Roland Napisano 2 Lutego 2007 Napisano 2 Lutego 2007 Ten sport jest chyba zbyt stresujący dla mnie. Padło w domu wiecej niecenzuralnych słów niz goli w meczu Jestem ciekaw ile alkoholu sie przeleje podczas finału. Podejrzewam ze w tym bysmy niemcom dokopali chociaz jest ich troche więcej A mowia ze sport to zdrowie...
shogun_zag Napisano 2 Lutego 2007 Napisano 2 Lutego 2007 Ja na siebie biorę trzech, no, może czterech
P Napisano 2 Lutego 2007 Napisano 2 Lutego 2007 Ja na siebie biorę trzech, no, może czterech Sami sportowcy
andi64 Napisano 2 Lutego 2007 Autor Napisano 2 Lutego 2007 Ja na siebie biorę trzech, no, może czterech no po takich wynalazkach jak Metaxa to się nie zdziwię ja po Polonezie biorę zazwyczaj dwóch, ale na TYSKIE
shogun_zag Napisano 3 Lutego 2007 Napisano 3 Lutego 2007 Andi, a co ja zrobię, jak ja lubię Natomiast sromotnie byśmy w tej dyscyplinie dostali kopy z rusami. Kiedyś kwaterowałem u takiej pani Mariny. Pewnego dnia gotowała obiad i odwiedziła ją jej siostra. Zwyczajem ... otworzyła kredens, wyjęła litrowa butelkę bimbruch, wzięły kocyk i poszły pod jabłonkę. Jak je widziałem w drzwiach z tą butelczyną pomyślałem, że dwa takie szprotki, to na raz wrzuce na plecy i po łóżkach poroznoszę. Mineło pół godziny i ... wchodzi Marija z pustą butelką odcedziła ziemniaki, zrobiła cherbatę i poszła z nią pod jabłonkę i po chwili powróciła po dolewkę ... dwie szklanaczki, takie musztardówki Normalnie nie wierzyłem, jak gdyby nigdy nic Ja to bym dawno stracił świadomość a ona ... powiedziała siostrze papa i kończyła obiad Kiedys ja zagadnąłem ... Marina, to ile twój mąż może wyduldać samogonu? Łojjj pan, mnogo, a patom mienia do auta i prijezżajem k doma Dodam, że ta ich bimbrucha ma z 60-70 koni i Marja nim w piecu rozpalała. Czy to nie marnotrawstwo?
Tomaszek Napisano 3 Lutego 2007 Napisano 3 Lutego 2007 ta ich bimbrucha ma z 60-70 koni Ale ruskich - koni
Gość wobler129 Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 No i jak? Jak dla mnie słabo - tyle sytuacji straconych itd. Ale i tak wierzę w POLSKĘ i już się cieszę myśląc, że możemy mieć złoto lub srebro. To i tak super wychyn
maniek Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 że możemy mieć złoto lub srebro.Srebro to kolego już mamy ,ale jeszcze walcza o złoto
Gość wobler129 Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 O ja ALE NADRABIAMY JEST DUŻA SZANSA NA ZŁOTO
Roland Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 [...] [...] [...] [...] i jeszcze rzaz [...] Nie widzialem jeszcze zeby ktos mial takiego pecha. No i troche nerwy puscily. Myslalem ze jest zloto. Naprawde wielka szkoda bo bylismy lepsi. [................................]!!!!!
andi64 Napisano 4 Lutego 2007 Autor Napisano 4 Lutego 2007 przegraliśmy na własne życzenie nie wiem co się stało ale chłopaki się wypalili
Roland Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 EEeee maniek, nikt nie nazeka, tylko maly niedosyt. Po prostu troche to niesprawiedliwe. Tyle słupkow i poprzeczek. 20 polakow na trybunach. Przeciez to jest smiech. Komentator niemiecki mowi ze dostalismy sie przez przypadek do finału.... Ten kraj chyba sie nie zmienil za duzo. A teraz trzeba bedzie isc i zaswietować.....
tomek1 Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 Komentator niemiecki mowi ze dostalismy sie przez przypadek do finału.... 20 polakow na trybunach Niestety Niemiec i Polak nigdy nie będą braćmi Nie trawię ich poczynając od języka po ten chamski stosunek do Polaków. A jeszcze bardziej nie trawię "polskich-niemców" Nie mniej gratulacje dla nich bo finale wygrali zasłużenie (niezasłużenie do niego dotarli ) No i brawa dla naszych !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
trini Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 Niestety Niemiec i Polak nigdy nie będą braćmi wszędzie są ludzie i taborety i nie uogólniajmy, bo na pewno nie wszyscy są tacy ale jeśli chodzi o ogół to niestety masz rację... Niestety niemcy w ogóle są strasznie zadufanym w sobie narodem... Gdybyśmy wygrali, to małż mój szanowny by miał przez następny miesiąc darmowe kilka godzin postoju na granicy - przywozi stamtąd towar dla firmy, to niemce na pewno by "za karę" go tam przetrzymali... Zawsze tak robią gdy w coś ich ogramy, po prostu porażka to coś czego nie potrafią przełknąć... Za każdym razem - to już szef małża opowiadał - jak Małysz wygrywał ze Schmidttem czy z Hannawaldem było to samo No cóż... nie polubimy się to prawda...
keri Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 Brawo szczypiory. Rewelacyjny wynik, srebro to przecież prawie mistrzostwo.
Łukasz Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 Przed mistrzostwami nikt się nie spodziewał srebrnego medalu , szkoda tylko, że znowu w finale zawiedliśmy, niedosyt pozostał, ale i tak olbrzymie brawa dla całej ekipy, znowu udowodniliśmy, że Polak potrafi . Ps. Medal w siatkówce, medal w piłce ręcznej, a może teraz kolej na piłkę nożną
Gość wobler129 Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 No a jak pisałem byłtylklo jeden punkt przewagi Niemców i 2m.odsiatki czyli mieliśmy przewage... a i tak... szkoda gadać... Prawda że byliśmy lepsi No cóż ale srebro to i tak duży wyczyn
Shark Hunter Napisano 4 Lutego 2007 Napisano 4 Lutego 2007 już medal w piłce nożnej w tamtym roku mieliśmy tylko tyle że reprezentacji bezdomnych
andi64 Napisano 4 Lutego 2007 Autor Napisano 4 Lutego 2007 Nie trawię ich poczynając od języka po ten chamski stosunek do Polaków. A jeszcze bardziej nie trawię "polskich-niemców" ja w rodzinie tych polskich niemców mam 80%, a jak przyjeżdzają do mnie na święta i takie inne wypady to zawsze mówię żonie szykuj się bo przyjeżdżają sknerusy macwacz i gebelsy, o jejku, nie macie pojęcia co się wtedy dzieje
tomii Napisano 5 Lutego 2007 Napisano 5 Lutego 2007 Komentator niemiecki mowi ze dostalismy sie przez przypadek do finału Mozna to tylko tak skomentować: Komentator był chyba na innych mistrzostwach i nie zauważył ze cały turniej był ustawiony pod niemców począwszy od układu meczy w grupach, poprzez ćwierćfinały, półfinały i wszystkie aspekty organizacyjne. Gdyby miał pojęcie np.: o sędziowaniu takich zawodów i chciałbyc obiektywny, musiałby przyznać, że tak naprawdę to w finale powinniśmy się spotkać z francuzami. Od pierwszego meczu do półfinałów włącznie (co do finału nie mam zastrzezeń) niemców na boisku było 9 a nie siedmiu. Naprawde wielka szkoda bo bylismy lepsi. Rolandzie gdybyśmy byli lepsi wrócilibyśmy ze złotem. Prawda jest taka, że niestety wczoraj to niemcy byli lepsi od nas. Być może to predyspozycje jednego dnia ale wczoraj byliśmy słabszym zespołem i to trzeba uczciwie powiedzieć. Uwierz mi troszkę się na tym sporcie znam. U mnie niesmak pozostaje nie tyle po finałowym meczu ale po sposobie w jaki niemców "wprowadzono" do finału. Wczoraj byliśmy zwyczajnie słabsi: - znikoma skuteczność rzutowa rozgrywających (lijek - starszy i młodszy, białek, jurecki) - skrzydłowi z lewej strony nie oddali ani jednego rzutu - skrzydłowi z prawej strony - mizernie ale Jurasik na najwazniejszych momentach dwa razy nie trafi a ze 100% akcji - nie przygotowane sytuacje rzutowe - zbyt płaska obrona - kiedys musiał i szmalowi zdarzyć się słabszy dzień choć trzeba przyznać że połapał i tak nieźle - no i cała masa błędów technicznych (podania do przeciwnika, niedokładne podania do kolegów z zespołu a w efekcie noga albo błąd chwytu, błedy kroków, zgubione piłki w ataku) było tego chyba więcej niż we wszystkich dotychczasowych meczach polskiej reprezentacji w MŚ Z takim bagażem meczu nie można wygrać - niestety MAMY SREBRO
maniek Napisano 5 Lutego 2007 Napisano 5 Lutego 2007 a w rodzinie tych polskich niemców mam 80%, a jak przyjeżdzają do mnie na święta i takie inne wypady to zawsze mówię żonie szykuj się bo przyjeżdżają sknerusy macwacz i gebelsy, o jejku, nie macie pojęcia co się wtedy dzieje No to Andi masz przechlapane niekiedy.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.