Skocz do zawartości
Dragon

Jak było dziś na rybach ? Wrzesień 2017


Goliat

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
O 15.09.2017 o 17:47, Booryss napisał:

Komercja komercja ale.. 

Ty elast93 i Michałvcf Jaceen Jacolan i jeszcze kilku w przyszłym sezonie możecie łowić tylko w miejskich fontannach i

.......i to bez haczyka na końcu zestawu :) 

U mnie lipa. Albo leje albo wiatr urywa głowę, do Elasta mam ze 160 km a u niego pięknie, na komercji se siedzi .Podejrzewam że te zdjęcia z tamtego roku ma ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, ESSOX napisał:

.......i to bez haczyka na końcu zestawu :) 

U mnie lipa. Albo leje albo wiatr urywa głowę, do Elasta mam ze 160 km a u niego pięknie, na komercji se siedzi .Podejrzewam że te zdjęcia z tamtego roku ma ;)

Już nie jest tak kolorowo od wczoraj :P Zimno i pada co chwila :( Zresztą cały tydzień się taki zapowiada, więc pora pojeździć za zębatymi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z łowienia. Pierwsze wyjście we wrześniu. Miałem na karpie jechać ale sprawdziłem wieczorem prognozę pogody i deszcz zapowiadali koło 14. Nie chciało mi się w to wierzyć bo niebo było bezchmurne i słoneczne wczoraj ale sprawdziło się idealnie. Do 13.30 pospiningowałem i zaczęło padać. Efekt łowienia to jeden okonek ze 20 cm i 3 urwane fajne gumy sndaczowe, oraz wyciągnięta z wody obrotówka Jaxona 2 nawet bez śladu rdzy :) Podsumowując........ lepiej było w domu siedzieć ;) 

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ESSOX napisał:

Właśnie wróciłem z łowienia. Pierwsze wyjście we wrześniu. Miałem na karpie jechać ale sprawdziłem wieczorem prognozę pogody i deszcz zapowiadali koło 14. Nie chciało mi się w to wierzyć bo niebo było bezchmurne i słoneczne wczoraj ale sprawdziło się idealnie. Do 13.30 pospiningowałem i zaczęło padać. Efekt łowienia to jeden okonek ze 20 cm i 3 urwane fajne gumy sndaczowe, oraz wyciągnięta z wody obrotówka Jaxona 2 nawet bez śladu rdzy :) Podsumowując........ lepiej było w domu siedzieć ;) 

 

Trzeba było na grzyby jechać ☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Cały tydzień w domu .Dopiero na poniedziałek prognoza była obiecująca,tyle że nie prawdziwa,bo nad wodą

przeszła ulewa i w ogóle słońca było mało.Poza tym przelotne deszczyki też dawały się we

znaki.

Połowiłem trochę płotek i leszczyków.Łowiłem na mady i pinki.

d3e00e8dd1c2c7fe.jpg
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio trochę kiepsko z czasem na wędkowanie, ale dzisiaj udało się wyskoczyć na trzy godzinki nad jeziorko PZW.

Wędkowałem od ok 12:30 do 15:30, łowiłem na dwie wędki na nie wielkim jeziorku. Picker uzbrojony w zestaw do metody z nastawieniem raczej na karpia bez brania.. na spławiczek tylko jeden 25,5 cm okonek blisko brzegu. Początkowo łowiłem na spławik z przynętą na dnie, ale po którymś ataku okonia w drobnice postanowiłem założyć pęczek rosówek i zarzucić go w pół głębokości co zawocowało jedynym braniem tego wypadu :D

Poniżej fotki..

20170924_135839.thumb.jpg.be62446a5a846381002171c0e26395a1.jpg

large.20170924_145839.jpg.e408cfffa06be2

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, ESSOX napisał:

No w końcu zacząłeś łowić normalnie :)

I nie bądź taki skromny, według mnie ma całe 26 cm, trzeba tylko ogon wyprostować  ;)

Ha ha :D 

To był ostatni raz stacjonarnie na PZW w tym roku, teraz już tylko spin za grubym zwierzem :P 

No może się uda jeszcze 2 lub 3 razy zajrzeć gdzieś na komerche za grubszym karpiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godzin temu, Booryss napisał:

Piękny gruby mętnooki zwierz

Dzięki ot trafiło się jak ślepej kurze ziarnko ;)

 

michalvcf niestety przykre wrzucać takie fotki okrojone bo tracą swój urok i jakość ale to już trochę konieczność obecnie gdyż w przeciwnym razie będzie tak jak pisze Booryss...

21 godzin temu, Booryss napisał:

Jak nie chcesz sobie miejsca spitolić to nietety musisz. Chyba że wycieczki chcesz odprowadzać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 26.09.2017 o 17:47, michalvcf napisał:

Przykre to ze trzeba takie zamazane fotki wstawiać.

Po pierwsze przykro a po drugie słaaaabo wyglądają.

Michał, lepiej robić fotki na neutralnym tle, niekoniecznie z widokiem na wodę. Ja tak robię i nie muszę niczego zamazywać-  polecam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.W minionym tygodniu zaliczyłem dwie wyprawy na rybki.Najpierw we wtorek 26.09. łowiłem płotki i leszczyki.Złowiłem 28szt.

ryby

W piątek  26.09. pojechałem na staw gdzie łowiłem karpie.Złowiłem 6szt.

ryby

Zarówno na pierwszej jak i na drugiej wyprawie przynętą była kukurydza,dendrobena i mady.

Rybki brały na wszystko.

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środę w końcu pogoda pozwoliła na wyjazd wędkarski. Padło na komercję na której nie byłem prawie 2 miesiące. Bezwietrznie, słonecznie i fajnie się siedziało pomimo słabej współpracy z rybkami. Łowiłem od 10 do 19.30.

Pierwsze branie dopiero koło 14 i na brzegu melduje się jesiotr. Z tych najmniejszych (85-95cm) więc nawet nie mierzyłem i bez fotki poszedł do wody. Później 2 brania na tą samą wędkę zacięte na pusto bez ryby. Brania typowe dla jesiotra, czyli leniwe ale pewne podnoszenie się sygnalizatora. Jeszcze jedno branie i zerwany zestaw podczas zacinania, sam nie wiem dlaczego bo kołowrotek ustawiony bardzo precyzyjnie i nie było z tym problemu nigdy. 

Na koniec już pod wieczór na drugiej wędce mocne i szybkie branie i wyciągnięty karp na 55 cm. Wziął na zestaw pod jesiotra czyli kulka 16 mm "krab" moczona dodatkowo w oleju rybnym.

A jesiotr oczywiście na odwrót, pobrał malutką 8 mm kulkę tuttifrutti + dumbells zielone jabłuszko w zestawie "na metodę"

Czwartek i piątek to łażenie po lesie za grzybkami, wczoraj Oktoberfest więc dopiero dzisiaj był czas napisać posta :)

Zdjęcie-0094.jpg

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 1.10.2017 o 09:17, MATCH 2000 napisał:

Witam wszystkich.W minionym tygodniu zaliczyłem dwie wyprawy na rybki.Najpierw we wtorek 26.09. łowiłem płotki i leszczyki.Złowiłem 28szt.

ryby

W piątek  29.09. pojechałem na staw gdzie łowiłem karpie.Złowiłem 6szt.

ryby

Zarówno na pierwszej jak i na drugiej wyprawie przynętą była kukurydza,dendrobena i mady.

Rybki brały na wszystko.

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj byłem z bratem cztery godzinki na pobliskim prywatnym stawie.

Wędkowaliśmy od około 12:00 do 16:00. Brat spiningował za zębaczami, niestety na zero :mellow:

Ja zabrałem tylko pickera oraz delikatną karpiówkę z myślą o zabawie z tamtejszymi karasiami ( chociaż po cichu liczyłem na jakiegoś fajnego karpia ). W sumie przez ten czas wyjąłem około 30 karasi, ale prawie wszystkie w jednym rozmiarze czyli około 20-25 cm :( Trafił się tylko jeden ciut większy rodzynek 31 cm :P

20171007_144726.thumb.jpg.717d080cfb03c30da13c3bdf3749bbe3.jpg

20171007_144402.thumb.jpg.b3d35c4c5d70209aee7925e3d0b9b9c9.jpg

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.