Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Gdzie na Sylwestra i jak było


madi

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie...

jestem ciekawa jakie są wasze plany na Sylwestrową noc, jak spędzicie tę magiczną noc. Czy w domowym zaciszu, u przyjaciół czy z rodziną, a może na hucznej zabawie sylwestrowej.

Może temat się przyjmie i będą relacje, może fotki.

Niestety ja zostaję w domu :cry: idę do drugiego pokoju :lol:

Korzystając z okazji życzę wszystkim szampańskiej zabawy, szalonych chwil, udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
jakie są wasze plany na Sylwestrową noc

No wiec ja sylwka spędzam w domu z zonka i corka :) Nie idziemy nigdzie bo nie mamy z kim coreczki zostawic, ale wcale sie tym nie przejmuje w domku tez mozna spedzic milo czas. Nie ważne gdzie wazne z kim !!!!

Pozdrawiam i życze szampanskiej zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mogę powiedzieć Ci Andi, że będziesz się bawił z moim synem ... też tak jedzie :cool:

A ja z moją gorszą połowicą ... Łącko ... kraina śliwowicą i bimbruchą płynąca :lol:

Szczęśliwego nowego roku, by był lepszy jak stary i byście ciągali taaaaaaakie ryby ... albo jeszcze lepiej ... by taaaaaaaaakie ryby Was ciągały :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będę przebrany za wędkarza, tzn moro krzesełko na plerach itp.

w POLSACIE ma być transmisja więc jak będziecie widzieć takiego gościa tzn. że to ja :grin:

chyba że jeszcze komuś taka myśl zaświtała :grin:

chciałbym życzyć wszystkim uczestnikom forum,

wszystkiego najlepszego w 2007 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuuuuuuuuuu trudne pytanie.

Naprawdę nie mam pojęcia gdzie skocze na sylwka, prawdę mówiąc to dopiero wróciłem z poprzedniego i nie mam siły ni ochoty myśleć o następnym. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety jego rodziców nie było w domu :lol: ekhem było fajnie :lol: :lol: :lol:

Co za pech :lol::lol::lol:

Z nowym rokiem witałem się do 7 rano :mrgreen:

Podobnie jak u mnie: ja do 5.30 rano w Nowy Rok, który de facto trwał jakieś dobre 2 dni :mrgreen:

Jeszcze raz życzę wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.