Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Październik rozpocząłem od kuszenia kleni smużakami.

Łowiłem na wrocławskiej Odrze na odcinku Biskupina.

Na gąsieniczki częściej siadały drobne okonie, na osy kleniki.

Przed zmierzchem odważniej wychodziły te większe.

Jednego brania mi szkoda, bo ryba była spora.

Prócz kilku palczaków złowiłem dwa klenie w granicach 40cm.

normal_P1160611.JPG

normal_P1160622.JPG

normal_P1160639.JPG

normal_P1160647.JPG

normal_P1160650.JPG

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Z wtorku na środę wykorzystałem urlop na ostatnią karpiową nockę. Było warto, bo pierwszy raz w tym sezonie (i pewnie ostatni) ręka bolała na drugi dzień od holi ryb. Straciłem rachubę, ale 15 ryb z pewnością obejrzało brzeg, kilka innych się spięło. Będzie film, ale pewnie dopiero w zimie... Było bardzo sympatycznie. :cool:

normal_karpik2.jpg

normal_karpik1.jpg

normal_amur.jpg

normal_jesiotr2.jpg

normal_jesiotr.jpg

Napisano

Nocka z 02.10 na 03.10 - od 17,00, do 9,30 - liczyłem na Leszcze, bo w dzień same krąpie ostatnio biorą. W nocy też krąpie - 46 szt. w tym 3 szt ok 40 cm i 1 leszcz 50 cm.

normal_20151003_093523_resized.jpg

Napisano

Ładnie połowione Panowie, gratuluję

Pierwszy październikowy

6i8eo8.jpg

Pojawił się u nasady główki i narobił zamieszania wśród drobnicy gdy spokojnie testowałem i ustawiałem sobie ostatnią partię woblerów. Woda płytka, wobler tuż pod powierzchnią i gdy tylko wpłynął w jego rewir utworzyła się za woblerem spora falka i bum...

Trochę fart, że się zapiął i dał wyholować na kiepskich kotwicach.

Testy woblerów wypadły bardzo pomyślnie

Napisano

Ja po prawie miesięcznej przerwie, w końcu wyskoczyłem nad Wisełkę. Brzany i bolenie nie bardzo chciały mnie przywitać, ale kilka brań było. Niestety obyło się bez okazów :/

Napisano

Za mną kolejny, ostatni w tym roku weekend w którym polowałem tylko i wyłącznie na suma. W sobotę z kolegą Piotrkiem walczyliśmy od rana do wieczora, niestety bez brania, temperatura wody wahała się w granicach 12 stopni. Obaj już trochę za sumem plywalismy, wiec dzień bez brania nie zrobil na nas wiekszego wrażenia i milo spedzilismy czas. :D

W niedzielę plywalem z Tatą. Zapowiadala się powtórka dnia poprzedniego. Kolo 12 cos ruszylo. Mam branie szczupaka. Spada pod burtą, ładny taka 90siatka. Do 14.30 pływamy bez brania. Oblawiamy kolejna przykose. Doplywamy do wyplycenia, znowu zero. Nudzi mi się i zglodnialem więc wcinam kanapkę, tata łowi splywajac z prądem rzeki. Nim zdarzylem zjeść jedną ojciec ma piękne branie, ledwo trzyma kij w ręce, już widzę z jakim kabanem mamy do czynienia. Nim zdarzylem siasc za stery słyszę soczyste "ku*wa spadł" i widzę jak zwija luz plecionki. Nagle plecionka znowu się napreza i ucieka z kołowrotka, okazalo sie ze sum nie spadł a płynął w naszą stronę. Niestety długo się tym nie nacieszylismy, sum za chwilę spada. Tym razem naprawdę.

Na koniec dolawiam takiego czarnuszka. To zapewne ostatni sum w tym roku. Liczę się z tym ze przy sandaczach mozemy trafić jezcze jakiś przylow, ale to będzie tylko przypadek.

normal_dawid_ost.jpg

To był dobry sezon choć z powodu braku czasu i poswieceniu tej resztki na lowienie innych ryb, zaczęliśmy go późno, na początku sierpnia. Zaliczyliśmy 5 spływów. Były to 2dniowki. Na naszej łodzi wyholowanych zostało ponad 30 sumow od 80 do 200cm. Najwięcej było ryb od 80 do 110cm. Ryb od 140 do 200cm zlowilismy 6. Pozdrawiam wszystkich sumowych zapaleńców ;) Aby do lipca ;) ...

normal_SUMO.jpg

Napisano

Wczoraj poszukiwaliśmy jesiennego leszcza na Warcie od 19 do 23 Ja łowiłem w ok. 2,5m dole, kumpel na około metrze. Klenik na robaki, kiełb i nic więcej. Leszcz nie bierze. Dziś już solo nad jeziorko na leszcza wieczorkiem :cool:

Napisano

Temperatura spada, to młodzież w wieku studenckim częściej pozostaje w lokalach rozrywkowych.

W ślad za tym mniej tłuczonego szkła i latających butelek do rzeki.

Miejskie i w dodatku nocne wędkarstwo ma swój klimat, wady i zalety.

normal_P1160114.JPG

normal_P1160117.JPG

Gdy część z was śni o medalowych rybach, inni starają się marzenia spełnić.

Inne spojrzenie na otoczenie, które za dnia jest rozbrykane, jak samochody na autostradzie A4.

normal_P1160121.JPG

normal_P1160122.JPG

normal_P1160125.JPG

normal_P1160735_easyHDR-BASIC-2.jpg

Dopełnieniem szczęścia wędkarskiego jest złowiona ryba na wobler, którego samemu się wystrugało.

normal_P1160717.JPG

normal_P1160721_easyHDR-BASIC-2.jpg

7,5cm lipy=51cm kleń

pzdr.

PS

Dzięki DAZ za fotki:)

Napisano

Po dłuższym wędkarskim poście postanowiłem rozpocząć sezon miętusowy. Czasu niewiele, bo jutro rano na grzyby, ale udało się. 50cm to już miętus. Drugi w życiu, ale pierwszy z rozsądną miarką :)

normal_CAM00087.jpg

Napisano

Ja, szczerze gratuje wszystkim łowcom tzw. jesiennym.

Moje przygody w tym roku raczej spełzły na remontach mieszkania ale nie ma co marudzić zbytnio. W przyszłym roku obiecałem sobie wynagrodzić tegoroczne trudy. Plany są a jak wyjdzie zobaczymy. Niemniej na przyszły sezon nastawiam się bojowo. Trochę to dziwnie może brzmi w październiku ale jak dla mnie ten sezon - zważywszy, że moim celem zazwyczaj są ryby "białe" - chyli się ku końcowi. Nie maiłem zbyt wiele czasu by się cieszyć wędkarstwem ale takie są uroki małżeństwa ;-)

Pozdrawiam i do zobaczenia w GP może przyszłorocznym... .

Napisano

Chyba wczesna zima będzie w tym roku :neutral: u mnie na rzece oprócz narybku tylko kleń jeszcze się trzyma , szczupaka też coś nie widać :roll: wczoraj rano -7 a dziś już 0

Napisano

Sobota - od 6,30 do 15,00 na Wiśle - ujście do j. Goczałkowickiego - 35 krąpi 20 - 40 cm i 4ry jazie 30 - 35 cm. Plaga krąpia trwa 3ci tydzień. Leszcza i Płoci w rzece brak.

Napisano

W zeszłą sobotę jak i dziś pogoń za sumem. Niestety celu wyprawy nie udało uwiecznić się na fotce. Za to trafiły się przyłowy Jarkowi. Tydzień temu szczupaczek a dziś bolek. Pewnie wkrótce pojawią się fotki w GP :cool:

Co ciekawe dzisiejszy bolo na wobler powiedziałbym wybitnie nie boleniowy

Napisano

Szczupły na alaskę. Bolo na innego woba. Oba w dość wściekłych kolorach.

Najważniejsze, w tej chwili że mamy awans! :twisted::cool:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.