Witam ,chciałbym podziękować wszystkim którzy dzielili sę swoimi doświadczeniami na forum i wspólnie wymieniali uwagi bo dzięki Wam każdej następnej osobie zaczynającej jest łatwiej i nie odkrywa nannowo koła.Na początek kupilem balse ale po kilku cięciach odlożylem bo chyba nie jest to materiał dla początkujących i zaczolem strugać w lipie.Cociaż po kilkunastu doszedlem do wniosku że balsa ma większe możliwości w operowaniu opciążeniem-może się myle.A oto moje pierwsze kroki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e8915b4ac115c8e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca9f9e1cfde3e5f0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1eaf61148d9998f4.html mam pytanie czym wklejacie ster na próbe?Prosze o opinie i uwagi.Pozdrawiam Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konktenbit Napisano 1 Kwietnia 2009 Share Napisano 1 Kwietnia 2009 mam pytanie czym wklejacie ster na próbe? Chodzi Ci o to aby móc łatwo wymienić ster w razie złej pracy woblera? Jeśli tak, to zrób wąskie nacięcie, aby ster wchodził na wcisk i możesz wtedy kilka prób zrobić. Możesz też używać kleju polimerowego do styropianu długo on schnie ale da się wyjąć ster bez niszczenia przedniej części korpusu. Trzeba tylko poruszać sterem na boki (za pomocą kombinerek). Jak wobler przacuje nie tak jak chciałeś to podegnij przednie oczko góra-dół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boniek Napisano 1 Kwietnia 2009 Share Napisano 1 Kwietnia 2009 Konktenbit a co daje podginanie góra-dół?bo na boki to reguluje jak mi się wyklada w któtąś strone.a przy okazji czy kształt przedniej części steru np.zaokrąglony lub zbliżony do prostokątu ma wpływ na inną prace? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konktenbit Napisano 1 Kwietnia 2009 Share Napisano 1 Kwietnia 2009 podgięcie oczka do góry uspokaja pracę, do dołu odwrotnie np często jak wobler nie chce pracować podginam oczko w dół i odrazu jest ok (lub w miarę ok ) trzeba pamiętać o kapnięciu kropli lakieru lub kleju w okolicach tak podgiętego oczka bo zwykle robi się szpara z tym kszałtem steru to nie wiem jakoś nigdy nie testowałem kanciastych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinek1979 Napisano 1 Kwietnia 2009 Share Napisano 1 Kwietnia 2009 mam pytanie czym wklejacie ster na próbe? każdego wykonanego przez siebie wobka sprawdzam z kilkoma zasem kilkunastoma sterami ,chwilke to trwa ale dzięki temu 90 procent wykonanych przynęt pracuje idealnie...kolejne 10 procent rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialagora90 Napisano 1 Kwietnia 2009 Share Napisano 1 Kwietnia 2009 Witam, znowu wrocilem do strugania wobkow, ale troche zaczynam z innej strony. Wczesniej bylo wiecej zapału niz mozliwosci, brak dobrego miejsca zle narzedzia, zle drewno=zaden dobry wobler. Troche mnie to wkurzylo ze nic mi nie wyszlo. Ale ceny wobow i brak funduszy na nie znow dal mi do myslenia czy by znowu nie sprobowac, wkoncu jakies umiejetnosci mam w pracy z roznymi tworzywami i ogolnie troche w zyciu pomajsterkowalem. Zastanawialem sie gdzie byl blad... Pomijajac fakt ze gubilem sie w malowaniu, ale i nawet z beznadziejnym malowaniem wobek powinien jakos plywac... Moje wogole nie plywaly, zazwyczaj obracaly sie zaraz po wrzucaniu do wody i tyle. Kombinowalem na rozne sposoby z uszkami, ale nic nie dzialalo bo glownym tego powodem bylo to ze zakazdym razem zle wycinalem "szpare" na ster, zawsze bardzo krzywo... I tu moja prosba... Znacie jakis sprawdzony sposob na rowne wyciecie rowka dla steru ? Bo ja juz nawet obmyslam jakas "prowadnice" dla brzeszczotu ale nie wiem czy dojdzie to do skutku.. Jutro albo Pojutrze zaczynam zabawe bo ma imadlo przyjsc. Poradzcie cos . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzienciol Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Ja tą "szparkę" wycinam na kolanie na tzw "czuja" i jakoś wychodzi. Jak chcesz mieć pewność żeby rowek na ster był prosty i powtażalny to można sobie zrobić pewien szablon. Wystarczy mieć kawałek rurki miedzianej. Przecinasz ją po długości na pół, robisz w niej wzorcowy rowek i masz. Wystarczy umieścić tam wobka i "pojechać" brzeszczotem po wyznaczonym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konktenbit Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 Ja robie podobnie jak dzienciol, na kolanie. Używam "gołego" brzeszczotu tzn nie zamocowanego w ramce i nie stosuję dużego nacisku tylko lekko i nie za długimi ruchami nacinam korpus. Prawie zawsze zejdzie mi na jedną stronę (zawsze tą samą) pewnie jak bym był leworęczny to byłoby przeciwnie... Ale jest to na tyle mały błąd, że albo nie wymaga korekty albo nieznacznej przednim oczkiem. Jeśli używam poliwęglanu 1mm to wystarczy jeden brzeszczot, jak 2mm to składam dwa do kupy. Możesz też robić nacięcie przed nadaniem korpusowi zaokrąglonych kształtów. Jęsli masz deseczkę wkręcasz ją w imało tak aby szczęki imadła były prowadnicą dla brzeszczotu. Wtedy wychodzi równo zawsze. Jedyny problem, że po malowaniu i lakierowaniu trzeba ponownie nacinać lakier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boniek Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 co zrobić by taki mały wobek przy szybkim proawdzeniu nie wyskakiwał z wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinek1979 Napisano 2 Kwietnia 2009 Share Napisano 2 Kwietnia 2009 powodem może by za długi ster dzisiaj w wannie robie próby z nowymi wobkami i mam kilka malutkich które wyskakują przy dłuższym sterze zmiana na mniejszy stabilizuje wobka,ale zacznij od ustawienia oczka do którego przypinasz agrafke może delikatna korekta pomoże.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
travis Napisano 3 Kwietnia 2009 Share Napisano 3 Kwietnia 2009 Przydałoby sie dać oczko bliżej steru . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thugdogg Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 w jaki sposob robicie rowki w korpusie w ktorym wklejacie stery ze wychodza wam w lini prostej poniewaz mi to sprawia trudnosc i przez to psuje wiekszosc korpusow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konktenbit Napisano 9 Kwietnia 2009 Share Napisano 9 Kwietnia 2009 Przeczytaj 4 i 5 post nad Twoim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiniarz Napisano 14 Kwietnia 2009 Share Napisano 14 Kwietnia 2009 No i przeczytałem cały temat, 3 dni po kilka godzin ale warto było. Lipa już się suszy, drut w drodze, nóż mam, reszte z czasem skompletuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiniarz Napisano 14 Kwietnia 2009 Share Napisano 14 Kwietnia 2009 A tak w temacie, to tak siedzę i rozmyślam i przyszedł mi taki pomysł co do malowania, trochę wyprzedzam bo do tego jeszcze daleko, ale już zapytam: Otóż pracuję w drukarni, i farbiarz może mi dorobić dowolny kolor, farb urzywamy alkoholowych (rozpuszczalnikiem jest alkochol) i tu moje pytanie: czy ktoś miał doczynienia z takimi farbami i czy zwykły lakier (taki jak Domalux) nie będzie się z nimi gryzł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigrafi Napisano 14 Kwietnia 2009 Share Napisano 14 Kwietnia 2009 Przetestuj na kawalku drewna i bedziesz mial pewnosc cz sie beda gryzly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiniarz Napisano 14 Kwietnia 2009 Share Napisano 14 Kwietnia 2009 też myślę że bez testów to się nie obejdzie, ale może ktoś miał już jakieś doświadczenia i powie czy w ogóle warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roman gawlas Napisano 15 Kwietnia 2009 Share Napisano 15 Kwietnia 2009 też myślę że bez testów to się nie obejdzie, ale może ktoś miał już jakieś doświadczenia i powie czy w ogóle warto. Jasne że warto, pewnie są to farby transparentne lub pół transparenty, jeśli byś robił jakieś próby to wykonaj je nie tylko na domaluxie ale i nitro bezbarwne może nie wchodzić w reakcje a wtedy to sprawa jest prosta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiniarz Napisano 15 Kwietnia 2009 Share Napisano 15 Kwietnia 2009 Farby faktycznie mogą być od transparentnych do kryjących, mam naprawde duże pole manewru. Czyli lakier nitro był by lepszy niż Domalux? Jeszcze w tym tygodniu poproszę farbiarza o kilka próbek i w weekend zrobie test. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roman gawlas Napisano 15 Kwietnia 2009 Share Napisano 15 Kwietnia 2009 Czyli lakier nitro był by lepszy niż Domalux? Nie tak miałem na myśli jeśli by reagował z domaluxem a znitro nie to ułatwiłoby to działanie ponieważ nitro z domaluxem nie reaguje, tak czy inaczej proponuję sprawdzić oba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialagora90 Napisano 23 Kwietnia 2009 Share Napisano 23 Kwietnia 2009 Panowie... I Panie mam pytanko, robie sobie juz te woblerki a raczej korpusy i ogolnie juz blisko konca jakiejs tam 1 wiekszej seri ale mam problem bo do robienia sterow uzywam pleksi bodajrze.. tzn tak mysle ze to pleksi bo mam ja w domu z jakiejs tam reklamy jakiejs firmy i taka troche grubsza mysle ze ponad 1-2 mm ogolnie rowek wyciety 2 brzeszczotami i wchodzi na wcisk. Ale do tematu. Czy znacie jakis dobry sposob na wyciecie sterow ? bo nie mam dobrych nozyczek do tego, sa zamiekkie i zaslabe zeby ladnie wycinac te stery bo sam material ogolnie miekki jakos nie jest zabardzo. Bawilem sie z pilnikami itp ale nigdy tak fajnie nie wychodzi. Myslalem o prostowniku i drucie ale nie posiadam takowego prostownika. Stad wynika moje pytanie bo nie wiem czy znacie jakis inny sprawdzony sposob na wycinanie dokladne sterow? opiszcie jak to robicie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cinek1979 Napisano 23 Kwietnia 2009 Share Napisano 23 Kwietnia 2009 ja wycinam nożykiem do tapet( większy stanleya) a następnie lekko szlifuje ranty pilniczkiem do paznokci napewno nie jest to idealny sposób ale na kilkadziesiąt wobków w roku daje rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.