Elast93 Napisano 2 Czerwca 2017 Napisano 2 Czerwca 2017 11 godzin temu, stocha napisał: Tam gdzie łowisz i te wody o których piszesz to zupełnie dzikie zbiorniki(nie zarybiane regularnie) tzn. np. starorzecza?Pytam bo w centrum kraju ten sezon jak dotąd nie rozpieszczaW zasadzie na każdym łowisku jest totalne dno z linami,dawno takiego rozpoczęcia sezonu nie miałem Dawniej zarybiali linem, od dobrych kilku lat z tego co mi wiadomo zarybiali nim tylko starorzecze no kill i chyba wpuszczali jakiś narybek parę lat temu. Zupełnie dzikimi bym ich nie nazwał, ot żwirownie czy zalew pzw.. Cytuj
zajac222 Napisano 2 Czerwca 2017 Napisano 2 Czerwca 2017 No ja dziś urządziłem trzy godzinny spacer ze spinem , niestety na zero , było jedno branie z wielkim kopnięciem i odjazdem i po 30 sekundach szarpnięcie i plecionka nie wytrzymała , dziś wyprawa na nockę , zobaczymy co to będzie Cytuj
lechur1 Napisano 2 Czerwca 2017 Napisano 2 Czerwca 2017 Co do linków to u mnie też jest masakra i nie chodzi o ich brak tylko o ślimaki,które w tym roku rozmnożyły się jak nigdy.Rośliny są nimi oblepione i liny mają piekielną stołówkę.dzisiaj od 17.30 siedziałem w swojej miejscówce i to mlaskanie chyba będzie mi się śniło w nocy.Spławik stał jak zaczarowany a pod nogami trwała uczta.Normalnoe jeszcze bym siedział ale nie wytrzymałem i zwinąłem wędki. Cytuj
Elast93 Napisano 2 Czerwca 2017 Napisano 2 Czerwca 2017 4 minuty temu, lechur1 napisał: Co do linków to u mnie też jest masakra i nie chodzi o ich brak tylko o ślimaki,które w tym roku rozmnożyły się jak nigdy.Rośliny są nimi oblepione i liny mają piekielną stołówkę.dzisiaj od 17.30 siedziałem w swojej miejscówce i to mlaskanie chyba będzie mi się śniło w nocy.Spławik stał jak zaczarowany a pod nogami trwała uczta.Normalnoe jeszcze bym siedział ale nie wytrzymałem i zwinąłem wędki. U nas na zalewie jest to samo.. jak byłem w zeszłym tygodniu to na metrowej wodzie 3 metry od brzegu objadały moczarkę i to takie po 40 cm +.. a ja złowiłem ledwie kilka małych karasków Cytuj
zajac222 Napisano 3 Czerwca 2017 Napisano 3 Czerwca 2017 No i już w domu , wczoraj godzina 19,30 już nad wodą , jedna wędka z trupkiem , druga z dwiema rosówkami . O 21szej branie na trupa , ukleja dwa razy przedziana haczykiem i na ognie pętelka , po chwili już po braniu , jak ją ściągnął tego nie wiem . Drugie branie po 23ciej na rosówki , tym razem uczepił się sumek 55-60 cm . Później już nic specjalnego się nie działo . Nocka zimna , wiatr wschodni i zimny przez całą noc . Dziś prawdopodobnie powtórka Cytuj
buszmen Napisano 3 Czerwca 2017 Napisano 3 Czerwca 2017 U mnie rano przygruntowy przymrozek potem słonko ,ale zimny wiatr północny , w tej chwili tylko +19*C - gdzie te ocieplenie klimatu? Od 7,30-11,30 na pickera z koszyczkiem i białymi tylko 1 płotka , po zamontowaniu spławika 2 krąpiki , mniejsza płotka i z 20 oklejek po zmianie na gumę nic Cytuj
Elast93 Napisano 4 Czerwca 2017 Napisano 4 Czerwca 2017 Ja wczoraj byłem znowu na zalewie, wędkowałem od 11:00 do 15:00. Udało się wyjąć trzy karpie 32-50 cm kilka linów i dwie krasnopiórki.. Ciekawe łowienie ryby brały na 1,5m wodzie przy czym było widać jak ryby podpływają i zasysają przynętę postawioną w pół wody ehh.. Poniżej fotki : Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.