RSM Napisano 8 Grudnia 2018 Napisano 8 Grudnia 2018 Grudzień zaczął się trudną i wymagającą pogodą dla wędkarzy. Dzisiaj dość ciepło i około 14:00 melduję się z synem nad wodą. Plan był prosty - zimowa płoć. Koszyczki 20g, skrętka, przypon 70cm 0,09mm, haczyk nr18, pinka i zanęta bardzo uboga w towar. Pogoda szybko zmieniła się, gdy słońce zaczęło zachodzić. Silny wiatr i przenikliwy ziąb, ale było warto postać. Zaczęło się spokojnie, krąpie skubały pinkę w łowisku. Następnie pojawiły się płocie. Mocne brania i silne, spore ryby stanowiły wyzwanie dla mojego syna, który nie mógł przyzwyczaić sie do cieniutkiego zestawu. Delikatność, spokój i opanowanie pozwoliły mu po chwili cieszyć się śliczną płocią. 32cm czyli brąz dla juniora Ja też miałem sporo zabawy i pierwszy raz w rzyciu holowałem płoć ponad 30cm 36cm - moja życiówka i jednocześnie brązowy medal Super wyjście, bo udana realizacja planu zawsze cieszy bardziej niż przypadkowe trafienie fajnej ryby. 13 Cytuj
Booseib Napisano 8 Grudnia 2018 Napisano 8 Grudnia 2018 Pogoda mega wietrzna ale rybkom to nie przeszkadzało, fajny dzień z ultra feederem na Odrze, brania jak latem, mocne, rybek 7szt w dwie osoby w około 3h. Największy leszcz I ploć zapozowały 11 Cytuj
ESSOX Napisano 11 Grudnia 2018 Napisano 11 Grudnia 2018 Dzisiaj pierwsze wyjście z wędką w grudniu Pogoda pozwoliła łaskawie, słonecznie , bez wiatru , temp 2-3 stopnie na plusie. Miałem niestety tylko godzinkę do dyspozycji (11.30-12.30) więc jeden kleniowy woblerek bez zmieniania i około 150 metrów brzegu. Dwa brania i 2 kleniki do 30 cm wyciągnięte , najważniejsze że ręka rybą śmierdzi 1 Cytuj
maniu394 Napisano 11 Grudnia 2018 Napisano 11 Grudnia 2018 W niedziele Odra w godzinach 9.30-12. Efekty przeszły wszystkie oczekiwania. Na brzegu zameldowało się 6 leszczy w rozmiarze 50-60 cm i 4 płocie od ok 30 do 37 cm. Dodatkowo 2 ryby poszły z haczykiem ( przypon 0,10). Brania na środku Odry , niektóre bardzo gwałtowne , aż szkoda było jechać do domu. Za tydzień powtórka, już nie mogę się doczekać. 12 Cytuj
RSM Napisano 16 Grudnia 2018 Autor Napisano 16 Grudnia 2018 Dzisiaj bez zdjęć. Ryby były, wymiaru brak. Ale była sympatyczna rozmowa z synem. Woda zamarznięta cieniutko, udeżył główką jigową i przebił się przez lód. - tata, pomożesz mi zaraz, bo będę miał szczupaka i nie wiem jak przez lód go wyciągnę? - jasne synu - rzuciłem z przymróżeniem oka. - jest, chodź pomóż! 6 Cytuj
tomek1 Napisano 16 Grudnia 2018 Napisano 16 Grudnia 2018 4 godziny temu, RSM napisał: - tata, pomożesz mi zaraz, bo będę miał szczupaka i nie wiem jak przez lód go wyciągnę? - jasne synu - rzuciłem z przymróżeniem oka. - jest, chodź pomóż! Świetne! W takiej chwili po prostu zostajesz z otwartymi ustami... A w temacie, bo jakoś tu pusto w tym miesiącu ;). Ostatnio przy łowieniu innych zębatych przyłowiłem kilka przyzwoitych okoni. Poniżej wczorajszy. 1 4 Cytuj
Darek 1 Napisano 19 Grudnia 2018 Napisano 19 Grudnia 2018 W weekend Moszczanica tak na 2 godzinki i takie 60 cm cudeńko wyholowane na brzeg. Zmieniłem z 15 różnych wobków i tylko na jeden były efekty....3 szt 40+ i taki 60 cm. 11 Cytuj
tomek1 Napisano 19 Grudnia 2018 Napisano 19 Grudnia 2018 2 godziny temu, Darek 1 napisał: W weekend Moszczanica tak na 2 godzinki i takie 60 cm cudeńko wyholowane na brzeg. Zmieniłem z 15 różnych wobków i tylko na jeden były efekty....3 szt 40+ i taki 60 cm. Zaskoczyłeś mnie, że tam jeszcze nie ma lodu. Piękny tęczak! Liczę na 2-3 tygodnie porządnego lodu w styczniu, żeby zapolowac na takie. 2 Cytuj
Darek 1 Napisano 21 Grudnia 2018 Napisano 21 Grudnia 2018 Zaskoczyłeś mnie, że tam jeszcze nie ma lodu. Piękny tęczak! Liczę na 2-3 tygodnie porządnego lodu w styczniu, żeby zapolowac na takie. Tomku przy wypływie z małego stawu z pstrągami hodowlanymi często jest wolna przestrzeń, bo woda ma mocny nurt, dopóki nie przyjdą naprawde duże mrozy Pozdrawiam Darek Cytuj
tomek1 Napisano 21 Grudnia 2018 Napisano 21 Grudnia 2018 2 godziny temu, Darek 1 napisał: Tomku przy wypływie z małego stawu z pstrągami hodowlanymi często jest wolna przestrzeń, bo woda ma mocny nurt, dopóki nie przyjdą naprawde duże mrozy Znam to miejsce oczywiście. Myślałem, że cały staw był wolny od lodu. Liczę w tym roku na parę bardzo mroźnych dni, które zetną mocno ten zbiornik i będzie można z lodu zapolować na te największe tęczaki. Od czasu jak istnieje, nie udało mi się na niego wejść, bo właściciele nie wpuszczają na niepewny lód ze względu na przepływ wody. Cytuj
Darek 1 Napisano 21 Grudnia 2018 Napisano 21 Grudnia 2018 Tomku w Moszczanicy największe są palie jeziorowe, dochodzą do 80 cm, miałem już okazję spotkać się z tą rybką osobiście, teraz łowił obok mnie facet na muchę i miał dużo lepsze efekty ode mnie, łowił na białego streamera i czarną nimfę, przy mnie wyholował 2 tęczaki grubo ponad 60 i dwie piękne palie. Ryba jest trzeba tylko wiedzieć jak się do niej dobrać, dobrze dopasowana przynęta to podstawa. Pozdrawiam Darek Cytuj
buszmen Napisano 21 Grudnia 2018 Napisano 21 Grudnia 2018 A u mnie na leśnych jeziorkach lód jest dziś w planach była płotka na spławik i ciasto - nawet nie trąciło na blaszkę 5 okoni 3 ładne i dwa nie wymiarowe no i na lodzie ja sam 1 10 Cytuj
buszmen Napisano 22 Grudnia 2018 Napisano 22 Grudnia 2018 Dziś deszcz ze śniegiem ale byłem , też 5 okonków i jedna obcinka nówki balansówki 9 Cytuj
piotr chorzów Napisano 22 Grudnia 2018 Napisano 22 Grudnia 2018 Buszmen DRAZMŻNISZ tym lodem spragnionych zimy , u nas na Śląsku nadal brak lodu . Pozdrawiam i POŁAMANIA. Cytuj
tomek1 Napisano 23 Grudnia 2018 Napisano 23 Grudnia 2018 W dniu 2018-12-21 o 15:11, Darek 1 napisał: Tomku w Moszczanicy największe są palie jeziorowe, dochodzą do 80 cm Wiem, że są takie ryby, ale na kiju jeszcze nie miałem. Największe pstrągi jakie łowiłem miały pod 60 cm. W dniu 2018-12-21 o 15:11, Darek 1 napisał: teraz łowił obok mnie facet na muchę i miał dużo lepsze efekty ode mnie, łowił na białego streamera i czarną nimfę, przy mnie wyholował 2 tęczaki grubo ponad 60 i dwie piękne palie Nie raz na Moszczanicy muszkarze złoili mi dupsko. Ale od tego roku- mam i ja Na wiosnę będę łowił tam prawie wyłącznie na muchę. @buszmen uważaj na siebie przy tej pogodzie. Zazdroszczę łowienia w dziurze tak jak Piotr! 1 Cytuj
buszmen Napisano 23 Grudnia 2018 Napisano 23 Grudnia 2018 Dziś też byłem ,ale ani puknięcia brat jeden okonek i szczupaczek 30cm Cytuj
stocha Napisano 23 Grudnia 2018 Napisano 23 Grudnia 2018 Patrząc na buszmena otoczonego zimowym krajobrazem,moja wyobraźnia szaleje😉Centrum kraju to nadal głęboka jesień,deszcz + wiatr,czasem przymrozek...Z drugiej strony nie mogę narzekać bo to otwiera furtkę na swobodne spiningowanie w starorzeczach.Dzisiaj kolejny wypad i doskonalenie umiejętności drop-shota,na tą chwilę ta metoda całkowicie mną zawładnęła😁Czas szybko ucieka, a i zacinający deszcz nie przeszkadza😉Dziś i wczoraj sporo okoni od maluszków do 32cm,w rzece nawet sandacze śmiało walą w "dropa" ale póki co przed wymiarowe. 1 12 Cytuj
buszmen Napisano 24 Grudnia 2018 Napisano 24 Grudnia 2018 U mnie i nad rzeką zimowo no i pusto nawet szczupłego nie ma 8 Cytuj
zajac222 Napisano 25 Grudnia 2018 Napisano 25 Grudnia 2018 Pięknie to wygląda , W Toruniu dopiero dziś się robi biało Cytuj
stocha Napisano 25 Grudnia 2018 Napisano 25 Grudnia 2018 9 godzin temu, zajac222 napisał: W Toruniu dopiero dziś się robi biało Jakieś 100km niżej podobnie,z tym że kilka godzin później wszystko wróciło do normy...😉 Wczoraj szybki wypad z "drop-em",okonie zastrajkowały i nawet jaskółki wyjęte gdzieś z dna pudełka nie były wstanie skusić żadnego pasiaka.Tańczenie przynętami okoniowymi po kilka minut w miejscu sprowokowało dla odmiany trzy zębate koleżanki,dwie w okolicach 60cm i jedna raczej bez wymiaru.Wszystkie z grubymi brzuszkami,więc pewnie przyszłe potomstwo rozwija się prawidłowo🤤Swoją drogą już dawno nie widziałem drapieżników tak oblepionych przez pijawki,można wnioskować iż dłuższy czas pozostawały nie aktywne. 1 6 Cytuj
buszmen Napisano 26 Grudnia 2018 Napisano 26 Grudnia 2018 I dziś byłem +3*C lód już miękki się robi , w niektórych miejscach przebijałem go piką na raz no i tylko 1 okonek , nie wiem czemu nie bierze a obiegłem jeziorko wzdłuż brzegu dookoła . Nowy nabytek skrzynka Tonar 10l ,taka mała bo ma być na lekko , mam też i większą Kongera , ale uważam że Tonar jest lepiej wykonany , podobają mi się na spodzie skrzynki plastikowe ząbki którw zapobiegają ślizganiu się skrzynki Cytuj
ESSOX Napisano 27 Grudnia 2018 Napisano 27 Grudnia 2018 U mnie lód to tylko w drinkach ;) Deszcz leje przez całe święta , temp dodatnia i wędki nie miałem w ręce 3 tygodnie . Nie zanosi się na jakieś łowienie w tym roku jeszcze :( Cytuj
buszmen Napisano 27 Grudnia 2018 Napisano 27 Grudnia 2018 U mnie dziś też pada deszcz ale gdyby tam brało to bym pojechał nie zważając na pogodę Cytuj
Goliat Napisano 27 Grudnia 2018 Napisano 27 Grudnia 2018 Ja wczoraj się pożegnałem z pajkami i z sezonem. Nie łowiłem bo byłem z familią na spacerze. Lodu nie ma śladu, przez chwilę padał śnieg. Za to poziom Wisły i co za tym idzie staruchów dramatycznie niski. Szczerze to w swoim wiślanym wędkarstwie tylko raz widziałem niższe stany wody, jak była susza z 3 sezony temu, tylko że to był środek letniej patelni. Teraz za oknem jesień na całego, deszcze co chwilę padają a stan wody jest tragiczny. Nie wiem czy to kwestia włocławskiego klocka, bo w tym roku to co oni robili swoimi "regulacjami" z dolną Wisłą to podchodzi pod kryminał. Wiosną sztucznie wywołana niżówka i pewnie zabicie większości wylęgu ptactwa w obszarach natura 2000, o wiosennym tarle mieszkańców rzeki nawet nie wspominam. By potem w lecie spuścić wszystko wielką falą w 2 dni. Może tam na klocku nie wiedzą, że rzeka to nie sedes żeby wodę trzymać w zbiorniku i spuszczać jak jest potrzeba. Jak tak dalej pójdzie to mi dołki powysychają do zera na przyszły rok razem z tymi grubymi pajkami Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.